Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Jak wyglada oslona silnika O1 1,6 bfq

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Jak wyglada oslona silnika O1 1,6 bfq

    Witam, chciałbym dolozyc oslone bo parkuje niedaleko parkingu kolo rzeki aby od dolu byla jakas minimalna ochrona przed wilgocia do komory silnika,ale nie mam pewnosci jaki ksztalt powinna miec oslona pod benzyniaka 1,6 w budzie O1 fl z2008r bo na allegro sa rozne ksztalty no i czy kupowac z jakimis spinkami czy mozna na srubeczki to wkręcić do istniejacych otworow technologicznych

  • #2
    Poszukaj np. w:
    SKODA CZĘŚCI dystrybutor części do skody,części skoda,skodaczesci,skoda felicja,favorit,skoda fabia,octavia

    Komentarz


    • #3
      A boczne osłony masz? Razem powinne być 3 osłony boczne montowane na podłużnicach (są gotowe wkręty pod śruby gwiazdkowe, sprężynowe czy jak to się zwie) oraz dolna środkowa:
      - w benzynie "krótka"
      - w dieslu długa (od zderzaka aż na sanki)
      Wszystko jak kupisz nawet z Allegro będzie miało komplet spinek i wkrętów.

      Jak na moje od diesla fajniejsza bo jednak cały dół zakryje i najmniej syfu pod silnik leci. Ale chyba też najczęściej się ją gubi

      Tu pod benzynę:
      Link ebook

      Oraz do diesla ta środkowa musi być taka
      Link

      ​​​​​​​Są to zamienniki. Ale kształt sobie podpatrzyaz
      Ostatnio edytowany przez Guzon; 37988.
      Ten tekst jest pierwszą próbą nawiązania kontaktu z istotami rozumnymi

      Komentarz


      • #4
        Dzięki wielkie Guzon myślałem,że wystarczy w benzyniaku tą środkową bo jakoś otwór mam typowo pod filtrem oleju tak z góry patrząc a myślałem,że boczne są fabrycznie

        Komentarz


        • #5
          Jak od strony koła patrząc masz zakryty rozrząd oraz skrzynie biegów - to może boczne osłony masz. Często się gubi tą środkową właśnie. Na krawężnikach, na polnych drogach czy dawniej na śnieżnych muldach

          Wystarczy skręcić kierownicą w jedną i drugą stronę oraz spojrzeć przez nadkole
          Ten tekst jest pierwszą próbą nawiązania kontaktu z istotami rozumnymi

          Komentarz


          • #6
            Osłona pod silnik 1.8T - Octavia Club Polska
            ŻONA = Ekspert w każdej dziedzinie.
            Jak ja mam mało czasu na wszystko... ale najlepszy jestem w nic nierobieniu.
            Spalanie - Motostat.pl
            Spalanie - Motostat.pl

            Komentarz


            • #7
              Holipa... O metalowej zapomniałem. Ale przy niej należy pamiętać o większych nitonakrętkach, gdyż te z zestawu się obracają po dłuższym czasie. Kolejna sprawa - swoje to waży. Jeżeli Ktoś się boi urwania miski- ja polecam uniesienie silnika. Podkładkami
              Ten tekst jest pierwszą próbą nawiązania kontaktu z istotami rozumnymi

              Komentarz


              • #8
                Demontując osłonę np. do wymiany oleju nie odkręcasz przecież śrub wkręconych w nitonakretki tylko dwie śruby chyba M10 (lub M12 nie pamiętam) ze wsporników z przodu i luzujesz 3 śruby od łapek mocujących osłonę do sanek.

                Śruby wkręcone w nitonakrętki mocują wsporniki osłony do podłużnicy, wkręcasz je raz na smar i zapominasz.
                Gdybym miał szacować wagę osłony no to obstawił bym przedział 10-15 kg tak "na oko" . Ale warto i polecam. Z plastików się już wyleczyłem jak ze 2 czy 3 razy musiałem je wyrzucać połamane.
                ŻONA = Ekspert w każdej dziedzinie.
                Jak ja mam mało czasu na wszystko... ale najlepszy jestem w nic nierobieniu.
                Spalanie - Motostat.pl
                Spalanie - Motostat.pl

                Komentarz


                • #9
                  Zamieszczone przez Bambek1 Zobacz wpis
                  Demontując osłonę np. do wymiany oleju nie odkręcasz przecież śrub wkręconych w nitonakretki tylko dwie śruby chyba M10 (lub M12 nie pamiętam) ze wsporników z przodu i luzujesz 3 śruby od łapek mocujących osłonę do sanek.
                  A przy sankach nie ma nitonakrętek? Bo coś mi się ilość nie zgadza. Sam mam na sankach wspawane nakrętki + customowa metalowa osłona alu (na wzór oryginalnej)
                  Ten tekst jest pierwszą próbą nawiązania kontaktu z istotami rozumnymi

                  Komentarz


                  • #10
                    Ja w swojej OI miałem pakiet "bezdroża" i tam była właśnie metalowa.
                    Ciężka, ale nie raz uratowała miskę.

                    Komentarz


                    • #11
                      Zamieszczone przez Guzon Zobacz wpis
                      A przy sankach nie ma nitonakrętek? Bo coś mi się ilość nie zgadza. Sam mam na sankach wspawane nakrętki + customowa metalowa osłona alu (na wzór oryginalnej)
                      Przy sankach ja spawałem nakrętki nie miałem zaciskarki do nitonakrętek. W podłużnice też idą nitonakrętki po 2 szt. na stronę ja dałem je odwrócone i przy ich pomocy mocowane są wsporniki osłony. Do tych wsporników przykręcasz osłonę za te wystające ramiona.
                      Od strony sanek mocowanie jest w 3 punktach śrubami przez podkładki z gumowymi wkładkami.
                      ŻONA = Ekspert w każdej dziedzinie.
                      Jak ja mam mało czasu na wszystko... ale najlepszy jestem w nic nierobieniu.
                      Spalanie - Motostat.pl
                      Spalanie - Motostat.pl

                      Komentarz


                      • #12
                        Zamieszczone przez Bambek1 Zobacz wpis

                        Przy sankach ja spawałem nakrętki.
                        wiem jak to jest mocowane. Właśnie byłem zdziwiony tymi na sankach. Ja mam naspawane wszędzie nakrętki. Kolega, który mi to robił, od razu stwierdził, że będą z tym problemy i pospawał mi nakrętki. Ja wyciąłem płytę na wzór plastikowej, dorobiłem dwa wsporniki z płaskownika i już więcej płyty nie zgubiłem. Ba nawet nie zaryłem nigdzie. No może z wyjątkiem podjeżdżania "do końca" pod krawężnik na parkingach... A mam zawieszenie eibacha -30. Teraz dla widzimisię i jeszcze większej wygody chcę podnieść silnik jak mówiłem.
                        Ten tekst jest pierwszą próbą nawiązania kontaktu z istotami rozumnymi

                        Komentarz


                        • #13
                          Zamieszczone przez Guzon Zobacz wpis
                          Ja mam naspawane wszędzie nakrętki. Kolega, który mi to robił, od razu stwierdził, że będą z tym problemy i pospawał mi nakrętki.
                          Ja w momencie mocowania osłony nie dysponowałem zaciskarką do nitonakrętek dlatego przy sankach spawałem a przy podłużnicach kombinowałem (trudno to opisać bez elaboratów więc nie będę się produkował).
                          Nie wiem dlaczego kolega tak stwierdził, że będą problemy z nitonakrętkami i co miał na myśli mówiąc to.

                          Ja już od pewnego czasu używam tego rozwiązania i jak na razie nie było problemu. Grunt to smarować gwinty żeby gdzieś nie przyłapało, owszem są miejsca szczególnie narażone na korozję, że może być to rozwiązanie niewłaściwe ale nawet gdybyś zacisnął nitonakręteki w sankach to nic z tym by się nie działo.
                          ŻONA = Ekspert w każdej dziedzinie.
                          Jak ja mam mało czasu na wszystko... ale najlepszy jestem w nic nierobieniu.
                          Spalanie - Motostat.pl
                          Spalanie - Motostat.pl

                          Komentarz


                          • #14
                            Nie pamiętam o co poszło. Też na e miałem zaciskarki, ale jednocześnie patent ze śrubami znam.
                            Bardziej chyba chodziło o to, że było kilka przypadków, gdzie te nitonakrętki się obracały, gdyż były po prostu za małe.
                            Mniejsza o to - grunt, że działa.
                            Ten tekst jest pierwszą próbą nawiązania kontaktu z istotami rozumnymi

                            Komentarz


                            • #15
                              weekend pracowity. zamontowana została metalowa osłona pod silnikiem. teraz miska jest bezpieczna
                              mam tylko jeden problem, gdzieś osłona dotyka silnika i podczas jazdy dość nieprzyjemnie drzy. myslałem żeby osłone wykleić taka mata
                              Link

                              Komentarz


                              • #16
                                Zamieszczone przez freestyler Zobacz wpis
                                weekend pracowity. zamontowana została metalowa osłona pod silnikiem. teraz miska jest bezpieczna
                                mam tylko jeden problem, gdzieś osłona dotyka silnika i podczas jazdy dość nieprzyjemnie drzy. myslałem żeby osłone wykleić taka mata
                                Link
                                Obejrzyj dokładnie czy faktycznie dotyka bo może sama w sobie rezonuje chociaż to mało prawdopodobne bo ma sporo przetłoczeń. Od przodu masz dwa okienka w tej osłonie można tam obejrzeć co i jak.
                                U mnie przy 2.0 MPI jest dystans między miską a osłoną, nie chcę mówić ile to może być dokładnie bo nie mierzyłem ale w granicach 2-3 cm na pewno jest, musiałbym wskoczyć do kanału i wtedy bym powiedział bardziej dokładnie. Może masz coś z poduchami silnika i motor osiadł.

                                Lepiej żeby nie dotykała bo może przetrzeć miskę. Oklejanie matami nie jest IMO dobrym rozwiązaniem, wcześniej czy później między matę a blachę dostanie się woda i zacznie osłona zwyczajnie gnić. Lepiej żeby to miało możliwość wysychania.
                                Może podłożyć dystanse pod mocowania osłony.
                                ŻONA = Ekspert w każdej dziedzinie.
                                Jak ja mam mało czasu na wszystko... ale najlepszy jestem w nic nierobieniu.
                                Spalanie - Motostat.pl
                                Spalanie - Motostat.pl

                                Komentarz

                                POWRÓT NA GÓRĘ
                                Pracuję...
                                X