[O1] 1,6 BFQ dymi po uruchomieniu

[dareks281]

a kiedy wiadomo jaki bedzie cennik na 2010?

Koniec grudnia początek stycznia

[Misiek_Gdańsk]

[O1] 1,6 BFQ dymi po uruchomieniu

Witam!
Auto jak w temacie przebieg 6 tys km. Problem polega na tym, że zaraz po uruchomieniu strasznie dymi i nierówno pracuje. Dym jest raczej ciemny. Ustaje to po chwili. Problem pojawia się po nocnym postoju. Później silnik chodzi równo i nic nie dymi.
W serwisie wymienili mi czujnik temperatury płynu ale chyba bardziej było to zgadywanie niż rzeczywista usterka bo przez 15 sekund płyn się nie nagrzeje.
Pod korkiem oleju zebrało się trochę mazi ale to też może być normalne bo robię zwykle niedługie trasy w mieście.
Płynu ostatnio trochę mi ubyło ale to może być związane z tą wymianą czujnika.
Spotkał się może ktoś z podobnym przypadkiem?
Kupiłem nowe auto żeby nie mieć z nim problemów a tu..... :cry:

[AdamB]

Misiek_Gdańsk, nierówna praca zimnego silnika, dym, maź pod korkiem oleju (o tej porze roku i jazdy po mieście na krótkich odcinkach) w nowym aucie to raczej nie jest normalnym zjawiskiem. Sprawdź czy nie ma wycieków. Raczej to wskazuje na uszczelkę pod głowicą. Nawet w nowym aucie się to zdarza niestety.
Dalej reklamuj ten samochód a tym bardziej jeżeli dalej będzie ubywać płynu chłodniczego.

[Artur73]

Miałem coś podobnego w Skodzie Fabii. Miała niecały rok i 10000 km przebiegu.
Po dłuższym postoju zimny silnik nierówno pracował, potrafiła nawet zgasnąć, ciepły pracował bez problemu. Reklamowałem bez skutku, po czym kazałem wymienić na własny koszt świece zapłonowe i problem zniknął. Tylko panowie w serwisie dziwili się, że wymieniam świece przy takim przebiegu.
Co do mazi pod korkiem oleju to też miałem w Octavii, jazda na krótkich odcinkach, płyn chłodniczy uciekł na tyle, że zapaliła się kontrolka temperatury.

[Misiek_Gdańsk]

'AdamB, właśnie chyba wczoraj pisał ktoś o wymianie uszczelki po 13 tys. Nie napisał tylko o objawach także czekam co u niego się działo. Ma nadzieję jednak, że to nie to. Nie chciałbym aby rozbierali mi silnik.
Artur73 też myślałem o świecach. W przyszłym tygodniu stawiam samochód do serwisu i spróbuję ich na to namówić.

[AdamB]

Misiek_Gdańsk, wymiana uszczelki pod głowicą to nie tragedia jeszcze. Przypuszczam, że miał podobne objawy.

[Maicroft]

A moze dym jest bo mu zimno Jak odpala potem w ciagu dnia np po pracy to tez dymi??

[Misiek_Gdańsk]

Maicroft, nie no bez żartów
Po krótkim postoju nie ma żadnego dymu. Chociaż wczoraj po 8 godzinach pod pracą też już zadymił ale mało w stosunku do tego co dzieje się po nocy. Wygląda więc na to, że sprawa się pogarsza

[AdamB]

Misiek_Gdańsk, przypuszczam, że uszkodzona jest trochę uszczelka i puszcza niewiele płynu do cylindrów. Z tym zjawiskiem możesz zrobić np. 100kkm i nic się nie będzie działo, tzn nic się nie będzie pogarszać. Ale skoro masz auto na gwarancji i jest ono nowe to reklamuj i nie odpuszczaj.

[kaz13]

Misiek_Gdańsk, przypuszczam, że uszkodzona jest trochę uszczelka i puszcza niewiele płynu do cylindrów. Z tym zjawiskiem możesz zrobić np. 100kkm i nic się nie będzie działo, tzn nic się nie będzie pogarszać. Ale skoro masz auto na gwarancji i jest ono nowe to reklamuj i nie odpuszczaj

jestem za to na pewno uszczelka jedż do serwisu to idzie sprawdzić a jak nie to ci polece kto ci to sprawdzi jak jesteś z okolic trójmiasta

[-Piotr-]

Misiek_Gdańsk, od kiedy masz takie objawy? Czy od początku jak odebrałeś samochód? Wstępnie wyjeździj to paliwo co masz w baku, następnie wlej min. 1/2 baku z innej stacji niż zwykle tankujesz, lub od razu w Shell-u V-power-a. Przegoń trochę silnik i sprawdź efekt na drugi dzień z rana.
Silniki BFQ na zimno trochę "pyrkoczą". Jak dla mnie praca silnika w początkowej fazie jest dziwna, ale po chwili wszystko wraca do normy. Ten typ tak ma. Być może odbierasz to jako nierówną pracę silnika.

[FELICJAN]

Re: 1,6 BFQ dymi po uruchomieniu

Witam!
Auto jak w temacie przebieg 6 tys km. Problem polega na tym, że zaraz po uruchomieniu strasznie dymi i nierówno pracuje. Dym jest raczej ciemny. Ustaje to po chwili. Problem pojawia się po nocnym postoju. Później silnik chodzi równo i nic nie dymi.

jak dym ciemny to raczej paliwa za dużo - jak biały to płyn ..tak mnie uczono...więc może szukać usterki gdzie indziej... :?: ...tak gdybam

[Misiek_Gdańsk]

-Piotr-, może masz rację z ta pracą silnika, że ten typ tak ma. Ale co do dymienia to na pewno tak nie powinno być. Jutro wrzucę filmik jak to wygląda.

[4kwiatek]

Hi...

Powtórzę Ci to co mówiłem przez telefon. Jak u mnie ubywał płyn to się spalał bez śladu (ubywał po malutku). Albo Ci puszcza listwa od gazu, albo masz problem z mapą wtrysku (z różnych powodów - ale wbrew temu co mówisz - czujnik temp płynu ma znaczenie bo jak zimny to włącza tryb "ssania"). Inna sprawa że niestety serwis we wrzeszczu widzę się ze nie bardzo się przykłada. Miałem złe ustawienia gazu a teraz mam jeszcze gorsze .


Jak wrócę to obejrzysz moją (teraz tylko na parkingu .

[Misiek_Gdańsk]

Oto i film: http://pl.youtube.com/watch?v=OrUgpMsVB7k

[tomekjmopl]

Oto i film: http://pl.youtube.com/watch?v=OrUgpMsVB7k

Dymienie to jedno, ale odgłos pracy tego silnika też jest dziwny ... :|

[litus]

Dymienie wynika z dziwnej pracy silnika . Na moj gust słychać wypadające zapłony na którymś cylindrze. Cięzko powiedzieć z czego to wynika przyczyn może być strasznie dużo . Najprostsze to świece lub przewody , pózniej cewka , uszczelka pod głowicą lub nawet któryś z cylindrów ma za niskie cisnienie . W kazdym razie nie daj się serwisowi zostaw auto na noc u nich i umów się na komisyjne odpalenie z rana dnia nastepnego

[4kwiatek]

Hi...

Oto i film: http://pl.youtube.com/watch?v=OrUgpMsVB7k

Dawaj na warsztat. Ja tam slysze coś na kształt strzelania w rurę. Gdyby nie to ze to raczej niemozliwe, to pomyslalbym ze problem z ustawieniem zaplonu. Sprawdz tez kable WN. Moze jest jakieś przebicie, zwarcie od wody.

[Krzysztofu]

Jest ktoś w stanie powiedzieć co było przyczyną?

[Misiek_Gdańsk]

krzysztofu, ale odkopałeś historyczny wątek. Tak na prawdę nigdy nie doszedłem co było przyczyną. Samo mu przeszło.

[Krzysztofu]

odkopałem bo to jedyny problem podobny do mojego :P zdarzyło mi się to już może ze 3-4 razy przy odpaleniu z rana na zimnym, obroty falowały, dymek z rury, ale wystarczy dodać raz gazu i wszystko wraca do normy, więc nie wiem o co chodzi.

[luckd]

Może zawór kombi wymaga wyczyszczenia, ewentualnie przepustnica, egr.

[Krzysztofu]

Wymieniłem przewód odmy bo był nieszczelny, wyczyszczony separator oleju, od wymiany minęło prawie 3 tygodnie i byłem już prawie pewien że problem został rozwiązany aż do dziś kiedy rano znowu falowanie obrotów i dymienie. Odpaliłem auto było około - 2 stopni odpalił bez problemu, zanim ruszyłem było wszystko ok, po ruszeniu na polsprzegle znów się zatrzymalem i właśnie wtedy obroty zaczęły falowac, po przygazowaniu wrócily do normy. Samo falowanie mnie tak nie irytuje jak ten dym z rury wydechowej. Auto jeździ 2-3 razy w tygodniu trasy po 120km. Raczej odma nie zabrudzila się przez 3 tygodnie. Sprawdziłem olej w silniku jest w normie ale zastanowil mnie dość mocno wyczuwalny zapach benzyny kiedy powachałem bagnet, oleju nie przybyło ale zapach był. Może leje wtrysk od benzyny?

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka