Wymiana oslony bagnetu

[xpawlak]

płaciłem na miejscu gotówką - koronami.
Koszt przejazdu rozłożył się na dwie osoby - jechałem z kumplem

[Gość]

Wymiana oslony bagnetu

Pomaranczowa rurka puszcza olej dolem, zakupilem za pare zeta zamiennik tylko sie tak zastanawiam. Nie trzeba jeszcze czegos wymieniac, jakis oring uszczelka, cos bedace w bloku czy gdzie tam sie wpycha ta rurke?! Faktycznie powodem wyciekow w tym miejscu jest z reguly tylko rurka i "naprawa" polega na wymianie starej na nowa?

[marcinlomza83]

U mnie w benzynie była sama rurka, kupiłem nową w serwisie ( zamiennik był za luźny ). Przy montażu nowej podgrzej dół w ciepłej wodzie, wtedy ładnie wejdzie na swoje miejsce. Pzdr.

[Gość]

a u Ciebie tez dokladnie taka na dole

ten plaski zaczep z dolu trzeba odgiac przy wyciaganiu czy wyskoczy, o ile on wogole "chaczy" o cos, slabo sie przyjrzalem.

[marcinlomza83]

a u Ciebie tez dokladnie taka na dole Obrazek

ten plaski zaczep z dolu trzeba odgiac przy wyciaganiu czy wyskoczy, o ile on wogole "chaczy" o cos, slabo sie przyjrzalem.

U mnie była bez tego zaczepu.

[zsolpyw]

moja stara sie oluzowala. osadzilem na kleju epoxy :twisted:

[Gość]

U mnie była bez tego zaczepu.

ten "zaczep" to jednak nie zaczep, ma na celu raczej stabilizowanie oslony bagnetu bo nigdzie sie nie podczepia jak zauwazylem po dokladniejszym przyjrzeniu sie. Stara oslona nie byla spekana, poprostu ze starosci i od drgan jak i pewnie wyciagania bagnetu wyrobila sie i olej podczas pracy silnika mial troszeczke, ale jednak wystarczajaco duzo miejsca by wychlapywac.
Stara oslone wyciagnalem bez problemu, tylko robilem to na rozgrzanym silniku, stanowczo pociagnac do gory trzymajac oburacz lub poprostu pewnie by nie giac na boki bo moze sie ukruszyc i narobic problemu. Nowa troszke musnalem olejem i tez stabilnie stanowczo wcisnalem na miejsce, odrazu widac ze nie ma luzow jak stara i olej nie wycieka.

osadzilem na kleju epoxy

gorzej jak przyjdzie wymieniac kiedys :diabelski_usmiech