ja bym raczej obstawial mechaniczne zuzycie niz chemiczne - plastik malo co rusza. Ale jak reflektor jest brudny i ma np piasek na kloszu, spryskasz plynem i przejedziesz wycieraczka to po prostu sie porysuje piaskiem. Zadna filozofia. Mi kiedys wpadl kamyk pod wycieraczke i zarysowal szybe na okraglo (a szyba "troszke" twardsza niz plastik). Jako ciekawostke dodam ze z czasem rysa znikla samoistnie. Wiec prawdopodobnie wystarczy klosz wypolerowac i bedzie jak nowy.
Jesli juz to np odblysnik predzej zmatowieje (utleni sie?). Jak ktos ostatnio ubieral choinke i ma stare bombki, to na nich ladnie widac co sie moze stac z odblysnikiem.
Tak wiec z tym plynem szkodzacym na lakier czy reflektory to sciema po prostu. Mialem biale auto i zadne plamy mi nie zostawaly, a w czasach mlodosci lalem najtansze plyny...
Jesli juz to np odblysnik predzej zmatowieje (utleni sie?). Jak ktos ostatnio ubieral choinke i ma stare bombki, to na nich ladnie widac co sie moze stac z odblysnikiem.
Tak wiec z tym plynem szkodzacym na lakier czy reflektory to sciema po prostu. Mialem biale auto i zadne plamy mi nie zostawaly, a w czasach mlodosci lalem najtansze plyny...

Komentarz