Blok w Skodzie Octavii II

[Jerzy33]

Panowie
Mam octavie z 2005r. Przy przebiegu 65000 km miałem ten sam problem. Poszukałem , podzwoniłem i znalazłem infomrację iż przyczyna tkwi w rozruszniku. Nie był tani (chyba coś ok. 850 zł w ASO), ale po wymianie problem całkowicie zniknoł.

[mohawek1]

Blok w Skodzie Octavii II

Witam Wszystkich.
Pytanie moje jest nastepujace. Czy slyszeliscie moze aby jakiemus uzytkownikowi Skody, w aucie trzyletnim pekl blok silnika? Niestety mi sie to przytrafilo Samochod ma trzy lata wiec juz nie jest na gwarancji. Blok pekl na jakim mocowaniu. W tej chwili serwis wysyla pisemka, zdjecia, ksiazke serwisowa itd. plus do tego oczywiscie moje pisemka. Czy wiecie moze czy jest jakas osoba, ktora miala taka usterke, a Skoda postapila w jakis rozsadny sposob z tego typu awaria.
Pozdrawiam Wszystkich

[szkoda]

problemy były raczej z BKD, nie słyszałem o problemach z 1,9

[mohawek1]

W serwisie mi powiedzieli ze pierwszy raz maja taka awarie. Niesamowite ze tez akurat na mnie padlo. Z ciekawostek nowy blok to wydatek ok. 9000 PLN

[zurcio]

Przyznam się, że nie słyszałem aby komuś ze znajomych przytrafiło się coś takiego ... :?

[Maicroft]

A co dokladnie peklo?? Nie dostalo sie jakies obce do silnika.

Za 9kpln to dwa silniki mozna kupic cale

[mohawek1]

Dokladnie nie wiem co peklo. Serwis mi powiedzial, ze blok pekl w miejscu mocowania. Wczoraj rozmawialem z mechanikiem w innym serwisie Skody i powiedzial, ze odkad on pracuje to nie spotkal sie z taka usterka (malo pocieszajace w moim przypadku). Kupilem juz oczywiscie uzywany blok, bo kogo stac na nowy. Ciekawe co mi odpowie Skoda i czy w ogole mi odpowie. Mam nadzieje, ze poczuja sie troche do tego aby jednak uznac mi ta usterke jako ukryta wade materialu ale tez wiem ze nadzieja jest matka glupich hehehe.
Pozdrawiam Wszystkich.

[Sebastian_M26]

auto po wypadku?

[mohawek1]

Samochod kupiony przeze mnie w salonie. Bezwypadkowe, serwisowane w ASO itd.

[hubert78]

oj to faktycznie pech współczuję i nie życzę nikomu. A ile masz nalatane ?

[Purchawa]

mohawek1, idz zagraj w totka, bo z takim szczesciem masz duza szanse trafic.

Tez pierwsze slysze, zeby w normalnie uzytkowanym aucie cos takiego sie zdarzylo.

Sprobuj powolac sie na gwarancje dobrej woli! :idea:

[Salvatore]

Słyszałem o pękniętym bloku w Corsie, też jakoś tak chwilę po gwarancji. Naprawa - inny silnik za 2000 PLN.
Niech się jacyś mądrzejsi wypowiedzą, ale z tego co wiem to nie wymienia się samego bloku - elementy, które się dotarły ze starym blokiem nie będą spasowane do nowego. Wg mnie najlepiej poszukać używanej motorowni. Chyba że się SAP zreflektuje i naprawi...

[WIELKIBONGO]

Sprobuj powolac sie na gwarancje dobrej woli! :idea:

Piotrek, z tego co wiem,to nawet jeżeli się na to zgodzą to trzeba zapłacić 30 % ceny,niestety

[Hanz2k]

albo inaczej na kulancie - było opisane parę razy na forum

[adalbert]

mohawek1, daj jakieś konkretniejsze miejsce pęknięcia, bo jak mam jeszcze w swoi silnika szukać pod maską to może zajrzę od razu w to miejsce.... to byłby numer! :evil:
A jaki motorek kupiłeś?

[mohawek1]

Mam silniczek BJB 1.9TDI. W ten weekend bede odbieral samochod to w poniedzialek opisze Wam w ktorym miejscu dokladnie stary blok byl pekniety. Najgorsze ze teraz po tej wymianie bede caly czas myslal i sie wsluchiwal czy znowu mi nie peknie.

[Salvatore]

Nie pęknie ;-) Słyszałeś żeby ktoś dwa razy wygrał w totolotka? ;-)
Jak naprawiasz? Kupiłeś drugą motorownię czy namówiłeś SAP na naprawę?

[adalbert]

Mam to samo po turbulum :-)
daj opis i foty.
Moja stoi w garażu i czeka na weekend :-) Bo nie ma to jak auto firmowe

[Samiec]

Nie pęknie ;-) Słyszałeś żeby ktoś dwa razy wygrał w totolotka? ;-)

Ja slyszalem
Ciekawi mnie wlasnie co SAP na to :roll: pewno0 sie wypna :?

[4kwiatek]

Re: Blok w Skodzie Octavii II

Hi...

Witam Wszystkich.
Pytanie moje jest nastepujace. Czy slyszeliscie moze aby jakiemus uzytkownikowi Skody, w aucie trzyletnim pekl blok silnika? Niestety mi sie to przytrafilo Samochod ma trzy lata wiec juz nie jest na gwarancji. Blok pekl na jakim mocowaniu. W tej chwili serwis wysyla pisemka, zdjecia, ksiazke serwisowa itd. plus do tego oczywiscie moje pisemka. Czy wiecie moze czy jest jakas osoba, ktora miala taka usterke, a Skoda postapila w jakis rozsadny sposob z tego typu awaria.
Pozdrawiam Wszystkich

Miałem bardzo podobny problem - jak się później okazało z kolektorem dolotowym podgrzewanym (diagnoza była - pęknięcie bloku, kolektor wyszedł dopiero po złomowaniu) w aucie innej marki. Problem oparł się o prawnika. On mnie wtedy pouczył że odpowiedzialność producenta za wady produktu w zasadzie nie znika. Kupując auto oczekujesz że bedzie ono zdatne do eksploatacji przez co najmniej okreslony czas. Jesli w wyniku wady czas ten ulega skróceniu - odpowiedzialność ta ze strony producenta nie wygasa i możesz się domagać świadczenia które tą skróconą eksploatację zrekompensuje. Co ciekawe - odpowiedzialność nie wynika z winy ale także z ryzyka jakie ponosi producent wprowadzając wyrób do obrotu. Tym samym nie bardzo może przed tą odpowiedzialnością uciec. Ten rodzaj odpowiedzialności nosi nazwę odpowiedzialności deliktowej.

Myślę że nawet jeśli dokonałeś naprawy na swój koszt - możesz domagać się zwrotu kosztów naprawy - tym bardziej że nie wstawiłeś nowego silnika.

W moim przypadku roszczenie było o wymianę całego pojazdu - w wyniku ugody wymieniono silnik bez osprzetu. Okazalo sie ze wadliwy kolektor trafił do mnie znowu . Ale to już inna historia.