Od sierpinia stalem sie szczesliwym posiadaczem w/w, przejechane
raptem 5kkm i irytujace trzeszczenie czesci konsoli z podlokietnikiem.
Udalo mi sie namierzyc, ze trzeszy czesc plastiku po prawej stronie
galki zmiany biegow. Czy ktorys z kolegow wlaczyl juz z tym problemem i moze wie jak to wygluszyc, zeby nie trzeszczalo?
coda_co,
mam to samo ale tylko jak jest zimno w aucie a na zewnątrz poniżej +5 stopni, jak odchylisz część tego tunelu po stronie pasażera (na samym dole przy podłodze) to te trzeszczenie ustępuje, jeszcze z tym nie walczyłem ale podejrzewam że rozłożenie i ponowne złożenie pomoże.
loru
Z tym boczkiem to masz racje, jak zdjalem na chwile plastik od galki zmiany biegow i od srodka go odgiolem to trzeszczenie ustalo, ale jak sie znowu ulozyl to powrocilo
Czy ktorys z kolegow wlaczyl juz z tym problemem i moze wie jak to wygluszyc, zeby nie trzeszczalo?
Zdejmij plastik i podłóż pod niego kawałek gabki lub prysnij go od spodu silikonem - miałęm Renault więc wiem jak walczyć z trzeszczeniami
P.S. W mojej O II totalna cisza
Czy ktorys z kolegow wlaczyl juz z tym problemem i moze wie jak to wygluszyc, zeby nie trzeszczalo?
Zdejmij plastik i podłóż pod niego kawałek gabki lub prysnij go od spodu silikonem - miałęm Renault więc wiem jak walczyć z trzeszczeniami
P.S. W mojej O II totalna cisza
Jest taka specjalna folia samporzylepna tzw. "meszkowa" ktorą okleja się (powinno się) wszystkie krawędzie styku plastików co by nie trzeszczało. Jak by co to ją mam.
loru, o ile pamiętam to w którymś miejscu ten boczek mocowany jest na "rzepa"... Może to on tak "poskrzypuje" wtedy gdy boczek "pracuje"...
No właśnie te skrzypienie nie jest takie jak praca rzepa, raczej to przypomina coś pomiędzy obcieraniem plastiku o plastik a tarciem styropianu o szybę :?
dzisiaj rano zauwazylem to samo-swierszcze z konsoli srodkowej zniknely jak zrobilo sie cieplo.
niestety swierszcze z okolicy podsufitki/slupka B nie chca zniknac trzeba bedzie chyba tam wkroczyc z siliconem
Moja jagódka ma 3 tygodnie i od samego początku podczas zamykania drzwi coś się "telepie" gdzieś w okolicach "pod zderzakiem". Podczas jazdy, z tylnej części samochodu dochodzi cichuteńki odgłos jekiegoś "telepacza" podejrzewam że to ten sam słyszany z zewnątrz
Mam skodę OII od soboty (nówka!) - już przejechałem 400 kilometrów ops: . Nic nie skrzypi - pakiet skórzany - ale za to sprzączka od pasa pasażera obija o słupek. Co robić?
Pzdr. dla Danielcia z Krakowa! Na odjazd dołożył mi chlapacze i listwy i uruchomił doświetlanie na zakrętach i automatyczne zamykanie drzwi po 15 km/h! Ekstra DEAL!
Co do trzeszczenia konsoli, to problem rozwiązalem prze zdjęcie plastiku od gałki biegów i podłożenie kawałka gąbki między "chyba" tunel od nawiewu a boczek z wykładzinką i jak to mówią, jak ręką odją . Nie ma to jak fachowe i specjalistyczne naprawy .
mi sie pojawił od parunastu dni nowy problem - roleta bagażnika - w normalnej pozycji , czyli rozwiniętej dzwoni w środku jak cholera , chodzi o t e miejsca w których jest mocowana do boczków...nie wiem co jej sie stało..czasami tak jakby sprężynka dzwoniła o blache , czasami jakby się odkręciło coś w środku i stukało . rozbierał ktoś kiedyś to ustrojstwo :?:
ale za to sprzączka od pasa pasażera obija o słupek. Co robić?
mam tak samo
zaakceptowałem to
...
A ja jak pisałem gdzieś wcześniej, tego nie mam ale wiem już dlaczego :diabelski_usmiech .
Od początku mam wysokość mocowania pasa ( ta regulacja na słupku ) ustawione na maksimum do góry! Kilka dni temu przepiąłem na krótką trasę fotelik małego do przodu i żeby było dobrze musiałem opuścić mocowanie pasa mniej więcej do połowy. Po wyjęciu fotelika zapomniałem przestawić mocowanie spowrotem na maks do góry i jakież było moje zdziwienie, gdy po raz pierwszy od 2 lat użytkowania OII usłyszałem ten wkurzający dźwięk ( już myślałem, że to za karę :cry: , bo napisałem kilka dni wcześniej, że u mnie nigdy to nie występowało )...
Więc jeśli jeździcie sami, lub pasażerowi nie przeszkadza wyższe mocowanie pasa ( można ewentualnie doregulować wysokością fotela ) to bardzo łatwo pozbędziecie się tego stukania...
mi sie pojawił od parunastu dni nowy problem - roleta bagażnika - w normalnej pozycji , czyli rozwiniętej dzwoni w środku jak cholera , chodzi o t e miejsca w których jest mocowana do boczków...nie wiem co jej sie stało..czasami tak jakby sprężynka dzwoniła o blache , czasami jakby się odkręciło coś w środku i stukało . rozbierał ktoś kiedyś to ustrojstwo :?:
...na zdjątku jest synuś z naszym drugim szkodnikiem - Fabia 1.4 :lol:
chodzi o t e miejsca w których jest mocowana do boczków...nie wiem co jej sie stało..czasami tak jakby sprężynka dzwoniła o blache
Leszek, zdejm roletę owiń czpienie które ja mocuja w mięciutką szmatkę lub izolację i ... problem powinien zniknąć. Miałem ten sam problem w Lagunie kombi i po takim zabiegu trzeszczenie zniknęło.
ja powuklejałem już gniazda gdzie się ja mocuje filcami ...nie wiem skąd jej się to wzięło , czasami sobie pobrzękiwała ale to co jest w tej chwili to bajka :diabelski_usmiech
p690, dziękuję za wyczerpującą odpowiedź :twisted:
ja powuklejałem już gniazda gdzie się ja mocuje filcami ...nie wiem skąd jej się to wzięło , czasami sobie pobrzękiwała ale to co jest w tej chwili to bajka :diabelski_usmiech
p690, dziękuję za wyczerpującą odpowiedź :twisted:
Witajcie,
Mnie kilka dni temu zaczęło denerwować skrzypienie przy gwałtownym przyspieszaniu/hamowaniu . Po kilku chwilach okazało się że skrzypi sprzączka pasa kierowcy, wystarczy że ją odegnę i skrzypienie ustaje.
Jeszcze nie wiem co z tym zrobić bo ten element jest w całości...
Przy okazji czy u was ta sprzączka też jest tak bardzo zagięta w stronę fotela, da się to jakoś odgiąć na stałe?
Komentarz