Trochę ogólne pytanie, bo opcji jest wiele i wszystko rozbija się o szczegóły np. typ drogi i styl jazdy:
- w mieście - odcinki dłuższe niż min. 6km, jazda z przewidywaniem tego co się dzieje na drodze by zapewnić płynną jazdę - hamowanie silnikiem, mało przyspieszania
- na autostradzie - tempomat na ok.135km/h, w razie potrzeby zwalniania Cancel zamiast hamulca
- na drogach krajowych - dynamiczna jazda i odrobina ciśnięcia auta, bo ciężko dobić do 7L/100km 8) tam raczej bliżej 6tki jest spalanie w 1.4@140KM
Na pewno unikanie korków, jak się da, bo można dobić spokojnie do 16L/100km - ja tak raz miałem - średnia prędkość 5km/h, przejechane 7,5km w 1:30
A jeśli chodzi o średnie spalanie, to możesz spojrzeć na mój motostat i wiele innych O3 z tym silnikiem
Jak podasz więcej szczegółów w pytaniu, to chętnie pomogę :szeroki_usmiech
Skoda O3 5E 2014 1.4TSI DSG Combi od 2014.04 Audi A3 8L 2001 1.9TDI MG5 5D od 2007.04 do 2014.07
Jak w Octavii 3 osiagnac spalanie w granicy 7l/100km
W mieście z niewielkimi dystansami zapomnij - wyjdzie 8-10 litrów.
Za to w trasie - bez problemu. Wyjazd nad morze z tempomatem na 140 i parę rajdów pod 190 to u mnie wynik 6.3 (Do Trójmiasta), rozpędzam się raczej dynamicznie. Pewnie bez rajdów oszczędziłbym z 0.1 ale co to za przyjemność :-) Z dystrybutora po tankowaniu wyszło 6.35. Potem już po dojeździe do celu spadło do 6.2.
Spokojna jada poza miastem przy odrobinie wysiłku da wynik poniżej 5 litrów, bez spinania się uzyskuję 5.2.
Bob_best spokojnie W takim razie spalanie jest rewelacyjne i zakup diesla mija sie z celem. Fotkę z takiego przyjazdu (np odcinek 20 km na tempomacie przy 140 km/h) możesz wstawić żeby dała do myślenia właścicielom i chętnym na zakup diesla.
W drodze do niemiec przy 145 na tempomacie mialem 6,7....wiec jak najbardziej prawdopodobny wynik-to srednia odcinka 2300 km....aha tylko ja mam Leona.
Trasa po zakupie Octavi: Biała Podlaska - Wrocław (przez Warszawę) średnia 5,4.
Drugie auto, którym pojechaliśmy po ten zakup to Auris 2.0 d4d z 2014 z przebiegiem wówczas 5 tys. km, średnia tego auta z tej samej trasy w identycznym czasie i warunkach to ...5,6.
Bob_best spokojnie W takim razie spalanie jest rewelacyjne i zakup diesla mija sie z celem. Fotkę z takiego przyjazdu (np odcinek 20 km na tempomacie przy 140 km/h) możesz wstawić żeby dała do myślenia właścicielom i chętnym na zakup diesla.
:szeroki_usmiech
Y... to nie był odcinek 20km ale 307km polską autostradą. Średnia prędkość z tego odcinka to 131,57km/h. Zakup diesla chyba rzeczywiście nie ma sensu, tym bardziej że porównywalne jest dopiero 2.0 (1.6 nie ma nawet startu), to spalanie będzie prawie takie samo, a dopłata jest kosmiczna do 1.4
Ja juz o bezsensie zakupu diesla pisałem w swoim wątku... Wg mnie ideał to 1.4 DSG...
Moje spalanie jest w podpisie - 6,99 średnia z 15.000 km - jazda mieszana... 7l/100 km 1.4 tsi to żaden problem. Jazda w trasie do 120 km/h przy odrobinie dobrych chęci i uda sie mieć 5 na przodzie
to jakieś kółko wzajemnego chwalenia 1.4? :wink:
ludzie jak was czytam, to się zastanawiam czy skoda wam płaci za wychwalanie 1.4 żeby lepiej się sprzedawał. Ja nie mówię, że to zły silnik, ale poczekajcie trochę niech to zrobi przelot taki jak tdi, a później pogadamy czy na trasy się nadaje jak tdi długofalowo. Polecam wątek Irka, on OII 2.0 tdi nastukał trochę km, nie wiem czy tsi tyle da radę,może. Bo rozumiem, że patrzymy na ten silnik całościowo, a nie tylko przez pryzmat posiadania auta przez 2 lata od nowości? Bo może dla was mija się z celem zakup diesla, ale jak ktoś dużo lata po trasach i parę lat chce auto użytkować, to wcale z tym celem się nie mija. :P
aha i proponuje zmierzyć z baku spalanie, a nie w kompa ślepo wierzyć.
Chyba nikt z nas nie robi takich przebiegów jak wspomniany Irek...
Dla takich jak ja, gdzie roczny przebieg to 15 tys. km wybór 1.4 tsi jest wystarczający... za kolejne 10lat Octavia będzie miała nalatane 150 tys....a odrębna kwestia to czy ja wogole wówczas będę nią jeździł?
P.S.
Auto służbowe to Diesel, ale tam 15 tys. robię w dwa miesiące...
sew1981, widze ze dla Ciebie jedynym słusznym wyborem jest pastuch w tedeju - lubię ten sposób rozumowania.
Co jest złego w potwierdzeniu ze dokonało sie dobrego wyboru - u mnie to polega tylko na tym, ze kupuje samochód na 3 - 4 lata i robie ok. 20k rocznie, wiec dopłacanie do tdi 12 k było by przynajmniej nieuzasadnione... Od cała filozofia
Nie chce tez nikomu powiedzieć ze tdi 2.0 to gorszy silnik - bo tak absolutnie nie jest... Niejednokrotnie pisalem ze po przesiadce z 2.0t praca 1.4 tsi przypomina kosiare do trawy...
Wyniki spalania nie sa wyssane z palca - absolutnie sa do osiągnięcia.
Co do przebiegow rzędu 200k niedługo pewnie niektórzy zaczną dobijać i wtedy będzie mozna sadzić - póki co nikt złego słowa nie powiedział, ba chwała nawet 1.2, który wydawał mi sie lekka przesada...
aha i proponuje zmierzyć z baku spalanie, a nie w kompa ślepo wierzyć.
Ja zawsze podaję dodatkowo spalanie z dystrybutora, wyszło 6.35 gdy komp pokazał 6.3. Co do nieopłacalności zakupu 2.0tdi - jeśli założymy nawet spalanie o 1 litr mniejsze (a wg mnie różnica może być nawet mniejsza) to policz sobie ile kilometrów trzeba zrobić by to się zwróciło - dla osoby prywatnej to nie ma sensu
bob_best, no tak ale my bedziemy musieli po 100k wymienić silnik, a 2.0 tdi wiesz najpierw Niemiec zrobi 400k polaczek kupi z przebiegiem 123k i jeszcze kilka lat pojeździ... Silnik na wieki..
bob_best, no tak ale my bedziemy musieli po 100k wymienić silnik, a 2.0 tdi wiesz najpierw Niemiec zrobi 400k polaczek kupi z przebiegiem 123k i jeszcze kilka lat pojeździ... Silnik na wieki..
Prim, zanim wyciągniesz taki wniosek - "widze ze dla Ciebie jedynym słusznym wyborem jest pastuch w tedeju" zobacz co mam w podpisie...."lubię" jak ktoś takie kretyństwa wypisuje :roll:
[ Dodano: Nie 17 Sie, 14 16:57 ]
poza tym porównujemy silniki nowe, a nie ściągane z niemaszków od dziadka z "wehrmachtu"
[ Dodano: Nie 17 Sie, 14 17:00 ] bob_best, "dla osoby prywatnej to nie ma sensu" - jak się auto użytkuje tylko prywatnie i najczęściej w mieście to tdi faktycznie nie ma sensu, nie zaprzeczam. Piszę tylko o dużych przelotach trasowych i aucie na parę ładnych lat.
Prim, zanim wyciągniesz taki wniosek - "widze ze dla Ciebie jedynym słusznym wyborem jest pastuch w tedeju" zobacz co mam w podpisie...."lubię" jak ktoś takie kretyństwa wypisuje :roll:
Ale ja Cię nie obrażam i nie życzę sobie takich tekstów...
Prim, a ja sobie nie życzę wymyślania intencji, których nie miałem. Czym Cie obraziłem? co taki obrażalski od razu - tylko napisałem, że piszesz kretyństwo wyssane z palca i nic nie związanego z moim myśleniem. Więc dobrze czytaj następnym razem, szerokości
Btw ostatnio jak były powroty z weekendu omijalismy ze szwagierką kołbiel jadąc jakąs dziwną drogą nie przekraczajac 80 praktycznie, wyszło mi lekko ponad 5..
Więc w trasie naprawdę ciężko spalić dużo
Ja wszystkim znajomym chwalę ten silnik i samochód, aczkolwiek czasem żaluje że nie wziałem 1.8 jak widzę że spalanie tylko ciut większe a elastycznosc lepsza
wczoraj na trasie ok 120km przy bardzo dużym, ale płynym ruchu (praktycznie brak możliwości wyprzedzania, auto za autem, ale bez stania) wyszło mi spalanie 4,7l! a długookresowo po ok 14tys km mam 6,7l, więc co to za pytanie jak zejść poniżej 7? Silnik dla mnie rewelacja,
u mnie średnia to jest około 6,2-6,5 litra.
zrobiłem ponad 20.000 km i jeszcze nie udało się zejść poniżej.
Są to rozliczenia według rachunków, niestety komputer znacznie zaniża.
A wracając do pytania: według mnie da się zrobić jedynie na trasie i stosować się do wszystkich znaków z ograniczeniami prędkości, a w korku stanąć na poboczu i wyłączyć auto - przeczekać.
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
Komentarz