wreszcie samodzielne tankowanie LPG w Polsce!

[LEMONSSHOP]

Na razie się uspokoiło - może coś z netem

[kubeon]

wreszcie samodzielne tankowanie LPG w Polsce!

Just a moment...


Super!


pierwsza taka stacja jest już w Krakowie, nie udało mi się jednak znaleźć informacji o jej lokalizacji. Ktoś wie gdzie się znajduje?

[ahmed799]

Jaka to nowina. Od ok 3 miesięcy na jednej ze stacji Statoil tankuję sam LPG i nie tylko ja

[jacholl]

Re: wreszcie samodzielne tankowanie LPG w Polsce!

Just a moment...


Super!


pierwsza taka stacja jest już w Krakowie, nie udało mi się jednak znaleźć informacji o jej lokalizacji. Ktoś wie gdzie się znajduje?

Z tego co się dowiedziałem na innym forum to jest to podobno BP koło Makro - nie byłem tam, bo akurat mam wybitnie nie po drodze. Sam jestem ciekawy jak szybko i chętnie będą inne stacje tę samoobsługę wprowadzały.

[t271828]

Re: wreszcie samodzielne tankowanie LPG w Polsce!

Sam jestem ciekawy jak szybko i chętnie będą inne stacje tę samoobsługę wprowadzały.

Lukoil Czechowice-Dziedzice już wprowadził

[irekk]

BP, Wrocław, plac Grunwaldzki wprowadzili jeszcze jak się szlajałem Felicją (2009 rok)

[kubeon]

w krk sa dwa makro i koło każdego z nich jest BP

[t271828]

BP, Wrocław, plac Grunwaldzki wprowadzili jeszcze jak się szlajałem Felicją (2009 rok)

może tak było, ale było to niezgodne z prawem

[irekk]

Wiem, i tylko w ten sposób zachęcałem panujące tam wówczas panie do ruszenia swoich zadków. A czasami pomagało bezustanne dzwonienie przez kilka minut.

[jacholl]

w krk sa dwa makro i koło każdego z nich jest BP

No tak ale jedno to Makro a drugie tzw. Nowe Makro :lol:

[bishop]

Trzeba by zrobić uporządkowaną listę tych stacji, ...żeby je omijać 8)

[Waśka]

czy ja wiem czy na razie to taki powód do radości? będziemy się cieszyć jeśli cena LPG spadnie dzięki temu. wcale nie jest to takie oczywiste.

co do samodzielnego tankowania, kolejki się będą robić jak w supermarketach kiedy wprowadzali kasy samoobsługowe. wcale nie jest przez to szybciej, tylko człowiek nerwy nieraz tracił, kiedy jakas paniusia nie umiejąca czytać chciała robić coś, o czym miała przed oczami napisane żeby nie robić, albo nie umiała wykonać obrazkowej instrukcji.
zanim się ludzie nauczą to będzie padaka, kolejki i trąbienie.
wiadomo, że trzeba będzie się naumieć samemu napełniać i co jakiś czas to robić żeby nie wyjść z wprawy, ale jeśli LPG ma kosztować tyle samo z obsługą co bez obsługi, albo z paroma groszami różnicy to ja i tak najczęściej pojadę tam, gdzie w cenie będzie usługa pompiarza.

[pedros]

W Poznaniu na Olenie przy pestce na Słowiańskiej można samemu i czasami jak ekipa ma sajon w środku to sobie przetocze gazu.
....a podobno mialo byc o wiele taniej jak sie samemu gaz tankuje :!:

[paulob1]

Waśka, kolejki będą, bo zawsze były. Ważna jest decyzja czy naciskasz guzik i przychodzi tankmistrz, czy samemu sobie radzisz.
W Kraku znam 2 stacje z samodzielnym tankowaniem LPG.
Jedna przy Tesco na Kapelanka, druga na Wielickiej na wysokości Prokocimia, Centrum Pediatrii. Na obu można wezwać majstra jak coś nie idzie.
Moim zdaniem obsługa pistoletu jest bajecznie prosta.
Dwa cyngle, jednym zapinasz, drugim odpinasz i tyle....

[Andrzej.P]

W Pozku na kilku stacjach BP można samodzielnie tankować - miałem już okazję kilkukrotnie to uskuteczniać. Przede wszystkim wygoda - nie trzeba czekać, aż ktoś z obsługi podejdzie - niekiedy trzeba było uzbroić się w cierpliwość.

Szkoda tylko, że w tych dystrybutorach jest przycisk, który trzeba cały czas trzymać wciśnięty, a nie, tak jak w tych starszych, wajcha do wł/wył. tankowania.

[Maicroft]

A ten guzik jak sie wcisnie nie mozna przekrecic i zablokowac??

U nas BP dalej sa starego typu. 60l to sie jednak chwilke tankuje

[Andrzej.P]

A ten guzik jak sie wcisnie nie mozna przekrecic i zablokowac??

Kurde, wiesz, że nawet nie sprawdzałem... Tankując rzuciłem okiem na tę ich instrukcję i tam jest info o trzymaniu przycisku, ale może idzie to jakoś zablokowac... Tylko czemu by wówczas zmieniali wajchy na przyciski.

[Maicroft]

Shell od dawna mial guziki i obsluga miala druciki do blokady

To tak jak z awaryjnym wylacznikiem. Normalnie jest wyciagniety i przekrecony. Zeby zwolnic trzeba wbic

[kapi]

z tego co się dowiedziałem - stacje BP tzw "patronackie" - mają samoobsługę wprowadzona odgórnie.
stacje BP "ajenci" - zależny od właściciela
w Katowicach są i takie i takie wiec sytuacja zależy od stacji.
na granicy z DE na BP jest samoobsługa
za to na wlocie do Łodzi - nie.
info od pracownika Shella - nie wprowadzą bo dbają o klienta i nawet benzynę pracownik leje.
Orlen - zależy od stacji jedne sie już "przestawiły" inne jeszcze nie.

samoobsługa wymusza trzymanie przycisku na dystrybutorze by nie było niekontrolowanego wycieku,
dodatkowo jest obniżone ciśnienie w trakcie tankowania.

zwróćcie uwagę, że jak pracownik na stacji bez samoobsługi leje gaz, to zajmie to mniej czasu (np. 40L.) niż na stacji z samoobsługą.

ot - zalety i wady. :diabelski_usmiech

[Maicroft]

I tankuj tu po 110l czlowieku

[PieTrzaK]

info od pracownika Shella - nie wprowadzą bo dbają o klienta i nawet benzynę pracownik leje.

... co np. mnie bardzo irytuje, zwłaszcza jak usilnie próbuję wciskać superduperWIPAŁERY i tym podobne :?

[Waśka]

nie ma różnicy w cenach, już chyba wszyscy to widzimy.

mnie irytuje za to co innego: że na większości stacji sa góra 2 pompy z LPG i właśnie tam robią się kolejki. np weekendową nocą na Lotosie na A1 - dramat. ale i normalnie, można stać długo i zdrowo, zanim jakaś ciemięga nie zeżre swojego hot doga, nie odcedzi kartofelków itp i łaskawie nie zwolni stanowiska do tankowania. :twisted:

[sew1981]

a ja jak nie ma napisu i przycisku do przywołania obsługi i od razu nikt się nie kwapi, to sam zawsze i tak tankuje, parę razy tak było, że ktoś przyszedł po chwili ( w sumie niepotrzebnie), toż to żadna filozofia. Od razu tak powinno być, a nie jakieś przywoływanie obsługi. :wink:

[bishop]

Podjechałem na Bliską, no trudno zatankuję w końcu sam , podpiąłem pistolet, na dystrubutorze 2 przyciski, zielony i kilka centymetrów wyżej czarny, taki grzybek. No zielony to ,się zakodowało że start, ...a czarny /ten grzybek/ to pewnie jakieś awaryjne wyłączenie dystrubutora. Naciskam zielony nic , trzymam, naciskam z 10 razy, lpg nie leci.W międzyczasie podjechała kobitka Jeeepem na drugie stanowisko, wzięła w rączki ten pistolet, puknęła nim kilka razy we wlew w zderzaku, ...nie skleiło się :lol: , ale u mnie też nie lepiej , gaz nie idzie , schylam się i czytam podpisy ,malutkim drukiem pod przyciskami, "zielony" przywołanie obsługi" , czarny "tankowanie" , o kutwa , ale ich tam wydzwoniłem tym zielonym :lol: , ale nic to , mówię do kobiety , już pani przywołałem obsługę... :smokedevil
Se benzyniarz pomyślał o kobicie, nie dość nie umie podpiąć to jeszcze na dzwonku wisi , ...niewychowana

...toż to żadna filozofia.

:lol:

[sew1981]

bishop, i co nie przyznałeś się do błędu, jak na nią spod byka patrzył?taki z Ciebie mężczyzna :wink: :P :P