No i jest tak. Panowie z serwisu podnieśli autko, zdjeli osłonę i zciągneli gumę od powietrza jakąś z dołu, z prawej strony. Z jej środka wyjeli parę blaszek.... :cry:
Mają wysłać zapytanie do Skody co z tym fantem zrobić. Nie za bardzo się stawiali co do pomysłu wymiany na koszt Skody, gość powiedział, że na 90% na koszt Gwaranta. Bo to tylko trzy dni, i takie tam. Mam taką nadzeję.
Co do ceny za usługę to tylko powiedzieli: 7800 PLN sama turbina. Powiedziałem, że jak Skoda nie zapłaci to zabieram auto. Nawet się nie zdziwili zbytnio. Jakiś tam pozytyw. Mam dzwonić jutro o 11. Mają wiedzieć. Napiszę co i jak.
Ale mam pytanko czysto techniczne: turbina "wpycha" powietrze bezpośrednio do cylindrów - chodzi mi o to dokąd mogły dolecieć "drobinki" turbiny?
Czy to jest tak, że muszą zdjąć głowicę i wszystkie przwody dolotów oraz intecooler? :?
Mają wysłać zapytanie do Skody co z tym fantem zrobić. Nie za bardzo się stawiali co do pomysłu wymiany na koszt Skody, gość powiedział, że na 90% na koszt Gwaranta. Bo to tylko trzy dni, i takie tam. Mam taką nadzeję.
Co do ceny za usługę to tylko powiedzieli: 7800 PLN sama turbina. Powiedziałem, że jak Skoda nie zapłaci to zabieram auto. Nawet się nie zdziwili zbytnio. Jakiś tam pozytyw. Mam dzwonić jutro o 11. Mają wiedzieć. Napiszę co i jak.
Ale mam pytanko czysto techniczne: turbina "wpycha" powietrze bezpośrednio do cylindrów - chodzi mi o to dokąd mogły dolecieć "drobinki" turbiny?
Czy to jest tak, że muszą zdjąć głowicę i wszystkie przwody dolotów oraz intecooler? :?
Komentarz