w mojej octavii słyszę ciche tykanie podczas pracy silnika... wiem że jest to w sumie normalny objaw w samochodach pracujących na oleju mineralnym (gęsty), ale moja skoda jest nowa, ma przejechane dopiero 1500 km i jeździ na oleju syntetycznym, a to "tykanie słychać nawet po przejechaniu kilkunastu kilometrów, zaznaczam że jak dodam gazu to czasem tykanie ucicha a czasem nie... czy to normalne w nowych pojazdach? co w tej sytuacji należałoby zrobić...
w mojej octavii słyszę ciche tykanie podczas pracy silnika... wiem że jest to w sumie normalny objaw w samochodach pracujących na oleju mineralnym (gęsty), ale moja skoda jest nowa, ma przejechane dopiero 1500 km i jeździ na oleju syntetycznym, a to "tykanie słychać nawet po przejechaniu kilkunastu kilometrów, zaznaczam że jak dodam gazu to czasem tykanie ucicha a czasem nie... czy to normalne w nowych pojazdach? co w tej sytuacji należałoby zrobić...
Tykają jeden lub dwa elementy. Jeden - bardzo głośny to w silnikach TwinPower - tyka listwa wtryskowa podczas pracy na benzynie. Drugi to wspomiany wyżej zawór filtra. Ten tyka zawsze . Oba z tych tykań nie mają związku z olejem. Jak ktoś ma dobry słuch to zauważy minimalnie głośniejszą pracę silnika gdy jest mało oleju (lepiej to slychać jak się uzupełni olej).
dla przykladu w 1.8T tyka zawór od filtra z weglem aktywnym - wkurwia niemilosiernie, ale tylko jak sie z zewnatrz silnika na wolnych obrotach slucha - w srodku nieomalze nieslyszalne... tyka zawsze, czasem glosniej, czasem ciszej... nic zlego sie nie dzieje.
Komentarz