sonda lambda

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Michal2
    Ambiente
    • 2010
    • 131
    • Octavia II combi (1Z5)
    • CDAA 1.8 TSI 160 KM

    sonda lambda

    Nie jestem dzieckiem aby takie rzeczy mi pisać. Po prostu przeczytałem książeczkę i nic o nich nie pisze. Po co mam wypinać wszystkie, skoro nie mam nawet pewności czy w tej skrzynce jest zabezpieczenie tego co szukam. Stąd moje pytania aby nie wypinać wszystkiego. Są tam różne zabezpieczenia o których nie mam pojęcia do czego służą i nie wiem co by się mogło stać gdybym np. je wypiął. Stąd moje pytanie. Uważam, że prawidłowo zadałem pytanie i jest jak najbardziej na miejscu.
    Nadal więc nie wiem czy wentylatory w moim przypadku są w ogóle czymś zabezpieczone bo książeczka o tym nic nie mówi w przypadku mojej skrzynki bezpiecznikowej. Chyba właśnie do tego służy forum aby dzielić się informacjami, których nie ma w ogólnym dostępie.
    Maicroft, widzę, że masz silnik ten sam i mógłbyś raczej powiedzieć czy coś wiesz w tym temacie, a nie z pozycji Administratora mnie atakować. Szukam pomocy bo nie wiem co robić. Nowa klapa to 800zł, a bezpiecznik 2zł.
  • ruwado
    RS
    • 2009
    • 14890
    • Octavia IV (NX3)

    #2
    sonda lambda

    Witam. Czy jest jakiś sposób na sprawdzenie sondy lambda podczas np. jazdy próbnej z podłączonym kompem? Wiem, że mi pada, ale teraz po wykasowanie nie świeci się check engine. ASO rozkłada ręce i olewa to.
    pozdrawiam - Darek

    Komentarz

    • pablo_doctor
      Elegance
      S_OCP Member
      • 2007
      • 791

      #3
      Mozna - bloki pomiarowe 031 do 034 jak dobrze pamietam.
      Ale na forum juz ktos opisywal dokladna procedure sprawdzenia sondy - poszukaj
      jest tam wszystko ladnie wyjasnione.
      pablo_doctor

      Rozdawajmy sobie punkty za rzeczowe informacje

      CB-RADIO MIDLAND 220 modyfikowany - /15W Roger Beep / , odwiercona antena na środku dachu - obecnie LEMM 160

      http://picasaweb.google.com/pablo.doctor.OCP www.zuart.pl

      Komentarz

      Pracuję...