Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

zerwało klin koła pasowego

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • #26
    O dziwo mechanik nie kręcił silnikiem do tyłu. Nie wiemy co było przyczyną awarii. Możliwe, że napinacz (firmy INA) rozrządu poszedł pierwszy (miał 5 dni), albo ta nakrętka na pompie się przekręciła co spowodowało, że napinacz pękł. Tak czy siak napinacz musiał mieć wadę fabryczną bo to mało prawdopodobne by nowy napinacz pękł. Wszystko było przykręcane kluczami dynamometrycznymi.

    Maicroft, tak jak piszesz szczęście w nieszczęściu, że nic nie powyginało.

    Komentarz


    • #27
      Zamieszczone przez Deco
      Tak czy siak napinacz musiał mieć wadę fabryczną bo to mało prawdopodobne by nowy napinacz pękł.
      nie wiem w jaki sposób pękł ale
      jest możliwe że ulegnie uszkodzeniu wtedy gdy jest źle zamontowany.
      Zamieszczone przez Deco
      nakrętka na pompie się przekręciła
      sama się nie przekręciła
      Zamieszczone przez Deco
      Wszystko było przykręcane kluczami dynamometrycznymi.
      a czy "klej" był używany ?
      NFPNorth-West
      2.0TDI-ET=12.660s,>367KM/567Nm
      WARSZTAT www.dsize.pl
      ->
      CENNIK warsztat 01.01.11 <-plik do pobrania tel. 790226060
      spieszmy się kochać ludzi... 30.05.09 J.W. [i]

      Komentarz


      • #28
        O szczegóły mnie nie pytajcie. Wiem tylko, że to jest dobry mechanik z 16 letnim doświadczeniem. Ma dobrą opinie wśród ludzi, którzy znają się na samochodach. Raczej jego bym nie obwiniał.

        Komentarz


        • #29
          Zamieszczone przez Deco
          Wiem tylko, że to jest dobry mechanik z 16 letnim doświadczeniem. Ma dobrą opinie wśród ludzi, którzy znają się na samochodach. Raczej jego bym nie obwiniał.
          to wyjaśnij po co w ogóle ten wątek założyłeś skoro teraz piszesz to co wyżej a w pierwszym poście :?: :
          Zamieszczone przez Deco
          Mam do was pytanie czy uważacie, że to wina źle wymienionego rozrządu czy to przypadek i całkowicie niezależnie mogło się stać. Jeśli to wina mechanika jak mu to udowodnić.
          :twisted:
          NFPNorth-West
          2.0TDI-ET=12.660s,>367KM/567Nm
          WARSZTAT www.dsize.pl
          ->
          CENNIK warsztat 01.01.11 <-plik do pobrania tel. 790226060
          spieszmy się kochać ludzi... 30.05.09 J.W. [i]

          Komentarz


          • #30
            Temat założyłem jako poglądowy. A co do winy dobrze wiesz, że mechanikom ciężko udowodnić, że to bezpośrednio ich wina. W przypadku tej awarii nie wiadomo kto zawinił czy mechanik (nie dałbym pierwszemu lepszemu mechanikowi rozrząd wymieniać) czy napinacz poszedł jako pierwszy czy ta nieszczęsna nakrętka. Z mechanikiem sprawę zakończyliśmy polubownie. Najważniejsze, że z silnikiem się nic nie stało i śmiga jak należy. A co do części to nigdy już części INA nie założę.

            Komentarz


            • #31
              Zamieszczone przez Deco
              A co do części to nigdy już części INA nie założę.
              więc nigdy nie założysz oryginalnej części ponieważ rolki INA jak i napinacz który jest w opakowaniu INA a produkcji Litenss też idzie na pierwszy montaż :P
              NFPNorth-West
              2.0TDI-ET=12.660s,>367KM/567Nm
              WARSZTAT www.dsize.pl
              ->
              CENNIK warsztat 01.01.11 <-plik do pobrania tel. 790226060
              spieszmy się kochać ludzi... 30.05.09 J.W. [i]

              Komentarz


              • #32
                No tak ale żeby wytrzymał 5 dni, zakładając, że był dobrze zamontowany raczej powinien wytrzymać trochę dłużej. Może miał ukrytą wadę fabryczną.

                Komentarz


                • #33
                  Tego czy był dobrze zamontowany raczej sie nie dowiemy, a co do wady fabrycznej- to przeciez w najlepszej marce moze byc cos nie tak. A DGW ma racje, bo te czesci sa w fabryce montowane wiec nigdy nie zmontujesz juz oryginalnego rozrzadu w swojej czeszce :wink:
                  Auto jest Bogiem, a prędkość nałogiem.

                  Komentarz


                  • #34
                    Kolego pracując w sklepie motoryzacyjnym często otwieraliśmy pudełka i oglądaliśmy rolki. Po otwarciu pudełka firmy SKF w środku bardzo często siedziała rolka INY. A cena była prawie 15% wyższa... Tak samo było w przypadku wielu części firmy SKF. Ale trzeba było to sprzedawać, bo inaczej szefowie nie jeździliby na wycieczki z SKF-u...
                    "Życie to nie bajka, choć czasem tak wygląda."

                    Komentarz


                    • #35
                      Kolego Deco.
                      Jedyną rzeczą w napinaczu która może popękać jest aluminiowy element mimośrodowy którym reguluje się naciąg paska a stanie się to kiedy przesadzimy z momentem dokręcenia. Reasumując klucz dynam. do bani albo mechanik z 16 to letnim stażem. Może miał pecha.
                      pzdr.
                      pryncypal

                      Komentarz


                      • #36
                        Zamieszczone przez Sławomir Duda
                        Kolego Deco.
                        Jedyną rzeczą w napinaczu która może popękać jest aluminiowy element mimośrodowy którym reguluje się naciąg paska a stanie się to kiedy przesadzimy z momentem dokręcenia. Reasumując klucz dynam. do bani albo mechanik z 16 to letnim stażem. Może miał pecha.
                        pzdr.
                        Sugerujesz, że o możliwości wady fabrycznej nie może być mowy??

                        Komentarz


                        • #37
                          Sugerujesz, że o możliwości wady fabrycznej nie może być mowy??
                          Wrzuć przynajmniej kilka fotek obrazujących uraz
                          NFPNorth-West
                          2.0TDI-ET=12.660s,>367KM/567Nm
                          WARSZTAT www.dsize.pl
                          ->
                          CENNIK warsztat 01.01.11 <-plik do pobrania tel. 790226060
                          spieszmy się kochać ludzi... 30.05.09 J.W. [i]

                          Komentarz


                          • #38
                            Nie da rady napinacz wylądował w koszu.

                            Komentarz

                            POWRÓT NA GÓRĘ
                            Pracuję...
                            X