Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

nie kreci tdi

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • nie kreci tdi

    Zamieszczone przez loru
    Zamieszczone przez maysee
    Nie Tobie oceniac loru czy bylem bezmyslny czy nie
    A jak to inaczej nazwać :?: te niczym nie poparte zaufanie :?: zasugerowałeś się że należy do grupy "S_OCP Member" , ja też należę i co z tego ? to znaczy że co?, jesteśmy chodzącymi ideałami i nie zdarzają nam się wpadki, że nie możemy kogoś oszukać ?
    Zamieszczone przez maysee
    Nie w tym rzecz.
    A właśnie że w tym rzecz, Ty też popełniłeś błąd nadmiernie ufając speedy, i może o tym też powinieneś wspomnieć ( dałem du*y i jak chcecie z nim handlować to żądajcie wysyłki za pobraniem ), a całą winę chcesz zrzucić na speedy bo tak łatwiej.
    ...........................
    jak pisałem juz wczesniej coś za dużo tych wpadek tak więc nie pisz ze kazdemu moze sie zdarzyc bo jeden , dwa poslizgi to moze byc wpadka ale 10-15 w ciągu roku to juz jawne robienie ludzi w ch...a . moze i jestem naiwny ale ja osobiscie mam ogromne zaufanie do ludzi z tego forum i tylko czekam kiedy któraś z osób które zarządzają forum (czego oczywiście wam nie zyczę) natnie sie na transakcji ze Speedem i wtedy reakcja bedzie szybka.

    [ Dodano: Wto 20 Sty, 09 14:13 ]
    Zamieszczone przez loru
    ............. co nie oznacza że kolega speedy, nie nawalił ale chłopak ma odwagę cywilną się do tego publicznie przyznać i próbuje wyprostować sprawę.
    Jak to się skończy zobaczymy, jeżeli dobrze to mam nadzieje że też będziesz miał odwagę cywilną i napiszę że sprawa już wyprostowana.
    osobiście znam osobę ktorą Speede przewalił na towarze i olał wiec ciekaw jestem czy tu wyprostuje tą sprawę chociaż szczerze w to wątpie ponieważ sprawa ciągnie sie juz dośc długo wiec był czas na jej wyjasnienie. ktos moze powie ze wcinam sie w nie swoje sprawy ale osobiście nienawidze ludzi którzy robią ludzi w ch......ja, tym bardziej wykorzystując przy tym zaufanie które powstaje w takiej społeczności jak forum OCP, bo jak mam stanąc na przykład na jakimś ogólnopolskim spocie twarza w twarz z człowiekiem który naciąga innych kolegów z forum. I co mam wtedy udawac ze jest ok jest fajnym kumplem? to ze gośc przeprowadził 100 udanych transakcji z wami to nie znaczy ze nie oszukał innych i to ze go tak zawziecie bronisz dziwi mnie bo masz jasne dowody ze jednak innych oszukał.

  • #2
    nie kreci tdi

    dzisiaj po pracy mialem nie mila niespodzianke wskakuje do auta wkladam kluczy przekrecam na kontrolki wszyskie zgasly dalej na rozruch a tam cisz probuje pare raz i nic zadnego dzieku poszedlem do kolegi zeby zaciagnol mnie na warsztat wsiadam jeszcze raz zeby sprawdzic i odpalil jakby nigdy nic Zajechalem do domu zgasilem i probuje znowusz odapalic i znowusz cisz prubowalem kilkanascie razy i tylko raz uslyszalem jakby rozrusznik zrobil pol obrotu i dalej nic czy kto ma pojecie co sie stalo Szukalem na forum i wyczytalem ze to moze kostka od stacyjki a w najgorszym wypadku rozrusznik Jezeli macie jakies rady to z checiom wyslucham zanim wybiore sie na warsztat moze uda sie cos samemu zdzialac Z gory dziekuje

    Komentarz


    • #3
      jezeli raz kreci a raz nie to moze jakach blacha sprawa, np: luzny kabel i prad nie dochodzi?

      Komentarz


      • #4
        najpierw sprawdz kablem na krotko - z aku na rozrusznik - jesli kreci kostka stacyjki najbardziej podejrzana

        Komentarz


        • #5
          Albo po prostu klema się poluzowała, sam to przeżyłem- pierwsze przekręcenie, samochód żyje wszystkie kontrolki się palą, przy próbie uruchomienia silnika wszystko gaśnie.
          It doesn't matter what we're losing
          It only matters what we're going to find!

          Komentarz


          • #6
            Sprawdź czy cienki kabelek dochodzący do rozrusznika nie ma przypadkiem pośniedziałej wsuwki albo czy nie jest gdzieś pęknięty.
            Rozum każdy ma, ale nie każdy go używa.

            Komentarz


            • #7
              kleme juz sprawdzalem to bylo pierwsze co zrobilem mam wolne w czwartek i wtedy zaczne troszke dlubac najpierw sprawdze wszystkie polaczenia czy nie zasniedziay
              Dzieki za podpowiedzi

              [ Dodano: Pią 13 Cze, 08 20:08 ]
              sprawdzilem i okazalo sie ze to wina malego czarnego kabelka idacego do rozrusznika gdy go dotknolem calkowicie odpadl ogladelem go dokladniej i okazalo sie ze kawalek dalej tez jest przetarty Kabelek naprawilem i jest jak dawnien :-) dzieki za porady

              Komentarz

              POWRÓT NA GÓRĘ
              Pracuję...
              X