"Cykanie" w przednim kole

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • SULIK
    Classic
    • 2010
    • 12

    "Cykanie" w przednim kole

    Zamieszczone przez dawidck
    Co zauwazylem to klapa bagażnika przy szybie z jednej strony jest troche wyżej niz po drugiej,
    jakbyś wrzucił jakąś fotkę, to dokładnie można by było zbadać miejsce o którym piszesz :wink:
    sam jestem ciekawy...
  • JasiuWWA
    Drive
    • 2009
    • 42

    #2
    "Cykanie" w przednim kole

    Witam,
    wracając dzisiaj do domu całkiem przypadkowo z otwartym oknem od str. kierowcy i zauważyłem, że w coś "cyka" w okolicach przedniego koła (tak mi się wydaje, chociaż tył też wchodzi w grę ) - hmmm wydaje taki jakiś rytmiczny, metaliczny dźwięk, im wyższa prędkość tym częściej "cyka".
    Czy spotkał się ktoś z Was z takim problemem? Powierzchownie obejrzałem bieżnik opony, żadnych większych kamyków raczej nie ma, ale w sumie już ciemno, więc badania niedokładne . Czy ktoś ma jakiś inny pomysł co może być przyczyną?

    Komentarz

    • DOBI
      Drive
      • 2008
      • 95

      #3
      wiesz co ja miałem tak ze nadkola z przodu sie poluzowały i coraz bardziej sie to nasilało podjechałem na stacje diagnostyczna bo myslałem ze łozyska czy wachcze gumy a tu sie okazało ze nadkola dotykaja opony i lewarek i dwie podkładki z foli czarnej budowlanej załatwiłty sprawe....jednego wkreta wogule nie było.....
      narazie brak usterek ...21-12-2009 wymiana akumulatora i przekroczyłem 103000tyś przebiegu...(listopad 2010r)juz 5lat minęło)..po przeglądzie .....Może czas na zmiany...kurde 17-12-2010 mam 104500tyś przejechane coś mało jeżdze ostaTNIO.......11-2011 przejechane 116000tyś wymiana rozrządu kpl

      Komentarz

      • JasiuWWA
        Drive
        • 2009
        • 42

        #4
        Ale to był taki ciągły dźwięk, obcieranie? U mnie jest to ewidentnie zależne od prędkości, tak jakby jakiś kamień siedział w bieżniku, co jest chyba mało prawdopodobne. Ogólnie chyba sporo może być przyczyn czegoś takiego, podejrzewam hamulce / łożysko / kamień, a z racji tego że kompletnie się nie znam na samochodach ops: to pytam także tutaj. Jutro dokładniej się przyjrzę i pewnie będę musiał zahaczyć o jakiś warsztat, Skoda nie może cykać!

        Komentarz

        • alfee
          RS
          S_OCP Member
          • 2007
          • 2583

          #5
          Zamieszczone przez JasiuWWA
          podejrzewam hamulce / łożysko / kamień,
          weź pod uwagę jeszcze jakiś metalowy element, który może siedzieć w bieżniku i tak pukać o drogę. Obejrzyj jeszcze raz dokładnie cały bieżnik dookoła.
          Alfee
          Ford Mondeo MKIII kombi Duratec HE 1.8 16V + LPG
          Kawasaki ER5 :-)

          Komentarz

          • Jeżyk
            Rider
            • 2009
            • 691

            #6
            Zdejmij kołpak jak masz (mnie ocierał kołpak o oponę, myślałem, że się wścieknę bo nic nie mogłem znaleźć) a potem załóż rezerwę. To pozwoli wyeliminować, że to coś z kołem. Jeżeli masz alusy to obejrzyj z obydwu stron czy nie jest wgięty. Zresztą przyczyn może być cała fura. Może ocierać o nadkole, jeżeli przy naciśnięciu hamulca przestaje to mogą być np klocki. Takie dźwięki mogą doprowadzić do szewskiej pasji.
            Szerokiej drogi, jakakolwiek by ona nie była.

            Komentarz

            • cysterniarz
              RS
              • 2008
              • 1887
              • Octavia II combi (1Z5)
              • CFHC 2.0 TDI CR 140 KM

              #7
              Zamieszczone przez JasiuWWA
              U mnie jest to ewidentnie zależne od prędkości, tak jakby jakiś kamień siedział w bieżniku, co jest chyba mało prawdopodobne
              imo bardzo prawdopodobne, sprawdź gumy dokładnie nim zaczniesz rozkręcać pól przodu.

              Komentarz

              • Octan
                Rider
                • 2006
                • 653

                #8
                Ja tez miałem cykanie a la kamyk w bieżniku. U mnie źródłem owego cykania była opona.Prezentowała się pieknie uznana firma,dużo bieżnika ,po bokach żadnych uszkodzeń a jednak w środku coś skrzypiało. (podejrzewam że oplot). Najprościej jest zamienić stronami koła, jeśli cykanie "przeprowadzi" sie razem z kołem na druga stronę to mamy jasność że to wina koła a jeśli zostanie na starym miejscu to już wiadomo że felgi z oponami sa niewinn

                Komentarz

                • JasiuWWA
                  Drive
                  • 2009
                  • 42

                  #9
                  Octan - pomysł bardzo dobry, ale chyba po dzisiejszym dniu sprawa rozwiązana, najprawdopodobniej był to kamień w bieżniku. Dokładnie oczyściłem opony i cykanie ustało. Mam nadzieję, że to nie jest tylko chwilowa cisza . Temat do zamknięcia.

                  Komentarz

                  • bartman
                    Ambiente
                    • 2009
                    • 104

                    #10
                    Miałem to samo. Cykało, aż ludzie na ulicy się oglądali.
                    Czyżbyś miał na felgach podobnie jak ja Goodyeary Excellent? W którymś temacie wyczytałem, że one lubią trzymać kamyki.

                    Komentarz

                    • JasiuWWA
                      Drive
                      • 2009
                      • 42

                      #11
                      Tak własnie, Goodyear Excellent :lol: .

                      Komentarz

                      • bartman
                        Ambiente
                        • 2009
                        • 104

                        #12
                        ...i pewnie dosyć nowe

                        Podobno jak trochę zetrze się bieżnik, to zjawisko przestaje występować

                        Komentarz

                        Pracuję...