Zalecam zawsze wymianę filtra paliwa przed zastosowaniem preparatów czyszczących wtryski i układ paliwowy a w przypadku przebiegów ponad 200 tyś. dobrym rozwiązaniem jest przeczyszczenie baku przed takim zabiegiem. Jak nam zabrudzi na powrót filtr po zastosowaniu preparatu to ponownie wymieniamy na nowy. W baku diesla po dużym przebiegu jest tyle syfu, że trudno uwierzyć (w dodatku zasklepiony a po zastosowaniu preparatów zaczyna się "odrywać").
Druga sprawa to, że niektóre środki czyszczące są agresywne i należy zastosować dodatki smarujące tak aby zapewnić ochronę pompy i układu wtryskowego. Diesel Splung od Liqui Moly jest bardzo skuteczny ale też działa agresywnie na pompę i wypłukuje syf z baku. Miałem kiedyś w dostawczym Masterze kłopoty po jego zastosowaniu (syf z baku poszedł w układ wtryskowy, dodatkowo pojawiły się opiłki), choć obyło się bez regeneracji pompy czy wtryskiwaczy. Jeśli ktoś nie chce zdejmować baku można pomyśleć o preparatach typowo do rozpuszczania zanieczyszczeń w baku ale ulotka producenta swoje a życie swoje.
Nie twierdze, że się coś stanie bo pewnie w 9 przypadkach na 10 nie ale sam miałem pewne doświadczenia i wiem, że należy do tego typu zabiegów podchodzić z głową.
Druga sprawa to, że niektóre środki czyszczące są agresywne i należy zastosować dodatki smarujące tak aby zapewnić ochronę pompy i układu wtryskowego. Diesel Splung od Liqui Moly jest bardzo skuteczny ale też działa agresywnie na pompę i wypłukuje syf z baku. Miałem kiedyś w dostawczym Masterze kłopoty po jego zastosowaniu (syf z baku poszedł w układ wtryskowy, dodatkowo pojawiły się opiłki), choć obyło się bez regeneracji pompy czy wtryskiwaczy. Jeśli ktoś nie chce zdejmować baku można pomyśleć o preparatach typowo do rozpuszczania zanieczyszczeń w baku ale ulotka producenta swoje a życie swoje.
Nie twierdze, że się coś stanie bo pewnie w 9 przypadkach na 10 nie ale sam miałem pewne doświadczenia i wiem, że należy do tego typu zabiegów podchodzić z głową.
Komentarz