Zamieszczone przez SS
alternatywa dla klimy
Zwiń
X
-
alternatywa dla klimy
witam zainteresowanych,
otóż, co myslicie o wykorzystaniu wentylatora ssacego w ukladzie nawiewu w octavi bez klimatyzacji serynej aby pozbyc sie goracego powietrza z wnetrza pojazdu?
miejsca docelowe instalacji owego wentyltora to
albo w miejscu filtra kabinowego( foto 1), latem jest tak goraco, ze wentylator dmuchawy nie daje rady schlodzic powietrza
albo w poblizu samej dmuchawy( foto 2), mozemy silnik dmuchawy odpiac i zostawic same plastiki aby nie bylo dziury albo poprostu wymontowac cala dmuchawe
-
-
Jako że jeżdżę Octavią bez klimatyzacji już 15 rok, a biorąc pod uwagę inne samochody, to jeszcze dłużej, mogę dać kilka rad jak sobie radzić w upały. Przede wszystkim, nie zostawiać samochodu w słońcu, w miarę możliwości, oczywiście.
Zawsze zostawiać na postoju uchylone na 2÷3 cm wszystkie szyby, gdy trzeba zostawić w słońcu. Po otwarciu samochdu, wykonać drzwiami kilkanascie obszernych ruchów zamykania/otwierania, następuje wtedy naprawdę szybka i skuteczna wymiana powietrza. Po wejściu do samochodu, natychmiast włączyć maksymalny nawiew przez co najmniej kilka minut, nie dłużej, bo hałas dmuchawy i przeciąg zacznie przeszkadzać.
W czasie jazdy w terenie zabudowanym uchylić wszystkie szyby na około 5 cm, nie więcej, nie będzie wtedy przeziębień, a będzie dobra wymiana powietrza. W czasie szybkiej jazdy uchylone wszystkie szyby na około 2 cm, niema wtedy przeciągów. Otwarcie/uchylenie jednego okna powoduje z reguły grożne dla zdrowia przeciągi.
Szeroko otworzyć okno/okna można jedynie na postoju lub przy wolnej jeżdzie w korku, przy czym trzeba zawsze uważać, aby je w porę przymknąć.
Ostrożnie z nawiewem z dmuchawy, nigdy bezpośrednio na głowę/twarz lub na klatkę piersiową, zawsze obok i trochę w górę.
Gdy jedzie się samemu dobrze jest uchylić tylko tylne szyby.
Po pewnym czasie wszystkie te "zabiegi" użytkowe normalizują się, i naprawdę, można sobie świetnie radzić bez klimatyzacji, która tak naprawdę jest potrzebna w naszym klimacie tylko przez 2 lub 3 tygodnie w roku i tylko w czasie długich kilku godzinnych jazd, a przez resztę czasu trzeba w zasadzie "grzać", nawet czasami w czerwcu i lipcu.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Marian 2bez klimatyzacji, która tak naprawdę jest potrzebna w naszym klimacie tylko przez 2 lub 3 tygodnie w roku i tylko w czasie długich kilku godzinnych jazd, a przez resztę czasu trzeba w zasadzie "grzać", nawet czasami w czerwcu i lipcu
Komentarz
-
-
Ależ ja nie neguję zalet klimatyzacji, jeżeli jest, to bardzo dobrze, luksusu nigdy zbyt dużo.
Jest jednak bardzo dużo samochodów w naszej strefie klimatycznej bez klimatyzacji, i to z prostej przyczyny, ze względu na koszty, oraz nie jest niezbędnie konieczna w tej strefie klimatycznej. A jeżeli jej niema, można się przyzwyczaić i radzić sobie bez niej.
Komentarz
-
-
Jakoś ja nie widzę opcji auta bez klimy.
Sory ale jak ktoś kupuje nowe auto a często bierze je na raty to czy na prawdę jest aż tak wielki żal dopłacić 1500-2000 za klimę czy o co chodzi?
Rozumiem tych co mają alergie lub astmę i nie używają ze względów zdrowotnych ale dla innych klimatyzacja to powinien być standard.
Nawet w autach 15 letnich teraz można kupić je z klimą, która sprawnie chłodzi.
Spalanie? Już dawno dowiedli, że mniej auto spali z włączoną klimatyzacją niż z otwartymi szybami.
Zamiast robić jakieś druty wg warto dać kilka $$$ i kupić zestaw klimy i dać komuś kto go założy.Była O2 RS 190 km / 436 Nm
Jest Superb 2FL 201 km / 436 Nm
Komentarz
-
Komentarz