Hej
Każda uwaga cenna dziękuje .
Jutro o 14 mam rzeczoznawce z ubezpieczalni , już jestem przygotowany i sprawę nagraną z adwokatem łatwo nie oddam RS - ki
P.S. moja wersja była jak biedna tylko 4 poduszki w/g vinu.
Pozdrawiam
pogadaj z gościem w 4 oczy nieoficjalnie niech Ci powie czego się spodziewać można i ile wyjdzie naprawa. warto by dopilnować aby wpisał każde uszkodzenie aby jak najmniej wrak był warty. i auto wycenione przed uszkodzeniem wysoko. U mie udało sie podnieść wartość auta po wycenie rzeczoznawcy z PZMOT-u o ok 20%!! Najwazniejsze przypilnować każdego szczegółu. Ubezpieczyciel zroi wszystko aby Ci wypłacić jak najmnijej. Przygotuj sie na kilka dobrych tygodni pisania pisemek... u mnie z Leonem to było 3 miesiące od stłuczki do odebrania naprawionego samochodu.
tak? To mu ubezpieczyciel AC wypłaci odszkodowanie, gdy mógł to zrobić ubezpieczyciel sprawcy?.
Oczywiście, że tak. Dodatkowo poszkodowani często korzystają z własnego AC w przypadku spraw ciągnących się przed sądem. W przypadku wygranej ubezpieczyciel AC rozlicza szkodę regresem z OC sprawcy i nie traci się zniżek.
Co do prędkości to uważam, że nie będzie już podnoszony ten temat bo winnym i tak jest ten co wymusił pierwszeństwo.
Potwierdzam to, co kolega napisał powyżej. Można likwidować szkodę z własnego AC. Po zakończeniu całego postępowania likwidacyjnego nasz ubezpieczyciel zwróci się do ubezpieczalni sprawcy o zwrot kosztów.
Ehh poruszyłem dwie osobne kwestie, nie powiązane ze sobą:
1. sytuacja podbramkowa, ułamki sekund na reakcje i tracić czas na wrzucanie luzu ??!!
2. widać było sucho więc ślady hamowania są doskonale widoczne...
ale świadkowie ( trzy dziewczyny z przystanku, znajome drugiego kierowcy ) orzekły ze jechałem szybko
Co to znaczy szybko?
Wspaniale, że owe dziewczyny mają mierniki prędkości w oczach i potrafią zweryfikować prędkość pojazdu.
To bym olał, niech sobie gadają ile chcą.
Co do samej skody to jak na moje oko będzie szkoda całkowita :-(
Kwestia tylko tego typu żeby jak najwięcej kasy wyciągnąć od TU a za pewnie jak koledzy wspomnieli będzie to lekka przepychanka.
Po otrzymaniu wyceny od rzeczoznawcy jeśli masz kumpla w ASO niech oni na podstawie tego zrobią swoją wycenę.
I daj znać co tam nawymyślał pan z TU.
Była O2 RS 190 km / 436 Nm
Jest Superb 2FL 201 km / 436 Nm
Witam
Wczoraj był pan z Ergo Hestii , naliczył 50 parę pozycji uszkodzeń niestety nie potrafił stwierdzić uszkodzeń w silniku ( pęknięta miska wylany olej) bo według niego potrzeba by ściągnąć zderzak , czyli tak jak na moje oko przyłożył się średnio na jeża.
Byłem na Policji tego Pana wypisano ze szpitala po2 dniach , słuch mu wrócił .
Mandatu nie przyjął , ale Policjant prowadzący sprawę stwierdził iż wina leży całkowicie po jego stronie i tak jest orzeczone . Na pytanie co może zyskać ? Policjant powiedział ze nic . Będzie rozprawa jak nie przyjmie mandatu ,ja będę w roli poszkodowanego. Jeśli chce udowodniać ze ja się przyczyniłem częściowo do kolizji musi brać biegłego i wnosić sprawę do sadu , ale jest podobno na przegranej pozycji.
Sprawę likwidacji szkody będzie prowadził w moim imieniu Adwokat polecony mi przez Kolegę z Forum XCracer , za co dziękuje i pozdrawiam . We wtorek ma być rzeczoznawca współpracujący z moim Adwokatem ..... zobaczymy jak się sprawy potoczą .
To moze ja napisze kilka zdań
Po pierwsze tak jak pisał Adam liczy sie czas naruszenia czynnosci zyciowych a nie czas w szpitalu lub L4
Po drugie nawet jezeli SPRAWCA ma obrazenia kwalifikujace go do wypadku to sprawa kończy sie mandatem (jezeli go przyjmie) bo on spowodował wypadek i nie funkcjonuje jako poszkodowany, ze swoim zdrowiem moze robic co chce
I najwazniejsze-zależy jakie czynnosci na miejscu wykonali policjanci, jezeli takie jak do wypadku to napewno zwymiarowali ślady hamowania Twojej Skody. Na podstawie ich długości, uszkodzeń pojazdu oraz prób porównawczych biegły jest w stanie ustalić i podac orientacyjna predkośc (+/- 10-20km/h) Twojego pojazdu. Takie ustalenia czyni sie w sprawie wypadków drogowych
I najwazniejsze-miejmy nadzieje że Twój przeciwnik nie ma kumatego prawnika bo jak zaczną drążyć sprawę to dobry prawnik swoja gadka jeszcze wykarze, że to właśnie przez twoja prędkość kierowca wyjeżdżający z podporządkowanej nie miał szans Cie zobaczyć
Oczywiście piszemy o baaaardzo pesymistycznej wersji
Powodzonka
NajtFukinPatrol North-West
UNIDEN 510 XL + ML145
BYŁ ASZ
PÓŹNIEJ BYŁ BKD
BYŁA TEŻ CEGA
A TERAZ JEST SUPERB CBBB
MAMY NOWEGO KANDYTATA DO OCP,MA JUż JEDENAŚCIE LAT !!!!!!!!!!
WIELKIBONGO, "właśnie przez twoja prędkość kierowca wyjeżdżający z podporządkowanej nie miał szans Cie zobaczyć", to właśnie bardzo pesymistyczna wersja, ale dobry prawnik naszego kolegi też może wykazać, że to brak pasów u kierowcy dostawczaka spowodował jego uszczerbek na zdrowiu. I tak w nieskończoność można wyciągać różne ciekawostki i się sądzić :P
Jeśli jeden z uczestników pojechał do szpitala i w nim został, to bardzo prawdopodobne, że policjanci zrobili dokumentację wypadkową, a nie kolizyjną. Zależy jakie info dostali na miejscu ze szpitala, bo może już wiedzieli, że to typowa obserwacja i będzie kolizja.
Biegali z ,,kołowrotkiem''? Miara na kółku? Był technik, robił zdjęcia?
Brak pasów u kierowcy ciężarówki go zamiata. Żaden biegły nie wykluczy obrażeń będących skutkiem braku pasów. Poza tym to źle wróży mu oczach sądu. Ktoś, kto będąc zawodowym kierowcą ignoruje jeden z podstawowych przepisów (pasy) i wyjeżdża z podporządkowanej to nawet dla szeregowego kowalskiego typowy bandyta drogowy (złamanie dwóch istotnych przepisów drogowych w jednym momencie przy zawodowym prawku). Tutaj jakakolwiek próba obciążania ciebie nadmierną prędkością byłaby tylko rozpaczliwym i tyleż nieskutecznym zabiegiem. Ale to ci prawnik powie. Nie obawiaj się. Powodzenia w odzyskaniu pieniędzy na nowe auto.
I tak w nieskończoność można wyciągać różne ciekawostki i się sądzić
sew1981, róznica jest zasadnicza- ty gdybasz :roll:
a zarówno Darek jak i ja dokładnie wiemy o czym mówimy bo zajmujemy sie tym zawodowo
więc daruj sobie mnożenie koncepcji
uwielbiam sytuacje w których wypowiadają się wszyscy którzy nie posiadają fachowej wiedzy w danym temacie ale ... poczytali sobie w internecie :lol:
No ale - jak powiedział Stańczyk- wsród Polaków najwięcej jest lekarzy i prawników :wink:
przyjemność z jazdy zapewnia avant A4 quattro 2,0TFSI
wyprzedaż garażowa części do O2-plastiki,elektronika, ramka RNS, dekory czarny karbon, inne, inne-proszę pytać na PW
zadariusz1, w kontekscie wypadków lotniczych nie zabieram głosu :szeroki_usmiech
natomiast jezeli chodzi o ladowe to zdaarzyło mi się kilka widziec
sew1981, a powiedz mi bez jakiegokolwiek gdybania co ma brak pasów do zaistnienia zdarzenia drogowego??? Rozmawiamy tutaj chyba o tym kto jest sprawcą a nie o przyczynach obrażeń Mało tego,napisałem juz przeciez że jezeli sprawcą bedzie ten z ciężarówki to psa z kulawa nogą nie obchodzi jakie ma obrazenia. A jak chcesz mnozyć gdybania to odbiję Ci piłeczkę- czy na drodze która jechał nasz kolega był znak informujący że zbliza się do skrzyżowania?? jezeli był to jego obowiązkiem było zachować szczególna ostroznośc (polecam definicje w KD).
I żeby nie było życze koledze żeby wszystko skończyło sie po jego myśli
W tej dyskusji próbujemy tylko wysnuc wszystkie mozliwe scenariusze 8)
NajtFukinPatrol North-West
UNIDEN 510 XL + ML145
BYŁ ASZ
PÓŹNIEJ BYŁ BKD
BYŁA TEŻ CEGA
A TERAZ JEST SUPERB CBBB
MAMY NOWEGO KANDYTATA DO OCP,MA JUż JEDENAŚCIE LAT !!!!!!!!!!
piotrek_gdy, poszło pw WIELKIBONGO, miałem na myśli rozwlekanie spraw sądowych, mnożenie wniosków. Nie jestem sądem, prawnikiem i nie chodziło mi o określanie winnego zaistnienia wydarzenia, tylko chodziło o rozwlekanie sprawy, szukanie pobocznych wątków - to byl wolny pomysł, a nie fachowa porada. Tym zajmuje się już zapewne fachowy adwokat wynajęty przez Niego, a nie gdybający koledzy z forum :wink: Bo w sumie nic innego w tym wątku nie widzę, poza gdybaniem :P a poza tym przyjrzyj się mojej wypowiedzi, czy ja piszę o winnym kolizji czy o uszczerbku na zdrowiu kierowcy dostawczaka? Taki był mój zamysł, a jak to odczytałeś to nie wiem.... himi, dziwne, że na Ciebie tak nie naskoczyli koledzy za Twoje podobne "gdybanie" :lol: :wink:
sew1981, to przeczytaj wypowiedzi swoje i Himi,zrozumiesz różnice
Poza tym ja nie gdybam tylko pisze o konkretnych sprawach, a przy okazji to właśnie na mnozeniu wniosków i rozwlekaniu spraw adwokacci zbierają zniwo :wink:
A ubezpieczyciel chwyci sie każdej,nawet najbardziej błahej przyczyny zeby to przeciągać
NajtFukinPatrol North-West
UNIDEN 510 XL + ML145
BYŁ ASZ
PÓŹNIEJ BYŁ BKD
BYŁA TEŻ CEGA
A TERAZ JEST SUPERB CBBB
MAMY NOWEGO KANDYTATA DO OCP,MA JUż JEDENAŚCIE LAT !!!!!!!!!!
WIELKIBONGO, ja w jego wypowiedzi widzę rozwiniętą wersję tego co ja miałem na myśli akurat. Jasno napisał choćby to - "Brak pasów u kierowcy ciężarówki go zamiata. "
Więc to chyba Ty nie rozumiesz. Ale nie chce mi się już toczyć jałowych dysput.
I tak prawnik dobry jest koledze potrzebny, a nie nasze mądrości, bliżej lub dalej trafione.
Miałem na myśli, żeby kolega chwytał się tego co mu d....uratuje w sytuacji kiedy kierowca też wynajmie sobie prawnika i będzie chciał na siłę coś udowadniać bezpodstawnie właśnie. To polska czyli dziki zachód,prawo sobie, a układy i życie sobie. Z księżyca spadłeś? :P
Komentarz