Zima - problem z odpaleniem

[korba]

Odpiąłem, odpaliłem auto i ... no cóż, odpalił, jakieś 2 sekundy kręcenia i odpalił, - 4 st C. na zewnątrz, w zasadzie nic nie udowodniłem Po odpaleniu pokaszlał trochę i wszedł na obroty. No może udowodniłem to, że umiem odpiąć wtyczkę.

No to brawo, że teraz masz błąd w komputerze i nie bedziesz miał mocy. Ja mam VAG-a, więc mogę sobie na takie coś pozwolić. Wczoraj zamówiłem czujnik temp. cieczy chłodzącej, założe i sprawdzę czy coś pomoże. Jak coś to dam znać w tym temacie.

Świece już dawno zmieniłem.

Ja nie zmieniam bo wiem że są sprawne. Narazie zmieniam kolejno czujniki a jak nie pomoże to zacznę szukać innej przyczyny.

[Gripen]

No to brawo, że teraz masz błąd w komputerze i nie bedziesz miał mocy. Ja mam VAG-a, więc mogę sobie na takie coś pozwolić. Wczoraj zamówiłem czujnik temp. cieczy chłodzącej, założe i sprawdzę czy coś pomoże. Jak coś to dam znać w tym temacie.

No zgadza się, był błąd, skasowałem go, też mam VAG-a

[Kuvel]

... a nie wiedziałem, że błąd się pojawia. Ja nie mam VAG'a więc zostawię czujnik w spokoju. Jeszcze pytanie takie: czy jeśli świece mają taką samą oporność i na oko mają zbliżony pobór mocy (iskrzy przy podaniu napięcia kablem z aku) to znaczy, że są ok? Czy może należy każdą wykręcić, podpiąć na krótko i zaobserwować jak się żarzy?