Ej moj nr 660 539 913...jestem na ergo ale tu jest cisza nie ma nikogo
Ile da Hestia
Zwiń
X
-
tomaszwrc, masz jakiś udział własny przy likwidacji szkody? Opcja naprawy w jakim warsztacie? Bo to jest dość ważny parametry przy "wróżeniu" ile możesz dostać.
W każdym razie nie spodziewałbym się, że za malowanie zderzaka (tj. montaż/demontaż skorupy z auta, przygotowanie i pomalowanie) ubezpieczyciel wyceniłby na więcej, niż 500-600zł (minus udział własny)...
Aha: mój ojciec za wymianę skorupy tylnego zderzaka i jego malowanie z montażem/demontażem w O1 likwidowanej z OC sprawcy dostał około 1000zł...ł
Komentarz
-
-
Dzisiaj odebrałem autko żoneczki z warsztatu ,a więc tak corsę żonki przerysował taksówkarz(lekka rysa na tylnym błotniku,ryska na plastikowej nakładce nadkola i porysowany kołpak),towarzystwo AXA Direct po oględzinach pojazdu szkodę wyceniło na 2499 złotych. Warsztat nie ASO z samochodem zastępczym wystawiło fakturę na prawie 4000 złotych.Cały pic polega na tym naprawa trwała 3 dni,auto zastępcze żona miał 9 dni ,bo czekali na kołpak zamówiony w ASO. Do wymiany był kołpak i nakładka , do malowania błotnik, ale żeby pomalować błotnik trzeba zdjąć zderzak i lampę,aby zdjąć zderzak nie wiem czemu trzeba zdjąć tablicę rejestracyjną i listwy zderzaka, kupując części z alledrogo i malując element u lakiernika(myślę,że koszt malowania to około 500 zł za element),cała naprawa bez auta powinna się zamknąć w 600 złociszach, a reszta to naciąganie i zastanawiam się jak u nas mają nie drożeć ubezpieczeniz,gdybym wiedział,że AXA tak wyceni naprawę to bym to zrobił na własną rękę i prawie 2 tysie w kieszeni by były
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez shadoHestia to najgorszy ubezpieczyciel z jakim miałem do czynienia.
Zamieszczone przez shadoRobili wszystko, żeby tylko nie wypłacić odszkodowania.
Znając ich pewnie Tobie rzucą ochłap, bo lepiej traktują osoby, którzy nie są ich klientami. Może myślą, że dzięki temu pozyskają klienta.
Komentarz
-
-
zima 2013 - ergo hestia z oc sprawcy (nowy ponad 2 tonowy land cruiser zapakował mi w tył....wolno, zagapił się i nie zauważył, że skręcam. Dobrze, że jechałem fiatem topornym z blaszanym zderzakiem, z hakiem, a nie skodzianą, bo tam byłaby masakra na tyle). Podłoga wgnieciona lekko pod zderzakiem, zamek na dole, blaszany zderzak wgnieciony, hak rozwalony kompletnie, drzwi wgniecione lewe. zrobiłem w znajomym warsztacie po znajomości. Hak wywalony został, wszystko wyprostowane, pomalowane drzwi - więc na "waciki" zostało. Ale chcąc robić fachowo, mimo że pojazd stary, to bym się nie zamknął w kwocie na pewno. Wyliczyli całkę. Ale rzeczoznawce trzeba było podejść odpowiednio i z nim dialogować długo :roll:
wylpłacili: 3,3 tysiaZałączone pliki
Komentarz
-
-
Mi ostatnio Hestia naprawiła auto z mojego AC (pakiet dealerski) za 10k. Wymieniono maskę, zderzak, belkę pod zderzakiem, pas przedni, zamek maski, oba reflektory. Naprawa w wariancie serwisowym, połowa to koszt części, reszta to robocizna i materiały lakiernicze. Samochód zastępczy na 7 dni z Car Assistance.
Nie robili żadnych problemów.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez tomaszwrcmoże nie takie grube... W moim wypadku to ok 1000 zł. jak mają mi dać 200 zł a przy wykupie AC na nastepny rok mam zapłacić 100 więcej to chyba raczej gra nie warta świeczki :diabelski_usmiech
[ Dodano: Pon 24 Lis, 14 13:05 ]
Zamieszczone przez zadariusz1Cały pic polega na tym naprawa trwała 3 dni,auto zastępcze żona miał 9 dni ,bo czekali na kołpak zamówiony w ASO.
Komentarz
-
Komentarz