witajcie,
niestety ponownie muszę zwrócić się do Was o poradę i pomoc w rozwiązaniu problemu.
jechałem sobie dziś moja RS i w pewnym momencie zaczęła mrugać kontrolka świec żarowych i w tym samym czasie stracił moc na żadnym biegu nie było mocy. Bardzo opornie dochodziło do 3000 tys i dalej nic. Akurat miałem lapka + kabel w samochodzie to stanąłem na parkingu i podłączyłem VCDS'a po przeskanowaniu wyrzuciło mi błąd silnika(screen wrzucony). wcisnąłem pedał gazu na max'a i obroty wskoczyły tylko do 3000 tys i tak sobie falowały między 2700 do 3000 tys obrotów. Wykasowałem błąd i ruszyłem w dalszą podróż. RS przyśpieszała tak jak zawsze czyli super.
niestety po jakimś czasie od nowa kontrola mrugała brak mocy. podłączyłem pod kompa i znowu ten sam błąd i identyczne zachowanie silnika.
Napiszcie co to może być, bo chciałbym to naprawić na samym poczatku, żeby cos dalej się nie uszkodziło...
czekam na informację.
niestety ponownie muszę zwrócić się do Was o poradę i pomoc w rozwiązaniu problemu.
jechałem sobie dziś moja RS i w pewnym momencie zaczęła mrugać kontrolka świec żarowych i w tym samym czasie stracił moc na żadnym biegu nie było mocy. Bardzo opornie dochodziło do 3000 tys i dalej nic. Akurat miałem lapka + kabel w samochodzie to stanąłem na parkingu i podłączyłem VCDS'a po przeskanowaniu wyrzuciło mi błąd silnika(screen wrzucony). wcisnąłem pedał gazu na max'a i obroty wskoczyły tylko do 3000 tys i tak sobie falowały między 2700 do 3000 tys obrotów. Wykasowałem błąd i ruszyłem w dalszą podróż. RS przyśpieszała tak jak zawsze czyli super.
niestety po jakimś czasie od nowa kontrola mrugała brak mocy. podłączyłem pod kompa i znowu ten sam błąd i identyczne zachowanie silnika.
Napiszcie co to może być, bo chciałbym to naprawić na samym poczatku, żeby cos dalej się nie uszkodziło...
czekam na informację.
Komentarz