Diesel - woda w baku. Co dolac do baku aby to przepalic?

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • robreg
    L&K
    • 2010
    • 1195
    • Octavia I (1U2)
    • AXP 1.4 MPI 75 KM

    #26
    Zamieszczone przez ukuk
    no... woda jest na dnie. Tak?... bo juz mnie z tropu wybiles.
    No właśnie... Fajnie widzieć, jak zaczynają być kojarzone fakty (niemalże jak w Przygodach z Machefim)

    W zbiorniku auta (jakiegokolwiek) na dnie są dwie rzeczy: dowolnie mała ilość wody z paliwa oraz smok zasysający paliwo. Jeśli w paliwie byla woda, bardzo szybko jest ona zasysana.

    Glownie z tego powodu filtr paliwa w samochodzie z silnikiem wysokoprężnym ma postać malej studni zamocowanej pionowo. Co by się nie działo, wszelka woda (i wszelkie produkty inne niż organiczne frakcje płynne, a cięższe od oleju napędowego) z paliwa ma prawo do tej studni wpłynąć i na dnie tejże studni pozostać. W tym właśnie celu niektóre filtry paliwa w dieslach maja w filtrze paliwa śrubę spustową w dolnej części obudowy filtra.

    Jak zatem widać, aby woda dostala się do układu wtrysku, musi się stać bardzo niedobra rzecz i raczej jedno tankowanie z woda wiele złego nie zrobi. (no chyba, ze tej wody wlano litra albo i więcej, ale to musialby byc przypadek z gatunku ekstremalnych)
    Pozdrawiam, Robreg.
    ----
    furmanka.blogspot.com fan ;-)

    Komentarz

    • grisza76
      Drive
      • 2014
      • 63
      • Octavia III combi (5E5)
      • CDAA 1.8 TSI 160 KM
      • CJSB 1.8 TSI 180 KM

      #27
      Zamieszczone przez kazik4x4
      A może kolega uzasadnić jaką szkodę może wyrządzić popularna DYKTA "wtryskowi elektronicznemu" i jaki wpływ ma fakt że jest to wtrysk elektroniczny a nie mechaniczny??

      To może ja za kolegę odpowiem: nie ma żadnego wpływu czy jest to "wtrysk elektroniczny", CR, PD, system Boscha czy rotacyjny czy jeszcze jakikolwiek inny.
      Hmm, zapewne nie znam się, w końcu zajmuje się tylko tylko szkoleniami dla mechaników.... Ostatnio w kujawsko - pomorskim asystowałem przy wymianie kompletnego układu wtryskowego w rocznym oplu antara. Sądząc z organoleptycznej oceny zawartości baku - po dolewkach takich domorosłych wynalazków. Padły wtryski, a procedura przewiduje wówczas wymianę wszystkiego.
      Dziwi mnie tylko, że do układów, wytwarzających ciśnienie rzędu tysięcy barów, spasowanych z bardzo wysoką dokładnością i opierających się na dawkowaniu z dokładnością do setnych części sekundy - dalej znajdują się chętni, kombinujący jak zaoszczędzić 5 groszy, lejąc dyktę. Pewnie kolega "nie zauważył", że np dykta upośledza własności smarne paliw?

      Z pozostałą częścią wypowiedzi kolegi generalnie się zgadzam - sama woda nie powoduje raptownego "padnięcia" układu wtryskowego, raczej w dłuższej perspektywie zwiększa ryzyko korozji. Dodatkowo przyczynia się do powstawania żelu bakteryjnego w układzie.
      Celną uwagą jest również ta o generalnie stabilnej jakości dostaw paliwa do firm - miałem okazję brać udział w kontroli próbek paliwa razem z przedstawicielem pewnego koncernu paliwowego - i zasada była prosta - im starsza próbka, tym więcej osadów na dnie puszki. Ale to temat na inną opowieść.
      http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=85575

      Komentarz

      • mmor
        Ambiente
        • 2014
        • 166
        • Fabia (6Y2)
        • CBZB 1.2 TSI 105 KM

        #28
        Zamieszczone przez kazik4x4
        Tym bardziej teraz kiedy ochłodziło się, temperatura przechodzi przez punkt 0'C czyli tzw. punkt potrójny wody (0,01'C) zwany czasami także punktem rosy.
        Rzeczywiście, jednym z parametrów punktu potrójnego wody jest temp. 0,01 st. C, drugi to ciśnienie - 0,006 atmosfery, gratuluje dobrze uszczelnionego garażu

        Można jeszcze zrobić własny pochłaniacz wody, coś takiego:
        A water absorbent device for a fuel tank that has a permeable housing through which a liquid passes. Within the permeable housing is a permeable container through which liquid passes. Water absorbing material is contained within paper bags that are disposed within the permeable container for absorbing water within the fuel tank. The permeable container is removably disposed in the housing. At least one end of the housing is an open end, which is closed by a cap for retaining the removable container within the housing. The cap is removed to enable the container to be removed from the housing for replacement. A chain is attached to the housing for placing the housing into the fuel tank and for removing the housing from the fuel tank.

        z tego:


        Tylko trzeba sprawdzić czy te granulki się nie rozpuszczają w paliwie.
        Tu gotowe rozwiązania: http://www.newpig.com/pig/US/absorbe...-hog-935/0/250

        Komentarz


        • #29
          w kilku firmowych autach ktorejs zimy byl problem w woda i raczej nie przez warunki pogodowe czy mala ilosc paliwa poprostu paliwo prawdopodobnie chrzczone, bo wystapilo to po zatankowaniu na jednej i tej samej stacji (Orlen-prywatna), trzeba bylo wymienic filtry, potem prewencyjnie wlana benzyna i mimo tankowania czasem jeszcze na tej stacji problem sie nie powtorzyl.

          Komentarz

          • pedros
            RS
            • 2009
            • 1958
            • Volkswagen
            • BFQ 1.6 MPI 102 KM
            • CFGB 2.0 TDI CR RS 170 KM

            #30
            - i zasada była prosta - im starsza próbka, tym więcej osadów na dnie puszki. Ale to temat na inną opowieść.
            Przypomina mi sie prosta metoda oczyszczania gnojowki za pomoca filtracji odsrodkowej. Stosuja je m.in rybacy do swoich kutrow

            I tak paliwo premium z 2 koncernow po odwirowaniu kazda porcja zawierala mnostwo czastek drobin, złuszczeń ... i obligatoryjnie owadow :diabelski_usmiech

            Zanieczyszczenia powstaja na kazdym etapie logistycznym a stare paliwo ON bez biocydow to prawdziwa hodowla

            Komentarz

            Pracuję...