Odkąd mieszkam na Radogoszczu i przebijam się do pracy Łagiewnicką, mam codziennie gwarantowane osłabienie. Zawsze znajdzie się jakiś pacjent, jadący lewym pasem z "przepisową prędkością", oczywiście na równi z pojazdami na pasie prawym. Barierki na pasie zieleni są chyba jakoś namagnesowane, bo zdarza się, że nawet gdy natężenie ruchu jest niewielkie, większość ustawia się na pasie lewym. A wczoraj to już było apogeum: przy Sowińskiego na lewym ustawiło się kilka aut celem zawrócenia, zjechałem na prawy, wolny, żeby ich ominąć, a tutaj jakiś k@#!$ w białym punto wyczekał, aż zbliżę się do skrzyżowania, i włączył się z Sowińskiego w Łagiewnicką, wymuszając oczywiście na mnie pierwszeństwo. Po wyhamowaniu i pozdrowieniu sygnałami dźwiękowymi miałem nadzieję, że chociaż RUSZY dynamicznie (tak, RUSZY, bo włączając się do ruchu przy czerwonym swietle i zielonej strzałce do skrętu w prawo, wjechał mi przed maskę i stanął), ale ciul postanowił najwyraźniej dotrzymać towarzystwa białemu dostawczakowi z pasa lewego, który miał już wtedy przed sobą czystą drogę po ostatnim skręcającym w lewo. I jechała taka homo-parka regulatorów ruchu aż do Warszawskiej, tak na oko chyba ca 500m, gdzie kierowca punto przypomniał sobie o lokalizacji gazu i sprawnie przyspieszył, żeby wbić się do skrętu w lewo w Inflancką. Do Warszawskiej cała operacja przebiegała z zawrotną prędkością, nie przekraczającą 60km/h. :evil:
Pan KIEROWCA mnie dzisiaj osłabił
Zwiń
Ten temat jest zamknięty
X
X
-
eaglemirek, Dlatego w trasie używam appki "Yanosik" przeciętnie ok 30tyś użytkowników on-line
Zamieszczone przez lorucholercia foto nie wygląda ciekawie, szkoda dzieciaka i pewnie jego ojca : http://www.tvn24.pl/cieza...o,338796,s.html
Cały tranzyt jedzie tamtędy żeby wjechać albo na s8 albo przez Wyszków→serock więc nie masz szans, żeby na dłuższą drogę uniknąć ciężarówki, bo zawsze znajdziesz się pomiędzy jakąś, a i odnoszę takie wrażenie, że ludzie wjeżdżając na tą dogę dostają jakiejś głupawki, normalnie jakby im się racjonalne myślenie wyłączało.
na całej trasie stoją 2 fotoradary, a ludzi którzy wpier*alają się na czołowe przy wyprzedzaniu nie brakuje, a i droga wąska(ale za to prosta) uciekać gdzie nie ma, po pobocza praktycznie brak i zaraz jest rów.
Lubię sobie zostawić miejsca jadąc tamtędy, ale nie rozumiem po co ktoś jak zobaczy przed sobą że może mnie wyprzedzić, to się wpieprza :shock:
Akurat wracałem do domu i dziwiłem się, czemu jest taki korek (ponad 6km od miejsca z którego skręcałem na 8 do miejsca wypadku), niestety następnego dnia się dowiedziałem.
Więcej zdj, jak cośchociaż tu nie ma co oglądać
[ Dodano: Pią 12 Lip, 13 19:46 ]
A nie mówiłem, że S8/K8 to zło....
Każdemu życzę tyle samo powrotów do domu co i wyjazdów.
Na pokładzie: Johny II ASC + Sirio ml-145
Pozdrawiam i Szerokości!
Octavia I, 1.6 (102PS) 2010r → Mazda 6, 2.0 (143PS) 2004r→Audi A4 B6, 1.8T (2xxPS) 2004r→ ... ?
http://www.mazdaspeed.pl/modele/wspo...002-2007-gggy/
Komentarz
-
-
poruszam się obecnie po drogach powiatu sanockiego i bieszczadzkiego i wczoraj żyłka mi pękła - stoję za starawym audi A4 na światłach, które świecą się ok. 10-15sek. audi pierwsze, ja za nim. zapala się zielone a kierownik w A4 w tym momencie odbiera telefon i lewą dłonią dostojnie szuka jedynki i rusza w tempie furmanki. po ok. 5s nie wytrzymałem i do momentu aż jaśniepan zjechał ze skrzyżowania-trąbiłem na buca-co trwało jeszcze kolejne 10s albo i więcej. za nami przejechał jeszcze jeden tylko samochód przez jełopa powyżej. mina, którą widziałem potem przez moment w lusterku nie wskazywała, aby cokolwiek z trąbienia zrozumiał.
ponadto sprawię sobie chyba maks. rozmiar klucza francuskiego pod siedzenie albo jakiś oczkowy rozmiar 52 na wszystkich lokalnych podkarpackich ch***ów, którzy koniecznie próbują się ścigać i utrudniać życie na wszelakich zwężkach z 2 pasów do jednego - żeby się miał taki zesrać, to i tak będzie za wszelką cenę zajeżdżał drogę. kurde jakiś lokalny sport narodowy. nie zliczę nawet przypadków z ostatniego tygodnia
Komentarz
-
-
Dzisiaj sam siebie osłabiłem, światła na Bora Komorowskiego przy dawnym Geancie w stronę Makro, pole position, zielone i ruszam, mokro ale lubię to bo można potrenować starty na mokrym, na wiadukcie po około 300m mam ponad 100 ale jak dla mnie to i tak spokojnie, patrzę wsteczne lusterko a tam insignia włączyła niebieskie znaki świetlne ukryte w atrapie chłodnicy.
Zjechaliśmy na przystanek i podchodzi do mnie inspektor ITD :shock: Wizyta w radiowozie, krótki filmik i stanęło na 6pkt i 200pln.
Po krótkiej rozmowie okazało się że dobrze że mnie wcześniej shaltowali bo po zjeździe z wiaduktu mogło by być już 10pkt i 500pln :szeroki_usmiech
Gość na koniec mówi że dobrze że włączyli sygnały świetlne bo dalej stoi fotoradar i miałbym podwójny mandat a ja na to że radar i tak pusty :lol:
Wcześniej widziałem focusa ITD z 3 antenami który jechał Nowohucką a tutaj takie zdziwienie, insignia na krakowskich blachach a w niej ITD, kto by pomyślał.
Reasumując, nie znasz dnia ani godziny kiedy coś wyskoczy jak filip z konopi :szeroki_usmiech
[ Dodano: Pon 15 Lip, 13 20:50 ]
Zamieszczone przez czernobylporuszam się obecnie po drogach powiatu sanockiego i bieszczadzkiego i wczoraj żyłka mi pękła - stoję za starawym audi A4 na światłach, które świecą się ok. 10-15sek. audi pierwsze, ja za nim. zapala się zielone a kierownik w A4 w tym momencie odbiera telefon i lewą dłonią dostojnie szuka jedynki i rusza w tempie furmanki. po ok. 5s nie wytrzymałem i do momentu aż jaśniepan zjechał ze skrzyżowania-trąbiłem na buca-co trwało jeszcze kolejne 10s albo i więcej. za nami przejechał jeszcze jeden tylko samochód przez jełopa powyżej. mina, którą widziałem potem przez moment w lusterku nie wskazywała, aby cokolwiek z trąbienia zrozumiał.
ponadto sprawię sobie chyba maks. rozmiar klucza francuskiego pod siedzenie albo jakiś oczkowy rozmiar 52 na wszystkich lokalnych podkarpackich ch***ów, którzy koniecznie próbują się ścigać i utrudniać życie na wszelakich zwężkach z 2 pasów do jednego - żeby się miał taki zesrać, to i tak będzie za wszelką cenę zajeżdżał drogę. kurde jakiś lokalny sport narodowy. nie zliczę nawet przypadków z ostatniego tygodniasuperb combi 2.0TSI 4x4 DSG L&K 393PS/509Nm stage 2 by CS
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...er=asc&start=0
poprzednio octa 2.0tdi 260PS/500Nm http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=38983&start=0
Komentarz
-
-
Nosz k....wa. Dzisiaj jechałem "17" od Garwolina do Kołbieli. najpierw za wiaduktem kolejowym (skręt na Wilchtę chyba) wyjechał mi z pobocza Vectrą z rowerami na dachu i musiałem ze 120 zejść do 60. Obmigałem go i obtrąbiłem, dopiero po chwili zjechał na pobocze. Jak zdążyłem się rozpędzić, to z przeciwka jakiś debil wyprzedzał na trzeciego, gościa, który wyprzedzał jadący poboczem wolnobieżnik - prosto na mnie. Minęliśmy się na centymetry - dałem mu klakson i długie. I co jest gorsze? takie ku...stwo, czy przekroczenie prędkości o 20 km/h w "Uwaga pirat"?pozdrawiam - Darek
Komentarz
-
-
A mnie po 7 jazdach "gierkówką" już chyba nic nie będzie wkurzać - poprostu głupota, kretynizm, chamstwo i bezmyślnośc innych kierowców skutecznie mnie znieczula na jakiekolwiek ich błędy...
W dupie w wyprzedzaniem ciężarówki przez ciężarówkę przez kilkaset metrów, w dupie z jazdą równo ze mną na lewym pasie co uniemożliwia mi wyprzedzanie "w tempie" wolniej jadących prawym pasem, w dupie w hamowaniem auta przede mną na lewym pasie, bo nagle widzi znak "100", "110" albo "70" (zamiast najpierw zjechać na prawy) i w dupie z korkiem przy "3 stawach" spowodowanym na patrzenie na delikatną kolizję. No i w dupie z patrzeniem na przebrzydkie ssaki leśne.
Komentarz
-
-
Wyszkowskie rondo osłabia mnie w dalszym momencie, także ruwado, uważaj :diabelski_usmiech
Powiedzcie mi, jak można stać na lewym pasie jadąc prosto, podczas, gdy prawy jest pusty, a na koniec zjeżdżając z ronda z wewnętrznego pasa wymusić pierwszeństwo na tym, który jechał prawym!? No ku*wa jak :shock:Każdemu życzę tyle samo powrotów do domu co i wyjazdów.
Na pokładzie: Johny II ASC + Sirio ml-145
Pozdrawiam i Szerokości!
Octavia I, 1.6 (102PS) 2010r → Mazda 6, 2.0 (143PS) 2004r→Audi A4 B6, 1.8T (2xxPS) 2004r→ ... ?
http://www.mazdaspeed.pl/modele/wspo...002-2007-gggy/
Komentarz
-
-
ruwado, jadąc białostocką(od białegostoku) i jadąc prostą na warszawską (kierunek wa-wa) ?
Ja to sobie chyba odżałuję jakieś 2 tyś i ich nauczę, bo octavi, czy madzi to mi szkoda :diabelski_usmiech :diabelski_usmiechKażdemu życzę tyle samo powrotów do domu co i wyjazdów.
Na pokładzie: Johny II ASC + Sirio ml-145
Pozdrawiam i Szerokości!
Octavia I, 1.6 (102PS) 2010r → Mazda 6, 2.0 (143PS) 2004r→Audi A4 B6, 1.8T (2xxPS) 2004r→ ... ?
http://www.mazdaspeed.pl/modele/wspo...002-2007-gggy/
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez ruwadochyba ssaki z tego najciekawsze :haha: :haha: :haha:
Kuźwa, no nie mogę...
Komentarz
-
-
E tam, zdarzają się też ładne ssaki, ale trzeba by być faktycznie w depresji żeby skorzystać, szczególnie przy dzisiejszej służbie zdrowia.
Wracając do tematu to osłabiła mnie pewna kobitka z SOmalii która bezczelnie zajechała mi drogę na skręcie na Obrzeżną Północną w kierunku giełdy w Mysłowicach :evil:Marek
Komentarz
-
-
Kobieta za kierownicą służbowego wozu: samo zło!
1) W poniedziałek jadę sobie spokojnie Racławicką od świateł do świateł, lewym pasem tak, jak skręciłem ze Żwirek. Droga pustawa, jadę te 65-70 km/h. Widać już skrzyżowanie z Wołoską, gdzie odbijam w prawo, wypadałoby więc zmienić pas. Sprawdzam, obok mnie po prawej jakaś Octavia - dobra nasza! Przyspieszam (lewy pas był pusty aż do skrzyżowania), wyprzedzam, kierunek i zabieram się do skretu, ale nie. Skoda obok też przyspieszyła. w sumie dwa razy nie zgodziła się zebym był przed nią, a sama nie umiała albo nie chciała mnie wyprzedzić i zrobić w ten sposób luz na manewr. Wkurzyłem się lekko, depnąłem, odskoczyłem i zająłem miejsce na prawym pasie. Co zrobiła dzielna Octa? Też dodała gazu, wyprzedziła mnie, potem dojechała prawym pasem do miejsca gdzie ów pas przechodzi w pas tylko do skrętu w prawo. Tam zwolniła i... zjechała na lewy. Nie wbiła kierunku, więc pewnie chciała jechać prosto, ale lepiej nie zakładac takich rzeczy na 100%. Mijając ją noga za nogą, popaczyłem przez szybę co to za pacan. No jasne, babka w średnim wieku w mocnym samochodzie. Największe zagrożenie dla bezpieczeństwa na jezdni. Ponieważ i ona popatrzyła na mnie "no i kto kogo?" opukałem wymownie w czoło i poturlałem się dalej.
2) Dziś na którymś ze skrzyżowań na Broniewskiego. Stoję sobie na światełkach a tu po drugiej ich stronie jakieś zamieszanie, policjant poucza kogoś. Podjeżdżam, mijam i co widzę? Laska w wozie oklejonym logo Alior Banku wjechała sobie najwyraźniej w momencie zmiany żółtego na czerwone i utknęła na środku. Na tym skrzyżowaniu jest miejsce tylko dla jednego samochodu czekającego na skret w lewo, laska była druga więc zajęła połowę przejścia dla pieszych. Ale najlepsze na koniec. Na tym skrzyżowaniu musiało być jakieś szkolenie dla drogówki, bo stała tam wielka gromada młodych policjantów w kamizelach widocznych na kilometr. Jak ta durna baba dała radę ich nie zauważyć, nie mam pojęcia. Pewnie dopiero wtedy zobaczyła policję, gdy ta zastukała jej w szybę.
Takich przypadków byłem świadkiem od pyty Raz jechałem z taką jako pasażer i nigdy więcej. Mocny passat, więc slalom miedzy samochodami, wyprzedzanie na trzeciego itp itd. Na pytanie, czy zwariowała, pani kierowniczka odpowiadała, że wóz firmowy, wacha i ubezpieczenie też, więc czego ma sobie żałowac?
Kto czytał ostatnio złomnika ten kojarzy jak Szminka po asfalcie chciała komus zaimponować beemwicą z kierą po prawej stronie. Toczka w toczkę to samo.
I na koniec, moim zdaniem to nie tylko młodzi kierowcy w ojcowych samochodach są najwiekszym zagrożeniem. Głupie pindy w wozach swoich i firmowych są równie groźne jak oni.Była 01 2.0 AQY + LPG, jest Focus Mk2 1,6 + LPG
Komentarz
-
-
Słyszeliście o kierowcy TIRa z Ukrainy? Całe rano dzisiaj jeździł w Słubicach nawalony jak messershmitt od krawężnika do krawężnika, pod prąd, kosząc barierki i znaki aż zatrzymał się na drzewie i w asyściealy odjechał do szpitala, oficjalnie ma status zatrzymanego, podobno kilka promili mu wyszło :diabelski_usmiech a żebym nie był gołosłowny http://wiadomosci.radiozet.pl/Polska...-a-w-Slubicach
Komentarz
-
-
kliknij 'Lubię to!' www.facebook.com/LukiFanatic a tam O2/O3 RS, O3 RS230, G 6GTI 35, G 7GTI, G 7R, S3, CLA 45 AMG, S5, GT3 RS, Turbo S, M5, RS 7, S 63 AMG, RS6
SKODA OCTAVIA 1.4TSI 122HP CAXA TURBO PROBLEM
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez kabanosPurchawa, nic innego, tylko rąbnąć w lewy bok, to by wtedy inną miał minę :roll:superb combi 2.0TSI 4x4 DSG L&K 393PS/509Nm stage 2 by CS
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...er=asc&start=0
poprzednio octa 2.0tdi 260PS/500Nm http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=38983&start=0
Komentarz
-
-
Panowie, nie przesadzacie? A może koleś w AR poprostu pierwszy raz w życiu się zagapił i usiłując ratowac się przed zderzeniem (a może i utratą życia lub przynajmniej zdrowia) z gruchą poprostu ściął zakręt wybierając (potencjalnie) mniejsze zło?
Wam nigdy nie zdarzył się podobny błąd? A jeśli nie, to czy w przyszłości przy takim błędzie oczekiwalibyście, że ktoś w Was wjedzie?
Ech, warcholstwo i średnio-wiekowe czepialstwo z Was wychodzi... Hobby sobie znajdzćcie, a nie szukanie dziury w d.pie...
Memento: "Niech ten, co sam jest bez winy, pierwszy rzuci kamieniem..."
Komentarz
-
-
Agamek12, Piweczko sobie na wieczór zapodajsuperb combi 2.0TSI 4x4 DSG L&K 393PS/509Nm stage 2 by CS
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...er=asc&start=0
poprzednio octa 2.0tdi 260PS/500Nm http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=38983&start=0
Komentarz
-
Komentarz