Witam, mam nietypowy problem! Nietypowy, ponieważ nawet w internetach nie zdołałem znaleźć rozwiązania.
Mój samochód to Skoda Octavia 1999 r. 1.9 tdi 90km
DO RZECZY!
Jakiś czas temu sprawiłem sobie interfejs diagnostyczny. Instalacja sterowników i przeróżnych programów nie pomogło...
VW Tool - nie widzi samochodu,
VAG-COM - nie widzi samochodu,
Scan Tool - nie widzi samochodu,
Polski VAG - Blue Screen (?)
Jedyną rzeczą, do której udało mi się uzyskać dostęp jest stan licznika (poprzez program K CAN COMMANDER 3.6). Dodam tylko, że próba usuwania błędów tym programem dawała identyczne skutki co poprzednie - kończyła się fiaskiem.
Tak sobie dumałem rozważając różne przyczyny:
1. "Kabel do kitu!"
Na początku tak sądziłem, ba! Poprosiłem sprzedawcy o wymianę na inny. Po podłączeniu do innych samochodów (Passat B5 97r. oraz Audi A3 99r.) błędy czyta i kasuje (co prawda nie wszędzie i nie wszystkie ale coś tam czyta). Po ponownej próbie na Skodzinie - głucha cisza ;-(
2. "Sterowniki / system / program?"
j/w.
3. "Uszkodzone gniazdko OBDII"
Dość długo tak właśnie myślałem, ale moją teorię obaliła wizyta u mechanika w celu skasowania błędu poduszek. Usunął w 3 minuty. Miał tam jakiś program Boscha (ale to pewno drogie rzeczy taka licencja)
Jeśli ktoś spotkał się z podobnym problemem to bardzo proszę o pomoc. Stawiam browara!
Pozdrawiam
Mój samochód to Skoda Octavia 1999 r. 1.9 tdi 90km
DO RZECZY!
Jakiś czas temu sprawiłem sobie interfejs diagnostyczny. Instalacja sterowników i przeróżnych programów nie pomogło...
VW Tool - nie widzi samochodu,
VAG-COM - nie widzi samochodu,
Scan Tool - nie widzi samochodu,
Polski VAG - Blue Screen (?)
Jedyną rzeczą, do której udało mi się uzyskać dostęp jest stan licznika (poprzez program K CAN COMMANDER 3.6). Dodam tylko, że próba usuwania błędów tym programem dawała identyczne skutki co poprzednie - kończyła się fiaskiem.
Tak sobie dumałem rozważając różne przyczyny:
1. "Kabel do kitu!"
Na początku tak sądziłem, ba! Poprosiłem sprzedawcy o wymianę na inny. Po podłączeniu do innych samochodów (Passat B5 97r. oraz Audi A3 99r.) błędy czyta i kasuje (co prawda nie wszędzie i nie wszystkie ale coś tam czyta). Po ponownej próbie na Skodzinie - głucha cisza ;-(
2. "Sterowniki / system / program?"
j/w.
3. "Uszkodzone gniazdko OBDII"
Dość długo tak właśnie myślałem, ale moją teorię obaliła wizyta u mechanika w celu skasowania błędu poduszek. Usunął w 3 minuty. Miał tam jakiś program Boscha (ale to pewno drogie rzeczy taka licencja)
Jeśli ktoś spotkał się z podobnym problemem to bardzo proszę o pomoc. Stawiam browara!
Pozdrawiam
Komentarz