Witam, chciałbym dolozyc oslone bo parkuje niedaleko parkingu kolo rzeki aby od dolu byla jakas minimalna ochrona przed wilgocia do komory silnika,ale nie mam pewnosci jaki ksztalt powinna miec oslona pod benzyniaka 1,6 w budzie O1 fl z2008r bo na allegro sa rozne ksztalty no i czy kupowac z jakimis spinkami czy mozna na srubeczki to wkręcić do istniejacych otworow technologicznych
Jak wyglada oslona silnika O1 1,6 bfq
Zwiń
X
-
A boczne osłony masz? Razem powinne być 3 osłony boczne montowane na podłużnicach (są gotowe wkręty pod śruby gwiazdkowe, sprężynowe czy jak to się zwie) oraz dolna środkowa:
- w benzynie "krótka"
- w dieslu długa (od zderzaka aż na sanki)
Wszystko jak kupisz nawet z Allegro będzie miało komplet spinek i wkrętów.
Jak na moje od diesla fajniejsza bo jednak cały dół zakryje i najmniej syfu pod silnik leci. Ale chyba też najczęściej się ją gubi
Tu pod benzynę:
https://allegro.pl/oferta/oslona-sil...utm_source=fac ebook
Oraz do diesla ta środkowa musi być taka
Są to zamienniki. Ale kształt sobie podpatrzyazOstatnio edytowany przez Guzon; 37988.Ten tekst jest pierwszą próbą nawiązania kontaktu z istotami rozumnymi
Komentarz
-
-
Jak od strony koła patrząc masz zakryty rozrząd oraz skrzynie biegów - to może boczne osłony masz. Często się gubi tą środkową właśnie. Na krawężnikach, na polnych drogach czy dawniej na śnieżnych muldach
Wystarczy skręcić kierownicą w jedną i drugą stronę oraz spojrzeć przez nadkoleTen tekst jest pierwszą próbą nawiązania kontaktu z istotami rozumnymi
Komentarz
-
-
Holipa... O metalowej zapomniałem. Ale przy niej należy pamiętać o większych nitonakrętkach, gdyż te z zestawu się obracają po dłuższym czasie. Kolejna sprawa - swoje to waży. Jeżeli Ktoś się boi urwania miski- ja polecam uniesienie silnika. PodkładkamiTen tekst jest pierwszą próbą nawiązania kontaktu z istotami rozumnymi
Komentarz
-
-
Demontując osłonę np. do wymiany oleju nie odkręcasz przecież śrub wkręconych w nitonakretki tylko dwie śruby chyba M10 (lub M12 nie pamiętam) ze wsporników z przodu i luzujesz 3 śruby od łapek mocujących osłonę do sanek.
Śruby wkręcone w nitonakrętki mocują wsporniki osłony do podłużnicy, wkręcasz je raz na smar i zapominasz.
Gdybym miał szacować wagę osłony no to obstawił bym przedział 10-15 kg tak "na oko" . Ale warto i polecam. Z plastików się już wyleczyłem jak ze 2 czy 3 razy musiałem je wyrzucać połamane.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Bambek1 Zobacz wpisDemontując osłonę np. do wymiany oleju nie odkręcasz przecież śrub wkręconych w nitonakretki tylko dwie śruby chyba M10 (lub M12 nie pamiętam) ze wsporników z przodu i luzujesz 3 śruby od łapek mocujących osłonę do sanek.
Ten tekst jest pierwszą próbą nawiązania kontaktu z istotami rozumnymi
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Guzon Zobacz wpisA przy sankach nie ma nitonakrętek? Bo coś mi się ilość nie zgadza. Sam mam na sankach wspawane nakrętki + customowa metalowa osłona alu (na wzór oryginalnej)
Od strony sanek mocowanie jest w 3 punktach śrubami przez podkładki z gumowymi wkładkami.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Bambek1 Zobacz wpis
Przy sankach ja spawałem nakrętki.
Ten tekst jest pierwszą próbą nawiązania kontaktu z istotami rozumnymi
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Guzon Zobacz wpisJa mam naspawane wszędzie nakrętki. Kolega, który mi to robił, od razu stwierdził, że będą z tym problemy i pospawał mi nakrętki.
Nie wiem dlaczego kolega tak stwierdził, że będą problemy z nitonakrętkami i co miał na myśli mówiąc to.
Ja już od pewnego czasu używam tego rozwiązania i jak na razie nie było problemu. Grunt to smarować gwinty żeby gdzieś nie przyłapało, owszem są miejsca szczególnie narażone na korozję, że może być to rozwiązanie niewłaściwe ale nawet gdybyś zacisnął nitonakręteki w sankach to nic z tym by się nie działo.
Komentarz
-
-
Nie pamiętam o co poszło. Też na e miałem zaciskarki, ale jednocześnie patent ze śrubami znam.
Bardziej chyba chodziło o to, że było kilka przypadków, gdzie te nitonakrętki się obracały, gdyż były po prostu za małe.
Mniejsza o to - grunt, że działa.Ten tekst jest pierwszą próbą nawiązania kontaktu z istotami rozumnymi
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez freestyler Zobacz wpisweekend pracowity. zamontowana została metalowa osłona pod silnikiem. teraz miska jest bezpieczna
mam tylko jeden problem, gdzieś osłona dotyka silnika i podczas jazdy dość nieprzyjemnie drzy. myslałem żeby osłone wykleić taka mata
https://allegro.pl/oferta/mata-piank...ika-5269845690
U mnie przy 2.0 MPI jest dystans między miską a osłoną, nie chcę mówić ile to może być dokładnie bo nie mierzyłem ale w granicach 2-3 cm na pewno jest, musiałbym wskoczyć do kanału i wtedy bym powiedział bardziej dokładnie. Może masz coś z poduchami silnika i motor osiadł.
Lepiej żeby nie dotykała bo może przetrzeć miskę. Oklejanie matami nie jest IMO dobrym rozwiązaniem, wcześniej czy później między matę a blachę dostanie się woda i zacznie osłona zwyczajnie gnić. Lepiej żeby to miało możliwość wysychania.
Może podłożyć dystanse pod mocowania osłony.
Komentarz
-
Komentarz