piękny szkodnik
Maska Octavia przed i po lifcie...
Zwiń
X
-
Maska Octavia przed i po lifcie...
Witam.Miałem w poniedziałek małe bum i potrzebuje maski do octavii I...mam przedlifta i mam pytanie czy nada się od wersji O1 FL czy mam szukać przedliftowej...jesli się różni to czym?? Ogólnie jak by ktoś miał na zbyciu maske od przedlifta dobrą nie powgniataną do 400 zł z wysyłką biore odrazu ! Sprawa Pilna! jesli temat z złym dziale prosze o przeniesienie a nie usówanie...O1 srebrny hathback 1.9 TDI 110KM
Łukasz... https://www.facebook.com/profile.php?id=100004382645613
-
-
stasiol, Dzięki Czyli moge bez problemu szukać maski po lifcie...aa jeszcze takie pytanie pas przedni z belką zejdzie bez wyciągania chłodnicy?? lub sama belka przynajmniej jak ją odkrecić...pierwszy raz robie takie coś...chce poprostu wyklepać samemmu gdyż u mnie w okolicy za byle co spiewają odrazu kosmiczne ceny..PzdrawiamO1 srebrny hathback 1.9 TDI 110KM
Łukasz... https://www.facebook.com/profile.php?id=100004382645613
Komentarz
-
-
Jeżeli uszkodzona jest sama belka to po zdjęciu zderzaka zobaczysz w niej 2 otwory z przodu. Klucz nasadowy na przedłużce odkręcasz dwie śruby i zdejmujesz bez problemu. wtedy pas i chłodnica zostają na miejscu. Samą belkę zależnie od uszkodzenia ciężko przywrócić do stanu pierwotnego. Polecałbym, dobrą używkę a te nie są takie drogie. Tylko tu uwaga bo belki z przed i po lifcie są inne.
Napisz lub podeślij zdjęcie z uszkodzeniami, Ciekaw jestem co masz uszkodzone zewnętrznie bo miałem podobną sytuację do Ciebie a to najlepsza okazja do tego żeby sobie lift zrobić samemu. Napisz co i jak to podpowiem czy jest sens bo lift można łatwo zrobić samemu.
wszystko znajdziesz na forum
Ja swoją przedliftową z 98r. mam już po lifcie
Komentarz
-
-
stasiol, Wiem doszedłem do tego sam ale dzieki..zdjełem cały pas przedni z belką ale robiłem to tak by nie ściągać razem z tym chłodnicy...chłodnica na 4 sróbkach a raczej wkretach wiec odkreciłem to i zszedł mi cały pas z belką bez problemu a chłodnica elegancko została(za dużo roboty nie chciałem sobie narobić spuszczać płyn rozkrecać węże itd...) po zdjęciu tego właśnie zauważyłem ze belke odkrece z tą górną częścią co jest pod lampą i tak zrobiłem...pas ogóllnie był aby troszke pogjęty w jednym miejscu wiec to wyprostowałem zwykłymi kombinerkami...ale...belka z tą częścią co idzie pod samą lampą już gorzej...to po 2 godz klepania stukania przyginania wygląda nie najgorzej...lepiej niestety nie da sie zrobić bo niemam odpowiednich narzędzi do tego...wiec to chyba tak zostanie..uu mnie to była lakka stłuczka ale typ z nissana miał hak i ja belką uderzyłem w jego hak...u mnie poszła lampa prawa,maska podgjęta może nawet sie wyklepie i zderzak pękniety...na szczęscie błodnik ocalał...ogólnie prawa strona przód oberwała..lampe juz zamówiłem bedzie w poniedziałek,zderzak sie po spawa i odpowiednia szpachla do plastiku załatwi sprawe...ale to juz zostaje dla lakiernika,noo i maska, nie wiem czy da ją rade wyklepać i poszpachlować zeby to wyglądało ale wolał bym kupić nową..u mnie wyglądało to tak:
Jak dobrze pójdzie auto w środe pojedzie do lakiernika...jeszcze mam problem znaleźć spryskiwacz w zderzak ta dysza w obudowie wpinane spinką w zderzak....ja ich nie uzywam ale przewody pod to są a dziury w zderzaku nie zostawie...niby jest to na allegro do jednego sprzedającego dzwoniłem miał bym w kolorze no ale...cena za taką małą część serwisową mnie przeraziła min 100 zł...;/;/ ale jak trzeba to trzeba zamówie gdzies najtanszy aby działał i otwór zatkał i tak cały zderzak maska będą malowane,do tego dukupiłem brewki i grill miałem tuningowy wiec taki założe...ogólnie auto bedzie wyglądać tak:
Tylko mój zderzak z tuningową dokładką to co mam...no i jakiś xenon do tego myśle że tragedii nie bedzie...
Miałem kupic lampy na allegro angel eyes z paskiem do jazdy dziennej...ale 800 zł to juz bym wolał dołożyć drugie 800 i kupić jakąś ładnną felge...lecz narazie na inne wydatki pojdzie odłozona moneta...niestety;/
Belka zderzaka jest OK...tylko to co wspomniałem ten wspornik tak jak by najbardziej ucierpiał(to co zaznaczyłem na foto) ;p Obecnie po moim 2 godz klepaniu wyglada to tak:
O1 srebrny hathback 1.9 TDI 110KM
Łukasz... https://www.facebook.com/profile.php?id=100004382645613
Komentarz
-
-
JanuszSz, PW poszło..O1 srebrny hathback 1.9 TDI 110KM
Łukasz... https://www.facebook.com/profile.php?id=100004382645613
Komentarz
-
-
Myślałem, że gorzej ale faktycznie w Twoim przypadku nie ma sensu, składaj jak było bo na lift za dużo dołożysz. Belka faktycznie bardzo nie dostała, to u góry nie musi być idealnie byle reflektor wszedł. Służy to bardziej jako podtrzymanie zderzaka niż jako belka, od usztywnienia i zbierania siły uderzenia przy dzwonie jest ta dolna część , która jest u Ciebie nie ruszona więc tak jak zrobiłeś faktycznie wystarczy.
W moim przypadku dostała dolna cześć belki, chłodnica, pas delikatnie, lampy, grill i maska. Pas by się dało ale nic nie klepałem, dostałem w dobrych pieniądzach komplet pas z belką od poliftu, wrzuciłem poliftowe lampy, bo przy tej belce już pasują. Do tego maskę z grillem poliftowym, też w komplecie dostałem w dobrym $ bo za 500 co najlepsze w kolorze więc bez malowania się obyło i do tego zderzak polift. Czyli to co uszkodzone poszło nowe, dołożyłem jedynie na tylny zderzak polift i listwy prysnąłem w kolor jak u Ciebie. Myslałem o zderzaku RS ale te chodzą po 500 bez kratek + kratki 50-100+ malowanie 150-250 zalerzy gdzie i jak , odpusciłem żeby kosztów za wiele nie robić ale może kiedyś Jestem zadowolony. Jeszcze tylne lampy z przedliftu zostały ale to też w swoim czasie
Powodzenia przy składaniu, jak będzie jakiś problem pisz ...
Pomożemy
Komentarz
-
-
stasiol, OK dzięki ! Ogólnie jutro dopiero jade po maskę...gość mi krzykną można powiedzieć że za samo malowanie 350 zł z jego farbą no ale...byłem dzis dobrali mi lakier komputerowo itd...nie widać by się różnił..jutro jade po maskę bo za klepanie szpachlowanie tej powiedział mi dodatkowo 150 zł...wole dołożyć drugie 150 zł i mieć dobrą nie szpachlowaną maske...a z tą już bym się musiał obchodzić jak z jajkiem;x nie puszczać tylko zamykać delikatnie itp żeby kilogram szpachli nie odpadł...jutro będzię maska raczej więc aby umalować...zderzak już mam zaspawany(za przysłowiową "flaszke") i w miare po szpachlowałem go po przycierałem papierem więc jest dobrze nie widać nie równości..na to aby baza+bezbarwny i powinno być ok jak nie spier**le roboty...kiedyś malowałem koledze błotnik w A3 i w miare mi to wyszło,z zawodu lakiernik jak by nie było;x tyle że z dświadczeniem praktycznym aby ze szkoły...no ale zaryzykujemy jak wyjdzie tak bedzie mam nadzieje że tragedni nie zrobie...zacieków nie robie farbe tez wiem jak dobrać...tak że 200-250 zł w portfelu zostanie...jak wszystko złoże w sobote to się pochwale lub w niedziele...jak to wygląda...;p Też sie zastanawiałem nad tym by przerabiać właśnie na polift...ale to musiał bym mieć chyba rozje**ny cały przód żeby mnie aż tak poniosło..;p
I dzięki jeszcze raz Panu "JanuszSz" za spryskiwacz który dziś mi podrzucił przy okazji prawie do domu...to jest w 100% to samo co miałem już założony na zderzak chwilowo
Edit: Wczoraj już pomalowałem wieczorem...bo w dzien nie dało rady...muchy i inne owady siadały i wiadomo co sie działo jak lakier nie był podeschnięty więc poszedł podkład,na to środek antykorozyjny..baza srebrny metalic na to bezbarwny i dziś poskładałem było w miare dobrze podeschniete odrazu przed chwilą zrobiłem polerke...najgorzej nie jest kto się nie zna nic nie zauważy że błotnik który już ktoś wcześniej malował z prawej strony nie zgrywa się z maską i zderzakiem idealnie ale to kilka razy sie przybrudzi umje i mysle że nie bedzie widać wielkiej różnicy....na obecną chwile moja robota jest identyczna jak reszta auta jedynie ten prawy błotnik minimalnie ciemniejszy..., tylko lakier mimo że już było podeschnięte siadła mi wczoraj osa...noo i jest mała kropka na masce..;/ trochę to widoczne,polerka nic nie poradziła,,zrobiła się jeszcze gorsza ta kropka chciałem mocniej przytrzeć i przytarłem niepotrzebnie...noo ale tragedi nie widze:P z nowości to doszły inne brewki po których jeszcze mam klej do szyb na palcach jak je kleiłem...no i grill tuningowy wcześniej był orginał bo w tym były dołeczki po kamyczkach pprzeleciałem go szpachlą papierem delikatnie i jest jak nowy ...reszta to samo...2 fotki podgladowe...
(oczywiście te czarne kropki to muchy mojej nawet nie widac nawet do zdj nie chciały zejść tylko się uśmiechały ;p;p)
&
Do tego kiedyś się pobawie i zamontuje xenon-y ale to wszystko w swoim czasie;d narazie jestem szczęśliwy że już mam dziś czym na dyskoteke pojechać
I takie podsumowanie ;p Od dziś jeźdze max 70 w zabudowanym i to przy czystej drodze :x a nie tak jak wtedy się popisałem i niewychamowałem;x
Całość kosztowała jakieś 700 zł obyło się bez roboty blacharza i lakiernika,ogólnie jakieś 250 zł do 300 zaoszczędziłem a tragedii niema :PO1 srebrny hathback 1.9 TDI 110KM
Łukasz... https://www.facebook.com/profile.php?id=100004382645613
Komentarz
-
Komentarz