Czasem warto zwolnic - memento mori...

[likoss]

wszystko si e zgadza tylko nie mozna "wpychac" Boga tam gdzie nie ma fizycznego wyjasnienia bo... bo miesza sie w ten sposob dwie plaszczyzny rozumowania a mianowicie filozoficzna (Bog) i fizykalna, faktem jest jednak ze nie dysponujemy "zbyt wielka wiedza" fizyczna wiemy wiele jednak ciagle za malo by zrozumieć czym i skąd jest zycie.
Wszelkie teorie fizyczne (fizyka zajmuje sie tylko tym co da sie zmierzyc) dochodza tylko do pewnego momentu (np w teorii wielkiego wybuchu tak naprawde fizyczna jest ta teoria tylko do wielkosci planckowskich a dalej to czysta spekulacja )
Dodac nalezy rowniez ze fizyka nie wyklucza istnienia Boga a wiec i naszych Aniolow czuwajacych nad nami