to moj pierwszy post wiec WITAM WSZYSTKICH troszke szukalem zamin zaczolem watek ale nie znalazlem nic takiego lub nie szukalem pod odpowiednim tagiem.
Sprawa wyglada nastepujaco. po wlazeniu kluczyka do stacyjki mruga kontrolka immo i auto odpala na chwilka i gasnie, po wyjeciu kluczyka odwruceniu go i ponownym przekreceniu go auto normalnie odpala :shock: i tak co jakis czas .
zczytalem bledy VAG iem i pokazuje ze zaniski sygnal kluczyka,
gdzie powinienem szukac pszyczyny tego bladu ? dodam ze kluczy jest standardowy nie scyzoryk
pacjent to octavia z 1998 1.6
z gory dzieki za wszystkie podpowiedzi
pozdro
Serek
Bateria nie ma nic do tego. Przeczyścić połączenia przy cewce w stacyjce oraz przy liczniku. Dobrym sposobem jest tez za ekranowanie przewodu od cewki immo. Ale najpierw zobacz czy na drugim kluczyku dzieje sie tak samo. Możliwe ze winny jest transponder w kluczyku. Jeżeli te zabiegi nie pomogą to zostaje wymiana tablicy jeżeli Cie stać lub przyzwyczaić się Ale podstawa to styki i drugi kluczyk.
na obu kluczykach dzieje sie to samo sprubuje dzis poczyscic i zobaczymy co z tego wyjdzie.
sorki ale o co chodzi z ta tablica bo nie za bardzo kumam. :?:
Immo działa na takiej zasadzie że sygnał z cewki idzie na zegary, tam jest procesor który jeżeli stwierdzi że klucz jest to dopiero puszcza sygnał na ecu że wszystko jest oki i można uruchomić silnik.
Zanin wymienisz IMMO upewnij się, że to nie jest stacyjka.
U mnie kiedyś też tak raz palił a raz miał problemy - myślałem, że to może akumulator, mądrzy też na IMMO stawiali. a to stacyjka była.
Co prawda inny samochód to był niż octavia, ale problem podobny.
Komentarz