czy to aku?

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • wojtekk
    Ambiente
    • 2011
    • 109

    czy to aku?

    Panowie a co z kolegą, który miał ją kupić :?:
  • tomaszwrc
    Rider
    • 2010
    • 368
    • Octavia II combi (1Z5)
    • AHF 1.9 TDI VP 110 KM
    • CAXA 1.4 TSI 122 KM

    #2
    czy to aku?

    Witam.
    Od jakiegoś czasu po nocy pod chumrką szkodnik dłużej kręci i święcą się podczas zapłony dwie żółte kontroli (ABS i ASR)
    Pytanie czy to musi wskazywać na rozrusznik ( z racji 12 lat) czy raczej w stronę aku iść(ma 2,5 roku Centra 77mAh). Oczywiście ładowanie sprawdzone i wszystko ok.
    Nie chcę wymienić ako i się okaże że to nie to. Można jakoś zdiagnozować które ustrojstwo do wymiany?

    Komentarz

    • rafiki
      RS
      • 2012
      • 15975
      • Superb III (3V3)

      #3
      tomaszwrc, ładowanie ładowaniem, ale sprawdź aku w stanie spoczynku ile ma V. Może jest niedoładowany i dlatego mu ciężko.
      رافال
      Spoty
      Cause freedom is a lonely road

      Komentarz

      • adamwwy
        Drive
        • 2014
        • 87

        #4
        W serwisach akumulatorów mają testery i jeśli nie miałbym swojego to do nich bym się udał na sprawdzenie które trwa z 10s. Zapłacisz niewiele, albo nawet i wcale, a będziesz miał pewność.

        Komentarz

        • alxxx
          RS
          • 2010
          • 1823
          • Octavia I (1U2)
          • ASZ 1.9 TDI PD 130 KM

          #5
          tomaszwrc, sprawdź ile masz [V] w spoczynku aku, później sprawdź spadek napięcia w trakcie rozruchu.. zapewne spada Ci poniżej 10V - naładuj dobrze akumulator niskim prądem. Twoje podejrzenie na rozrusznik może się potwierdzić albo nie - jedno jest pewne, że z wiekiem elementy się niszczą.
          VAG - diagnostyka - kodowania - adaptacje - PIN immo - adaptacje kluczyków
          Jeżeli post okazał się pomocny kliknij

          Komentarz

          • Luki80a
            Rider
            • 2010
            • 341
            • Octavia III combi (5E5)
            • ALH 1.9 TDI VP 90 KM
            • CJZA 1.2 TSI 105 KM

            #6
            Tak jak koledzy radzą, podjedź sobie gdzieś i sprawdź aku testerem.
            Ale objaw wskazuje na zbyt duży spadek napięcia przy rozruchu.
            Była O1 AGR

            Jest O1FL ALH

            Komentarz

            • paulob1
              Rider
              • 2008
              • 470
              • Octavia I (1U2)
              • BFQ 1.6 MPI 102 KM

              #7
              tomaszwrc, szukaj firmy/ sklepu z akumulatorami. Oni robią takie testy za free.
              W moim mieście znam co najmniej trzy takie firmy.
              Gość podpina się kleszczykami pod klemy aku, wpisuje jego pojemność elektryczną, potem robi pomiar napięcia spoczynkowego (jeśli jest 12,4 lub powyżej, to jest super), potem robi symulację rozruchu dobraną automatycznie przez przyrząd opornością i podaje Ci prąd rozruchowy.
              Mój aku po 6ciu latach (tak dla porównania) ma 12,4V spoczynkowe i prąd rozruchowy 350A.
              Pomiar był robiony w temp. około 10 stopni Celsjusza, więc przy mrozach może być połowę z tego, co podałem.
              Jeśli aku okaże się w porządku, szukaj upływności w instalacji (czyli urządzenia/obwodu który doi prąd w czasie postoju auta).
              Po rozłączeniu jednej z klem (zalecam minusową) wepnij multimetr na zakresie 10A w szereg, czyli jedną sondę do zacisku na aku, drugą do klemy, którą z aku zdjąłeś.
              Odczekaj 2-3 minuty (jeśli masz autoalarm, to nawet 5 minut) i zerknij na przyrząd.
              Prąd jaki pobiera Twój samochód nie powinien być większy, niż 50 mA (miliamperów).
              Jeśli jest sporo większy, to zacznij wypinać po jednym bezpieczniku w rozdzielce przy kierowcy i zerkaj na miernik, czy wskazanie spada. W ten sposób otwierając pojedynczo poszczególne obwody sprawdzisz, w którym masz upływność i co jest do roboty.
              Jeśli chodzi o kontrolki ABS i ASR, to właśnie przy rozruchu auta zapalają się one, gdy napięcie w instalacji spada poniżej 9V.
              Jeśli chodzi o multimetr, to w zupełności do auta wystarczy taki z marketu za 12-15 zeta byle miał zakres 10A. Na znanym portalu sprzedażnym figuruje on jako DT830.

              [ Dodano: Nie 07 Gru, 14 12:03 ]
              Ja osobiście polecam taki mały cyfrowy woltomierz, który mam wpięty na stałe do gniazdka zapalniczki. W momencie rozruchu pokazuje mi 10,5-10,8 V a podczas jazdy w zależności od ilości włączonych urządzeń w aucie od 13,9-14,4 V.

              Komentarz

              • tomaszwrc
                Rider
                • 2010
                • 368
                • Octavia II combi (1Z5)
                • AHF 1.9 TDI VP 110 KM
                • CAXA 1.4 TSI 122 KM

                #8
                W stanie "spoczynku" mam 11.98 a przy wlaczonym silniku pokazuje rowne 14.
                Czyli wychodzi iz nie doladowany?

                Komentarz

                • himi
                  L&K
                  • 2013
                  • 1115
                  • Octavia II (1Z3)
                  • CBZB 1.2 TSI 105 KM

                  #9
                  Jeśli jeździłeś długo na niedoładowanym to się zasiarczył i nie uzyska już nigdy pełni sprawności. Świece sprawdzałeś?

                  Komentarz

                  • tomaszwrc
                    Rider
                    • 2010
                    • 368
                    • Octavia II combi (1Z5)
                    • AHF 1.9 TDI VP 110 KM
                    • CAXA 1.4 TSI 122 KM

                    #10
                    Swiece sprawne.
                    Mam trase w przyszlym tygodniu wiec zobaczymy czy sie doladuje

                    Komentarz

                    • paulob1
                      Rider
                      • 2008
                      • 470
                      • Octavia I (1U2)
                      • BFQ 1.6 MPI 102 KM

                      #11
                      tomaszwrc, proponuję sprawić sobie dobry prostownik na mikroprocesorze, np. taki z Lidla.
                      Raz na miesiąc podłączaj go do aku i ładuj aż do momentu zapalenia się kontrolki "Full".
                      Ja tak robię od nowości. 7-letni aku nadal działa, a autko cały czas trzymam pod przysłowiową chmurką.
                      Takie podładowanie ma na celu zapobieganie zasiarczeniu akumulatora.
                      Nawet nowy akumulator należy podładowywać jeśli nie robisz dziennie więcej niż kilkanaście km.
                      Wg mnie napięcie spoczynkowe sugeruje permanentne niedoładowanie lub jakiś obwód doi sukcesywnie akumulator, ale o tym już się rozpisywałem.

                      Komentarz

                      Pracuję...