@LUKI Hm, ewidentnie jest to jednak 5x112.
[O1U 1.6 BFQ] Problem z odpaleniem, szarpie, potem ok(video)
Zwiń
X
-
[O1U 1.6 BFQ] Problem z odpaleniem, szarpie, potem ok(video)
Witam,
problem następujący: po dłuższym odstaniu (noc, ale i np. 8 godzin od rana do popołudnia w pracy) przy odpaleniu szarpie silnikiem niemiłosiernie. Nieraz zgaśnie, ale bardzo rzadko.
Oto filmik około 2 sekundy po odpaleniu:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=XK8pwwKC-lw[/youtube]
Po szarpaniu jak silnik wróci do żywych następuje świst trwający kilkanaście sekund.
Autko z silnikiem 1.6 BFQ i LPG.
Co myślicie?
-
-
Na początek możesz sprawdzić czy wtryski gazu nie przepuszczają gazu.
Po dojechaniu na miejsce zakręć zawór na butli i wypal gaz.
Jeśli nadal będzie tak odpalał to problemów trzeba szukać gdzie indziej.
Są jakieś błędy zapisane w sterowniku silnika ?
Można też sprawdzić czy to nie pompa powietrza wtórnego ma problemy ze startem, a jak zacznie działać to słychać ten świst.
Jak masz dostęp do vag-com'a to zrób test elementów wykonawczych, albo odłącz wtyczkę od pompy powietrza wtórnego.
Komentarz
-
-
logan_x: dzięki spróbuję tak zrobić przy następnym postoju (niedługo)
piotrek_os: jakaś wskazówka to jest. dzięki!
ale... dziś odpaliłem wymuszając gaz czyli przytrzymując przycisk gazu i strzelał tak samo jak na odpalaniu na benzynie.
Jak sprawdzić pompę powietrza wtórnego? Mam wrażenie, że to ona tak świszczy. Jak rozumiem ona dopowietrza na samym początku tak?
Zero błędów w sterowniku silnika. Przynajmniej przy odczycie takimi zabawkami za 90 zł.
Komentarz
-
-
Jeśli masz program vag-com i kabel to możesz zrobić test elementów wykonawczych.
Na fotce z linka poniżej to się nazywa Test el. wyk.- 03 (Output Tests - 03)
vag-com wygląda podobnie.
Można też odłączyć wtyczkę, żeby nie było zasilania. Dostęp jest utrudniony, szczególnie jeśli to jest instalacja LPG z ASO, bo listwa wtryskiwaczy zasłania wtyczkę.
Po okręceniu listwy powinno się udać, można poćwiczyć odpinanie wtyczki na podobnej z lepszym dostepem, np. tej od przepływomierza
W temacie
jest opis gdzie znajduje się bezpiecznik pompy, może będzie łatwiej odkręcić nakrętki i go wymontować.
Komentarz
-
-
witam u mnie podobny problem z tym że nie ma świstania bo nie załącza sie "odkurzacz" czyli pompa obiegu wtórnego
kombinacje różne zrobione
- inna pompa wtórna, pompa paliwa, filtr paliwa
- przekaźnik od odkurzacza, czujniki temperatury, sonda lambda itp
co ciekawe pompa załącza się przy teście a po nocy nie działa w ogóle i silnikiem rzuca jak na filmiku
Komentarz
-
-
Temat stary ale napiszę co zwykle powoduje powyższe problemy.
Lewe powietrze na połączeniu kolektora plastikowego z silnika, uszczelki kolektora do wymiany, polecam Elring zielone.
Faktycznie gdy ten silnik dostaje lewe powietrze to telepie zwykle gdy jest zimny (uszczelki wtedy wogóle nie trzymają, trochę doszczelniają się po rozgrzaniu). Telepie też w zasadzie tylko wtedy gdy pracuje z rana pompa napowietrzania spalin. Potrafi strzelić a nawet zgasnąć. Nieszczelny kolektor to bardzo częsta przypadłość silników AKL, AVU, BFQ czy BSE z Octavii 2.
Jeśli chcecie sprawdzić czy bierze lewe powietrze w momencie jak zimny szarpie pryskajcie plakiem w miejsca gdzie są uszczelki kolektora. Podniesienie obrotów oznacza nieszczelność.
Nie pryskajcie w okolice rozrządu i paska klinowego. Z umiarem, plak jest łatwopalny.
Ja rozwiązałem masę problemów poprzez doszczelnienie kolektora. Nie szarpie jak jest zimny, nie szarpie przy przyspieszaniu, nie dostaje sporadycznego wypadnięcia zapłonu (raz na jakiś czas na wolnych obrotach potrafił się zakrztusić), teraz tego nie ma."coś być musi, do cholery, za zakrętem"
O1 Tour BFQ+LPG LR - BARRACUDA
O2 Tour BSE+LPG LR - MED
Komentarz
-
-
niezal, dokładnie o to chodzi
te uszczeleczki są bardzo wrażliwe - potrafią się porwać, uszczypać lub spłaszczyć->Usługi elektroniki/małej mechaniki VAG, usługi IT
->Superb 2FL CFGB DSG 4x4 Platinum+
poprzednie modele:
->O2FL CFHC DSG Elegance+ 2016-2020
->O2 BKC+ARL 4x4 Adventure+ 2010-2016
O1FL ASV Ambiente Ice 2003-2010 VW Golf 3 AAZ Classic 2000-2003
Komentarz
-
-
Dodałem komentarze pod filmem zamieszczonym na YouTube. Ogólnie to kiedyś przekopywałem cały internet w poszukiwania usterki z filmu. Niewiele konkretów znalazłem.
Może filmik z komentarzami dotrze do większej ilości osób i pomoże rozwiązać ich problemy. Aby obejrzeć komentarze, kliknij "obejrzyj na YouTube".
Ostatnio edytowany przez niezal; 14477."coś być musi, do cholery, za zakrętem"
O1 Tour BFQ+LPG LR - BARRACUDA
O2 Tour BSE+LPG LR - MED
Komentarz
-
-
Nie jestem wielkim znawcą lpg ale w silniku 1,6 miałem instalację i raz problem wystąpił raz odpalał i gasł Zadzwoniłem do gościa co zakładał mi instalację na moje sugestie wymiany filtrów regulacje jakieś , opierniczył mnie że nie mam nic wymieniać Podjechał bym do niego ale było za daleko ok 270 km kazał mi sprawdzić wpięcie wtyczek przy wtryskach ( docisnąć ) Wydawało mi się absurdalne ale jednak to było to choć wyglądało że sa wpięte dobrze Zależy jakiej formy instalacje kto montuje Jestem ciekaw jak się to skończy Daj znać
Komentarz
-
-
Problem został przeze mnie rozwiązany. Samochód zachowywał się identycznie jak na załączonym filmie.
Najpierw teoria:
Silnik BFQ posiada procedurę ssania. Zwykle ssanie włącza się po dłuższym postoju, rano, gdy temperatura płynu chłodniczego jest niska. W silniku tym występuje też pompa napowietrzania spalin "SAI". Pompa załącza się natychmiast po odpaleniu pojazdu na ssaniu. Pracuje około 90 sekund. Jej rolą jest wtłoczenie powietrza (bogatego w tlen) tuż za zawory wydechowe w celu dopalenia emitowanych spalin. Powstające przy tym ciepło dodatkowo przyspiesza nagrzanie katalizatora i w efekcie skraca czas potrzebny do zadziałania układu lambda.
Opis usterki:
Gdy zaburzymy w jakiś sposób wtłaczanie powietrza za zawory wydechowe spowodujemy nieprawidłowe spalanie. Zaczną wypadać zapłony, jak na filmie powyżej. Może nawet dojść do zgaśnięcia silnika. Usterka nieprawidłowego przepływu często związana jest z:
1) uszkodzoną, wogóle nie włączającą się pompą napowietrzania spalin, usterką elektryczną wiązki pompy, przekaźnika, itd.
2) uszkodzeniem przewodów elastycznych powietrza pomiędzy pompą, zaworem jednokierunkowym a głowicą silnika
3) uszkodzonym zaworem jednokierunkowym (tzw zawór kombi), który otwiera się pod wpływem ciśnienia przepływu powietrza z pompy. Usterka taka (nieotwierający się zawór) zwykle prowadzi do uszkodzenia samej pompy
Rozwiązanie:
Wymiana pompy lub wymiana zawóru jednokierunkowego, czyszczenie zaworu jednokierunkowego z nagaru (zawór od strony silnika mocno brudzi się), sprawdzenie szczelności przewodów powietrza z pompy.
lub
Dodatkowe informacje:
Usterka jak na filmie w tym konkretnym silniku może być także spowodowana:
1) Nieszczelnością w układzie dolotowym, uszczelki kolektora ssącego dolne (4szt.) - bardzo często występujący problem, silnik jest mega wrażliwy na tzw. lewe powietrze zasysane szczególnie gdy jest zimny, podczas procedury ssania. Lewe powietrze możemy często sprawdzić palnym sprayem np. Plak pryskając na układ dolotowy w trakcie procedury ssania. Podniesienie obrotów przez silnik oznaczać będzie zasysane Plaka przez nieszczelność w dolocie. Plakiem pryskacie delikatnie, robicie to na własną odpowiedzialność. Możecie spowodować pożar, wybuch więc ostrożnie !!!
2) W przypadku pojazdu z instalacją LPG zbierającym się w kolektorze gazem. Po dłuższym postoju gaz wpada do kolektora albo poprzez uszkodzone wtryskiwacze lub przez rurkę podciśnienia reduktor LPG - kolektor. Powoduje zaburzenie zapłonów do momentu wypalenia.
3) Złymi wartościami korekt lambda zapisanymi w silniku. Praca silnika na nieprawidłowo wyregulowanej instalacji LPG powoduje rozjechanie korekt lambda. Przy odpalaniu silnik wariuje. W takiej sytuacji trzeba wykasować korekty (przywrócić wartości domyślne. Robi się to za pomocą interfejsu diagnostycznego VAG. Wykasowanie wyuczonych wartości lambda następuje poprzez wykasowanie pamięci błędów w sterowniku, nawet jeśli nie ma żadnych zapisanych błędów. Zwyczajnie wciskami przycisk "kasuj kody - 05" w module, kolejno "silnik - 01" -"kody błędów - 02"
Podsumowując, u mnie za pierwszym razem gdy wystąpił problem z odpalaniem na zimnym silniku były to uszczelki kolektora ssącego.
Za drugim razem, usterka wyglądała jak z filmu, była spowodowana prawdop. zacinającym się zaworem kombi lub rozjechanymi korektami lambda. Po czyszczeniu zaworu w nafcie i wyzerowaniu korekt wszystko wróciło do normy.
"coś być musi, do cholery, za zakrętem"
O1 Tour BFQ+LPG LR - BARRACUDA
O2 Tour BSE+LPG LR - MED
Komentarz
-
-
Tutaj macie opis wielu systemów w pojazdach, m.in. system powietrza wtórnego, system recyrkulacji spalin (EGR).
Warto zajrzeć i zapoznać się z opisami działania oraz usterkami:
http://www.inter-team.com.pl/informa...em%20powietrza... (dział Instrukcje Montażowe/Pliki do pobrania)"coś być musi, do cholery, za zakrętem"
O1 Tour BFQ+LPG LR - BARRACUDA
O2 Tour BSE+LPG LR - MED
Komentarz
-
-
Walka z niesprawnym systemem powietrza wtórnego c.d.
Czasami zdarza się, że powodem problemów z systemem powietrza wtórnego mogą być zanieczyszczone nagarem kanały w głowicy silnika. Kanały powietrza wtórnego mają tendencję do zatykania się, znajdują się tuż za zaworami wydechowymi więc nie jest to dziwne że powstaje tam nagar. Sposobem na pozbycie się nagaru jest dekarbonizacja. Tutaj dekarbonizacja przeprowadzana na naszym 1.6 BFQ:
W YouTube możesz cieszyć się filmami i muzyką, które lubisz, przesyłać oryginalne treści i udostępniać je swoim bliskim, znajomym i całemu światu.
Osobiście nie miałem do czynienia z taką procedurą ale widzę, że na czeskich forach wiele osób ją przeprowadza. Podobno czyszczenie (dekarbonizacja) wystarcza na spokojne przejechanie kolejnych kilkudziesięciu tysięcy kilometrów. Jedyne co sprawdziłem u siebie to kanał w głowicy tuż za zaworem powietrza wtórnego. Nie było tam zbyt czysto, jednak co dzieje się dalej w głąb, już w samych kanałach, nie wiem.Ostatnio edytowany przez niezal; 14477."coś być musi, do cholery, za zakrętem"
O1 Tour BFQ+LPG LR - BARRACUDA
O2 Tour BSE+LPG LR - MED
Komentarz
-
-
Edit:
Moge potwierdzic z 99% pewnoscia, ze opisany problem spowodowany jest niesprawnym zaworem kombi. Nasmarowalem go od wewnatrz WD40 i slychac jak strzela przy odpalaniu gdy zalacza sie pompa. Po pewnym czasie znowu zaczal sie zacinac (gdy Wd40 wyparuje), przeplyw powietrza z pompy jest zaburzony. Prawdopodobnie zawor czasami nie otwiera sie calkowicie. Przez jakis czas mozna posilkowac sie smarowaniem ale tak czy inaczej czesc jest do wymiany."coś być musi, do cholery, za zakrętem"
O1 Tour BFQ+LPG LR - BARRACUDA
O2 Tour BSE+LPG LR - MED
Komentarz
-
-
niezal, wyciągałeś zawór kombi do smarowania WD40 czy tylko zdjąłeś wąż idący z pompy SAI i przez ten otwór psikałeś WD40?
U mnie też pompa SAI dziwnie się zachowuje. Podczas Output test w VCDS wyraźnie słychać, że się włącza i pracuje (wyje i dmucha). Jak odpalam zimny silnik to mam wrażenie, że pompa nie pracuje albo "na pół gwizdka". Silnik wchodzi na jakieś 1200 obrotów, faluje mniej więcej między 1100 - 1300 i dziwnie brzmi (takie jakby regularne stuki). Po jakiś 2 minutach obroty schodzą poniżej 1000 i ten dziwny dźwięk zanika. Chyba muszę spróbować odpalić zimny silnik bez podłączonej pompy SAI.
Komentarz
-
-
Dzięki luckd za info. Myślałem, że trzeba też odkręcić EGR żeby dobrać się do zaworu kombi - wygląda na "zintegrowany" z EGR.
Napiszesz jeszcze parę słów, jak w Twoim BFQ wygląda uruchomienie silnika po nocnym postoju? Poziom obrotów, ich stabilność, czy słyszysz pracę pompy wtórnego powietrza itp.?
Komentarz
-
-
Obroty mam podobne do twoich, raczej nie słyszę żadnych stuków (może samą pompę masz luźną albo gumowe dystanse trzymające ją popękały}, kilka razy zdarzyło się takie energiczne falowanie obrotów i jakby dławienie silnika dlatego też czyściłem ten zawór i teraz jest ok. Przy zamkniętych oknach pompa jest dosyć słabo słyszalna.Ostatnio edytowany przez luckd; 23791.
Komentarz
-
-
Możesz zdjąć rurkę powietrza z pompy i dmuchać w niego, powinien się otwierać i puszczać powietrze, przy zaciąganiu powinien być zamknięty i szczelny, niestety taka diagnoza sprawdza się tylko jak jest całkowicie zepsuty, przy częściowym lub przypadkowym zacinaniu trudno to wyczuć. Tam od góry u mnie był czysty i nic nie robiłem, cały syf znajdował się od dołu.
Komentarz
-
-
luckd mam jeszcze jedną prośbę do Ciebie.
W niedzielę rano poszedłem sprawdzić błędy i zauważyłem jedną "ciekawostkę" (błędów na szczęście nie było). Na zimnym silniku po nocnym postoju w Measuring Blocks gr. 034 pole 2 "Catalityc Converter Temperature" pokazane jest -32 stopnie Celsjusza (temperatura otoczenia ok. 18 stopni).
Czy miałbyś możliwość sprawdzić to u siebie na zimnym silniku po nocnym postoju? Czy to prawidłowy odczyt? Który czujnik odpowiada za badanie temperatury katalizatora?
Komentarz
-
-
Mam identycznie. -32 stopnie celsjusza. Samochód nie musi stać całą noc. Wystarczy godzina i już jest -32. Temperatura wody wtedy jeszcze oscyluje w granicach ~70 stopni. Podczas jazdy ta temperatura rośnie proporcjonalnie do tego jak ciężką mamy nogę (im więcej spalin tym większa temperatura - co jest zresztą logiczne). Też mnie to zastanawia. Wyczytałem że jest to temperatura z pierwszej sondy lambda (tej umieszczonej w kolektorze) ale to nie jest prawda. Po rozpięciu wtyczki sondy i odpaleniu samochodu też jest -32 stopnie i rośnie sobie normalnie. Więc ta temperatura nie pochodzi z pierwszej sondy. Ciekawe czy to jest normalne i czy inni też tak mają. W katalizatorze oczywiście żadnych czujników nie ma więc to musi być z czegoś innego.
Problem z szarpaniem na zimnym silniku też mam (trwa to jakieś 10sekund po odpalniu tylko. potem już jest normalnie).
Ale szarpie tylko jak dodam dużo gazu na raz. Bez dodawania gazu bądź przy bardzo delikatnym szarpania nie ma - wszystko jest w porządku.
A przy energicznym naciśnięciu pedału gazu, zamiast podnieść obroty to spadają i ostatkami sił silnik ratuje się i podnosi obroty do jałowych.
W sumie powiedziałbym że to nie jest "szarpanie", a po prostu "duszenie się" silnika. Zła mieszanka musi być i tyle.
Wymienię uszczelki w kolektorze może rozwiąże to problem.
EDIT:
Chyba że istnieje takie coś jak tryb awaryjny sondy lambda. Wtedy to tłumaczyłoby pewne zaobserwowane przeze mnie sytuacje aczkolwiek:
- temperatura jest "imitowana" przez sterownik silnika zamiast sonde - to by tłumaczyło te nieprawidłowe wartości
- test starzenia się sondy lambda wyszedł z wynikiem 0.000 (a ma być powyżej 0.8 - nowa ma 1.99), ale sam test przeszedł pozytywnie... B1-S1 OK.
A tak na prawdę po odłączeniu całkowicie sondy z wtyczki nie widzę różnicy w działaniu samochodu... Oprócz tego że dostaję błąd że na grzałce jest obwód otwarty ale to normalne jak odłączymy wtyczkę. Ale czy to jest normalne że na samochodzie nie robi to żadnego wrażenia? Chyba nie.
Kupiłbym jakąś używkę na test bo nie wiem jak sprawdzić co to za sonde mam obecnie. Wiem że poprzedni właściciel wymieniał, no ale jak wymienił na zamiennik to mogło to szlak trafić. Błędów w VCDS brak.Ostatnio edytowany przez UnlimitedPL; 43943.
Komentarz
-
Komentarz