Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Zdejmowanie boczka drzwi

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Zdejmowanie boczka drzwi

    Ten watek powinien poczytać ktos ze Skody...albo konkurencja. Faktycznie simply clever :P

  • #2
    Zdejmowanie boczka drzwi

    Cześć, nie dawno zakupiłem Octavie I 2003/04 i potrzeba jest mi zdjęcie Boczka tylnych drzwi i tu moje pytanie, w jaki sposób mogę zdjąć te boczki? (posiadam el. szyby z tyłu)

    Komentarz


    • #3
      Krzysztofyk, musisz rozłożyć rączkę drzwi na 2 części. Wąskim śrubokrętem sobie podważasz i zdejmujesz wierzchnią część. Pod spodem są 2 śruby (+) do odkręcenia. Oprócz tego na "obwodzie" boczku masz wkręty torx (zabij, nie pamiętam rozmiaru). Po odkręceniu z wyczuciem, ale zdecydowanie podciągasz boczek do góry i gotowe.
      رافال
      Spoty
      Cause freedom is a lonely road
      My O2FL

      Komentarz


      • #4
        to opisane co prawda nie na OI, ale tak samo, z tym wyjatkiem ze tu chyba nie ma cyngla od zamka a w OI byl i sie go wykrecalo(albo nie ?!)
        Forum - Octavia Club Polska

        a tu zdjecie z forum miejsca mocowan i srub OI, banal, tylko nie polam nic bo zimno jest

        Komentarz


        • #5
          Golas27, nie wykręca się, on po prostu luźno przechodzi przez otwór
          رافال
          Spoty
          Cause freedom is a lonely road
          My O2FL

          Komentarz


          • #6
            no wlasnie nie pamietam, wiem ze po cos go wykrecalem jak sciagalem u kierowcy to wypinalem diode i wykrecalem, ale po jaka cholere nie pamietam.

            Komentarz


            • #7
              Dobra pomału radze sobie z tymi boczkami, Stokrotne dzięki za pomoc, a schodząc na bok, zadam inne pytanie, poprzednim właściciel nakleil sobie " rybę " na bagażniku i tu moje pytanie, w jaki łatwy sposób ją zdjąć? Nie niszcząc lakieru i nie zostawiając śladu.

              Komentarz


              • #8
                Krzysztofyk, zależy z czego to jest. Jeśli to zwykła folia jak wlepy klubowe to mocna suszarka lub lepiej opalarka w łapkę, podgrzewasz i czymś cienkim "podważasz" to i odklejasz. Jeśli natomiast to jest wykonane np. z blachy aluminiowej (takie coś oferuje tadfi jeśli się nie mylę) to mocuje się to na taśmę dwustronną. Tego nie wiem jak się pozbyć.
                رافال
                Spoty
                Cause freedom is a lonely road
                My O2FL

                Komentarz


                • #9
                  Właśnie to ten drugi wariant, jest to wypukłe (niestety).

                  Może poprostu próbować podwadzac może (napewno) się oderwie, a potem najwyżej polerować :/

                  Komentarz


                  • #10
                    Krzysztofyk, pytanie jak długo to siedzi na aucie i jakiej taśmy ktoś użył niektóre skubane są takie mocne, że za nic nie chcą puścić ale w takim układzie to zabezpiecz sobie jakiś rozpuszczalnik typu benzyna ekstrakcyjna, bo resztki taśmy na bank zostaną i polerką tylko zniszczysz lakier a jak nasiąknie rozpuszczalnikiem to klej osłabnie może zapytaj kolegę tadfi co zrobić, bo ma lub miał tego typu logo w ofercie więc na pewno może więcej powiedzieć niż ja
                    رافال
                    Spoty
                    Cause freedom is a lonely road
                    My O2FL

                    Komentarz


                    • #11
                      No to okej i dzięki za takie szybkie odpowiedzi A rybka to taka która można kupić np. w realu czy Tesco, przyklejona prawdopodobnie rok.


                      (byłem już na wielu forach i nigdzie tak szybko nie byłoby odpowiedzi )

                      Komentarz


                      • #12
                        Krzysztofyk, OCP nigdy nie śpi. Tutaj 24h ktoś jest
                        رافال
                        Spoty
                        Cause freedom is a lonely road
                        My O2FL

                        Komentarz


                        • #13
                          Do ściągnięcia to też opalarka i benzyna ekstrakcyjna. a do podważenia coś typu karta kredytowa i pójdzie ale raczej bez rysek na lakierze się nie obejdzie.
                          VAG - diagnostyka - kodowania - adaptacje - PIN immo - adaptacje kluczyków
                          Jeżeli post okazał się pomocny kliknij

                          Komentarz


                          • #14
                            No ale raczej ryski wielkie nie będę.

                            Komentarz


                            • #15
                              taka plakietke moze podgrzac, wystarczy suszarka, bo tasma dwustronna wtedy zmieknie i powinna dac latwiec sie odkleic i dobrym patentem podobno jest nić, moze byc nawet dentystyczna bo jest sliska, ale sprobuj zwykla, podpierz zonie jak by nie wytrzymala to cos mocniejszego np. żyłka i podcinasz tasme. Resztki po tasmie tez moze podgrzac bedzie bardziej plastyczne, sprobuj recznie palcami sciagac albo benzyna na szmatke i delikatnie sciagniesz, musi zejsc nie ma bata. Jakby byl jakis slad przepastowac, moze po roku odbarwienia nie bedzie na lakierze.
                              PS. w markecie kupisz plyn do zmywania kleju z etykiet naklejek itp.

                              Komentarz


                              • #16
                                Ja oryginalny emblemat Octavia ściągałem na takiej zasadzie jak mówi Golas27, wziąłem zwykłą nić, chyba złożyłem ją na pół i przejeżdżasz po taśmie tak jak byś ciął piłką, elegancko się emblemat odcina tylko zostaje trochę tej pianki na karoserii, ja ją namoczyłem porządnie zwykłą benzyną i ona wtedy mięknie i robi się jak plastelina. Po emblemacie ani śladu, tylko w moim przypadku był to oryginalny emblemat to jak się spojrzy pod słońce to widać takie jakby cienie, ale myślę na wiosnę robić polerkę to powinno chyba zejść. Jak by ktoś chciał ten emblemat to mogę sprzedać

                                Komentarz

                                POWRÓT NA GÓRĘ
                                Pracuję...
                                X