zaparowane szyby

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • peetus
    Classic
    • 2010
    • 24

    zaparowane szyby

    MrOwA, usiądź sobie zanim przeczytasz to do końca. Problem nie był w tej folii tylko puszczał mi gumowy przepust kabli na podszybiu a te ćwoki wymieniły mi folię w drzwiach :klnie:
  • don
    Classic
    • 2009
    • 16

    #2
    zaparowane szyby

    Latem tego problemu nie było, a teraz wsiadam w auto i momentalnie szyby zaparowane !
    - zwykły nawiew na szybe nie pomaga , trzeba włączyć Ac, gdy spowrotem przełanczam na zwykły nawiew momentalnie parują.
    - pomaga też uchylenie okna na około 1cm, sprawdza sie to podczas jazdy bo na postoju to nie skutkuje, ale zimno wieje wiec to to mnie nie satysfakcjonuje

    Komentarz

    • Jarek_wawa
      Rider
      • 2009
      • 283

      #3
      Nie wyłączaj samochodu na klimie.
      Poświęć jednego dnia trochę czasu i jak wrócisz to wyłącz klimę, niech Ci szyby zaparują, uchyl okno włącz ogrzewanie i poczekaj aż Ci osuszy wszystko.
      Potem wróć do domu.
      Następnego dnia rano nie powinno już parować, klimy nie włączaj.

      Komentarz

      • ufo
        L&K
        • 2008
        • 1475
        • Octavia III combi (5E5)
        • CKFC 2.0 TDI CR 150 KM

        #4
        Zamieszczone przez don
        Latem tego problemu nie było
        jest jesień i większa wilgoć na dworze.
        Zamieszczone przez don
        zwykły nawiew na szybe nie pomaga , trzeba włączyć Ac, gdy spowrotem przełanczam na zwykły nawiew momentalnie parują.
        może masz wciśnięty przycisk "zamknięty obieg"...

        Zamieszczone przez Jarek_wawa
        Nie wyłączaj samochodu na klimie.
        :shock: a gdzie ty to kolego wyczytałeś :szeroki_usmiech

        tym bardziej okres jesienno-zimowy powinno się przejeździć na włączonej klimie gdyż powoduje ona szybsze "osuszanie" wnętrza auta.

        Komentarz

        • Jarek_wawa
          Rider
          • 2009
          • 283

          #5
          ufo, nie czytałem. Doświadczenie.
          Kolega don, wskazuje na większe parowanie niż normalne.
          Klimatyzacja osusza ale tylko jak działa. Po wyłączeniu samochodu na włączonej klimie system klimatyzacji skrapla wodę która przy obecnej temperaturze nie ma szans na odparowanie (przeciwnie latem). Po włączeniu nawiewu, bez klimy wdmuchujemy całą wilgoć z klimy (choć bardziej tu chodzi o kanały).
          Albo na klimie non stop, albo trzeba osuszyć kanały po używaniu.
          Jeśli ufo, potrzebujesz potwierdzenia mojego opisu to jak pada deszcz i używasz klimy do osuszania, wyłącz ją na chwile i zobaczysz jak szybko i pięknie Ci zaparuje auto.

          Komentarz

          • jama89
            L&K
            • 2008
            • 1214

            #6
            wymien filtr kabinowy
            Octavia 1.9 TDI ASZ


            .

            Komentarz

            • Enriquez
              RS
              • 2009
              • 7685
              • Superb III (3V3)

              #7
              U mnie to samo co u Dona. Natomaiast mam kumpla z 1.4 TSI i jeździ bez wyłączania kilmy (tak jak ja) i mu się nic nie paruje. Z resztą, co to za wygoda, żeby pamiętać wyłączać silnik be klimy. Żarty jakieś.
              Pozdrawiam
              Marcin

              Komentarz

              • Deco
                Rider
                • 2008
                • 612

                #8
                Zobacz czy nie masz mokrego przedniego dywanika pasażera. Jak tak to woda się wlewa albo przez drzwi albo przez filtr kabinowy. Przyczyn może być kilka. Najpopularniejsza to uszkodzone podszybie/połamane korytko podszybia przez co woda wlewa się na filtr kainowy a następnie do samochodu.

                Wilgoć w samochodzie jest wszędzie - piasek, w tapicerce. Najlepiej pod dywaniki wsadzić gazety (np. wyborcza, rzeczypospolita) i wymieniać codziennie/raz na parę dni - pomaga!!

                Komentarz

                • Maru 123
                  RS
                  • 2008
                  • 4660

                  #9
                  Zamieszczone przez Deco
                  Najpopularniejsza to uszkodzone podszybie/połamane korytko podszybia przez co woda wlewa się na filtr kainowy a następnie do samochodu.
                  ALE TO W O1 A KOLEGA MA O2FL :wink:

                  PO PROSTU SPRZĄTNIJ AUTO-PIACH ZATRZYMIJE WILGOĆ, UMYJ SZYBY, I PARĘ RAZY WŁĄCZ GRZANIE NA MAXA DMUCHAWĘ NA MAXA I UCHYL Z KAŻDEJ STRONY SZYBY PO 2-3 CM. CAŁE AUTO SIĘ WYWIETRZY I OSUSZY :wink:
                  1.8T AGU L&K

                  2.0TDI BKD ELEGANCE

                  TOYOTA LAND CRUISER J95

                  Komentarz

                  • ufo
                    L&K
                    • 2008
                    • 1475
                    • Octavia III combi (5E5)
                    • CKFC 2.0 TDI CR 150 KM

                    #10
                    Zamieszczone przez Jarek_wawa
                    nie czytałem. Doświadczenie.
                    a moje doświadczenie jest takie, że moja klima jest ZAWSZE włączona, przez cały rok. i podepnę się do tego co napisał kolega Enriquez,
                    Zamieszczone przez Enriquez
                    Natomaiast mam kumpla z 1.4 TSI i jeździ bez wyłączania kilmy (tak jak ja) i mu się nic nie paruje.
                    a co lepsza...
                    Zamieszczone przez Enriquez
                    Z resztą, co to za wygoda, żeby pamiętać wyłączać silnik be klimy. Żarty jakieś.

                    Komentarz

                    • SuchyX
                      L&K
                      S_OCP Member
                      • 2007
                      • 1170

                      #11
                      U mnie auto stoi na dworku ale jest zadaszone i nic na niego nie kapie. Przed wejściem do auta szybki są lux ale wystarczy chwile z 2~4min posiedzieć i powoli zaczynają parować.

                      Klima na AUTO i szybko schodzi a jak włączę na tryb ECO to po jakimś czasie zaczyna parować dlatego jeżdżę cały czas na włączonej limie.
                      Navi:Asus A639+mod(416@640Mhz)
                      Mobil:Uniden PC 68 Elite<->Sirio Performer 5000/dziurka

                      Komentarz

                      • Jarek_wawa
                        Rider
                        • 2009
                        • 283

                        #12
                        Zamieszczone przez ufo
                        a moje doświadczenie jest takie, że moja klima jest ZAWSZE włączona, przez cały rok. i podepnę się do tego co napisał kolega Enriquez,
                        No właśnie, Twoja jest włączona zawsze.
                        Przeczytaj co napisał Don i co napisałem ja.
                        Problem pojawia się podczas jazdy z wyłączoną klimą, po jeździe z włączoną klimatyzacją.

                        Oczywiście przyczyna może być zupełnie inna ale to moja sugestia.

                        Komentarz

                        • don
                          Classic
                          • 2009
                          • 16

                          #13
                          A czy taki filtr kabinowy mógł zuzyc się po 7 tys km i 5 mc?
                          mam klime non-stop z koniecznosci bo to ani za ciepło ani za zimno , temperatura w aucie dla mnie w sam raz więc nie musiałbym jej używać nadaremno.

                          Problem duzy jest gdy chce sobie posiedzieć w aucie przy zgaszonym silniku- a takich sytuacji jest nie mało chociażby czekając za kimś,
                          co to za przyjemnosc siedziec w aucie za 70 tysięcy i przez zaparowane szyby nic nie wiedzieć :x

                          Komentarz

                          • ufo
                            L&K
                            • 2008
                            • 1475
                            • Octavia III combi (5E5)
                            • CKFC 2.0 TDI CR 150 KM

                            #14
                            Jarek_wawa, to co napisał don, to ja rozumiem ale to co ty napisałeś trochę pojąc nie mogę...
                            Zamieszczone przez Jarek_wawa
                            Po wyłączeniu samochodu na włączonej klimie system klimatyzacji skrapla wodę która przy obecnej temperaturze nie ma szans na odparowanie (przeciwnie latem). Po włączeniu nawiewu, bez klimy wdmuchujemy całą wilgoć z klimy (choć bardziej tu chodzi o kanały).
                            powiedz mi czy przy temp. zew. +10 stopni a ustawionej temp. klimy 21/22 stopnie będzie dmuchać tak zimnym powietrzem jak latem w bardzo gorące dni, że przy wyłączeniu silnika skropli się woda w kanałach... :?: :?: :?: jeśli tak uważasz to gratuluje pojęcia.
                            chce cie zapewnić, że w tej chwili mamy dość ciepły okres jesienny. mam ustawioną klimę na 19 stopni i zdarzyło się jak do tej pory raz albo dwa, że z kratek powiało chłodem. to nie jest powód do skraplania się wody...to się dzieje tylko latem, gdy na dworze żar a w aucie chcesz mieć lodówkę. z kratek zapieprza arktyką i jeśli wtedy nagle wyłączysz silnik wraz z klimą, co robię to od 2 lat i wcale mi to nie przeszkadza, to pozostałości w kanałach mogą się skroplić ale tego nie widać bo jest za ciepło na dworze i pozostałości szybko same odparują.

                            Komentarz

                            • Enriquez
                              RS
                              • 2009
                              • 7685
                              • Superb III (3V3)

                              #15
                              Maru, ja mam samochód w 98% równie czysty co Ty, tak więc piach jest, ale wyłącznie na zewnątrz. Poza tym, jeżdżę na klimie włączonej cały czas. W aucie nie ma żadnej wilgoci pod dywanikami czy gdziekolwiek. Parkuję pod wiatą, w robocie na otwartej przestrzeni. Czy tu, czy tam jak odpalam samochód to paruje momentalnie przednia szyba. A odparowanie trwa ze 2 minuty. Latem się tak nie działo. Może mi wreszcie tą buczącą sprężarkę szlag trafił :lol: , choć już tego nie slyszę - przyzwyczaiłem się widocznie.
                              Pozdrawiam
                              Marcin

                              Komentarz

                              • adaś
                                Elegance
                                S_OCP Member
                                • 2006
                                • 876
                                • Volkswagen

                                #16
                                don,
                                U mnie po ok. 10 tys fitr kabinowy był kompletnie zaklajstrowany i bez klimy szyby parowały mi jak cholera. No i gdy temperatura spadała poniżej 5C i przestawała działać klima, to była po prostu masakra. Wymieniłem filtr i jak ręką odjął.
                                Polecam od tego zacząć. Na forum jest opis jak zdjąć podszybie, a sama wymiana filtra to kilka minut.
                                Porównując wagowo to ten stary filtr był na oko z trzy razy cięższy od nowego, tyle syfu musiało się na nim nazbierać.
                                PS Wydaje mi się, że dobrym pomysłem jest wymienać ten filtr po okresie letnim (niezaleznie od ilości przejechanych km), kiedy to w powietrzu unosi się dużo więcej syfu i na jesień mieć spokój.
                                Jest: VW Passat B6 04.2010 2.0 TDI CR CBBB (170KM/350Nm) http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=88468;
                                a do zadań miejskich: VW Lupo 1.4 AUD MY2004 (60KM/116Nm seria)
                                Była: O1 L&K kombi 1.9 TDI AHF 2001/2002 (160KM/356Nm by ECU Project)
                                O2 kombi 4x4 1.9 TDI BXE 2006 (147KM/345Nm by ECU Project)

                                Komentarz

                                • leszekmw
                                  RS
                                  • 2005
                                  • 5356

                                  #17
                                  Enriquez, może po prostu sprężarka Ci nie daje tyle ile trzeba jak coś w niej buczy ,.. może sprzęgło jej pada.... w lecie dobrze chłodziło?
                                  momentalne parowanie przedniej szyby nie jest normalne , nawet przy wyłączonej klimie..., może nagrzewnica jest nieszczelna :?: płynu nie ubywa chłodniczego :?:

                                  don, filtr się mógł zapchać, ale musiałbys jeździć po polnej drodze sporo , co do parowania na postoju przy wyłączonym silniku to jest to raczej normalne , szczególnie w wilgotne chłodne dni .

                                  Zamieszczone przez don
                                  trzeba włączyć Ac, gdy spowrotem przełanczam na zwykły nawiew momentalnie parują.
                                  jeżeli chodzi o to stawiam na 90% że masz uszkodzony w jakiś sposób obieg wewnętrzny , po prostu klapka została w położeniu zamykającym dopływ powietrza z zewnątrz. wloty powietrza którymi wciąga wentylator powietrze są pod schowkiem , takie owalne otwory , weź papierosa i zobacz czy mimo wyłączonego obiegu nie wciąga tam dymu. ewentualnie padł bezpiecznik , wystarczy przy wyłączonym silnku /wtedy lepiej słychać/ w łączyć obieg wewnętrzny i powinno być słychac jak się otwiera i zamyka , jak coś tam / pod schowkiem / pracuje. wtedy będziesz wiedział czy działa silnik czy co tam jest w O2 / jakoś jeszcze nie naprawiałem O2 / co porusza klapkę od wewnętrznego . natomiast próbe z dymem zrób poniewaz to że bęzie słychać mechanizm nie oznacza zę otwiera i zamyka on klapke , mogło spaść cięgno lub coś w tym stylu mechanizm wtedy chodzi "na sucho" powodzenia
                                  O2 2.0 TDI DSG ELEGANCE KOMBI. Chip Masters Tuning .
                                  GVI 1.4TSI
                                  LANCIA YPSILON 1.2 MPI
                                  tires from WULTEX . SERWIS KLIMATYZACJI

                                  Komentarz

                                  • Jarek_wawa
                                    Rider
                                    • 2009
                                    • 283

                                    #18
                                    Zamieszczone przez ufo
                                    że przy wyłączeniu silnika skropli się woda w kanałach... :?: :?: :?:
                                    Tak dokładnie tak uważam.
                                    Wynika to z budowy klimatyzacji, ale nie czas i miejsce na to bo to nie pomoże w rozwiązaniu problemu. Zawsze możesz sprawdzić przy +10 co się stanie jak wyłączysz klimę, czy Ci nie zaczną parować szyby mimo że nie pada właśnie deszcz.

                                    Komentarz

                                    • ufo
                                      L&K
                                      • 2008
                                      • 1475
                                      • Octavia III combi (5E5)
                                      • CKFC 2.0 TDI CR 150 KM

                                      #19
                                      Zamieszczone przez Jarek_wawa
                                      Zawsze możesz sprawdzić przy +10 co się stanie jak wyłączysz klimę
                                      nie muszę sprawdzać bo wiem, a po pierwsze, ja nigdy nie wyłączam klimy i żadna woda mi się w kanałach nie zbiera :P

                                      Komentarz

                                      • SuchyX
                                        L&K
                                        S_OCP Member
                                        • 2007
                                        • 1170

                                        #20
                                        U mnie też paruje przednia szyba ale nie to że momentalnie cała jest zasyfiona. Ja prawie zawszę robię tak że zanim ruszę autem to z parę min sobie pochodzi w miejscu wiecie zanim się otworzy bramę jedną drugą wyjedzie i pozamyka to silnik trochę złapie temp. i już po kilku minutach ciepełko leci.


                                        Raz miałem tak jak wsiadłem do auta to nawet nie cała minuta i miałem wszystkie szyby zaparowane ale to wynikała z tego że byłem prosto po kąpieli i dlatego.

                                        Jeszcze jedno co zaobserwowałem to to iż jak jeździłem na Economy nie włączając AUTO na klimie to rano mi szyby prawie wcale nie parowały nawet na wyłączonym nadmuchu. A jak zacząłem jeździć na AUTO to rano jak wsiądę i po kilku minutach zaczynają lekko parować i o wiele szybciej niż przed tym jak jeździłem na ECO normalna to sytuacja jest ??
                                        I jeszcze jedno jak jeżdżę na AUTO (aktualnie do dzisiaj) i podczas jazdy przełączyłem na ECO to po jakiejś chwili przednia szyba zaczęła lekko parować.

                                        Dzisiaj porządnie wygrzałem środek lekko uchyliłem szybki i temp. na full i tak z 20min jeździłem :szeroki_usmiech:

                                        Zobaczymy co jutro rano będzie jak wsiądę do auta. Podkreślam że auto na noc pod wiatą stoi a w pracy w garażu.
                                        Navi:Asus A639+mod(416@640Mhz)
                                        Mobil:Uniden PC 68 Elite<->Sirio Performer 5000/dziurka

                                        Komentarz

                                        • leszekmw
                                          RS
                                          • 2005
                                          • 5356

                                          #21
                                          Zamieszczone przez SuchyX
                                          Jeszcze jedno co zaobserwowałem to to iż jak jeździłem na Economy nie włączając AUTO na klimie to rano mi szyby prawie wcale nie parowały nawet na wyłączonym nadmuchu. A jak zacząłem jeździć na AUTO to rano jak wsiądę i po kilku minutach zaczynają lekko parować i o wiele szybciej niż przed tym jak jeździłem na ECO normalna to sytuacja jest ??
                                          nie to nie jest normalna sytuacja :diabelski_usmiech ...to jakieś cuda....
                                          albo odwrotnie działa Ci przycisk od klimy...chłodzi w lecie na auto czy na econ :?:
                                          w Twoim samochodzie po prostu jakby działało wszystko odwrotnie..włącz econ i spójrz pod maskę czy się nie kręci sprężarka przypadkiem..
                                          O2 2.0 TDI DSG ELEGANCE KOMBI. Chip Masters Tuning .
                                          GVI 1.4TSI
                                          LANCIA YPSILON 1.2 MPI
                                          tires from WULTEX . SERWIS KLIMATYZACJI

                                          Komentarz

                                          • Jarek_wawa
                                            Rider
                                            • 2009
                                            • 283

                                            #22
                                            Zamieszczone przez SuchyX
                                            Jeszcze jedno co zaobserwowałem to to iż jak jeździłem na Economy nie włączając AUTO na klimie to rano mi szyby prawie wcale nie parowały nawet na wyłączonym nadmuchu. A jak zacząłem jeździć na AUTO to rano jak wsiądę i po kilku minutach zaczynają lekko parować i o wiele szybciej niż przed tym jak jeździłem na ECO normalna to sytuacja jest ??
                                            I jeszcze jedno jak jeżdżę na AUTO (aktualnie do dzisiaj) i podczas jazdy przełączyłem na ECO to po jakiejś chwili przednia szyba zaczęła lekko parować.

                                            Dzisiaj porządnie wygrzałem środek lekko uchyliłem szybki i temp. na full i tak z 20min jeździłem :szeroki_usmiech:

                                            Zobaczymy co jutro rano będzie jak wsiądę do auta. Podkreślam że auto na noc pod wiatą stoi a w pracy w garażu.
                                            To normalny objaw. Jak jeździsz bez klimatyzacji to po wyłączeniu samochodu nie zbiera się wilgoć.

                                            Zaraz pewnie ufo powie że cherezje głoszę, ale powtórzę.
                                            Jeśli jeździsz na włączonej klimatyzacji, w Twoim przypadku na AUTO i gasisz auto, zostawiasz go na noc, a następnie rano wsiadasz do samochodu i włączysz samochód to:
                                            - jeśli włączysz klimatyzację to Ci zaparuje na chwilę szyba (bo właśnie leci wilgoć która odłożyła się w kanałach po wyłączeniu samochodu dnia poprzedniego), a następnie para zejdzie bo klimatyzacja osusza powietrze.
                                            - jeśli nie włączysz klimatyzacji, tylko włączysz zwykły nawiew to Ci będzie parować BARDZO, tutaj proces osuszenia będzie dłuższy i będzie wymagał przewietrzenia auta.

                                            Dlatego, jeśli jeździmy non stop na klimatyzacji tak jak np. ufo, to to zjawisko zaobserwujemy w minimalnym stopniu (albo wcale). Jeśli z jakiś względów nie chcemy jeździć na klimie non stop to trzeba zadbać o osuszenie kanałów.
                                            Można zrobić to np. tak:
                                            Jeśli jednego dnia np. pada deszcz i musimy jechać z klimatyzacją bo nie radzimy sobie z parującymi szybami, to jak już dojedziemy pod dom, wyłączmy klimę, nawiew na max, temperatura na max, otwórzmy okna i poczekajmy. Ciepłe powietrze wysuszy nam układ nawiewu i pozbędziemy się wilgoci, dzięki czemu następnego dnia rano jak włączymy tylko nawiew nic nam nie będzie parować.

                                            Jeśli jeździmy bez klimatyzacji to też nic rano nie paruje bo niby co ma parować.

                                            Dodam tylko że zadbany układ (filtr, czyste szyby, itd.), nie potrzebuje klimatyzacji do osuszania wnętrza. No może z wyjątkiem jak wsiadają 4 mokre osoby, prosto z deszczu.

                                            Komentarz

                                            • Maciek_H
                                              Rider
                                              • 2006
                                              • 320

                                              #23
                                              No to wszystko rzeczywiście ciakawe. Ja znowu praktycznie nie używam klimatyzacji. Fakt, że teraz mam nowe auto ale w poprzedniej 4 letniej O2 też baaardzo rzadko używałem klimy i okna mi w zasadzie nie parują, no chyba, że pada deszcz, jest zimno i wsiądą 4 osoby w mokrych kurtkach to włączam klimatyzację, w 20 sekund szyby są suche, klima pracuje jeszcze zanim zacznie lecieć ciepłe powietrze, po 10 min ją całkiem wyłączam i mam cały czas niezaparowane okna. Ważna jest higiena klimatyzacji. Np, jak już ją włączam, to potem zanim wyłącze silnik, wyłączam klimatyzację, zostawiam nawiew na kilka minut (jak już wiem, kiedy będę się zatrzymywał na dłużej), żeby parownik się jak najlepiej osuszył. Poprzez takie działania, nic mi nigdy nie śmierdziało i nie śmierdzi z klimy, działa zawsze bardzo wydajnie.
                                              Audi A6 allroad, 300KM, 570Nm
                                              ttp://www.modpro.pl/ - Engine Tuning
                                              http://www.termowizja.bielsko.pl/

                                              Komentarz

                                              • lookash_
                                                Rider
                                                • 2009
                                                • 302

                                                #24
                                                Patrzę na to wszystko i ogarnia mnie strach my dla auta czy auto dla nas. Co mam zrobić przed wyjazdem po powrocie. Zaraz się okaże że mam więcej przygotowań niż przed balem. Nie dajmy się zwariować jak ktoś wymienia filtry i czynnik, w miarę sprząta auto to nie będzie musiał 10 minut poświęcać na klimatyzacje bądź bać się używać. W końcu jest po to by ułatwiało nam życie a nie by nas zniewalało
                                                Czarny Szkodnik

                                                Komentarz

                                                • Jarek_wawa
                                                  Rider
                                                  • 2009
                                                  • 283

                                                  #25
                                                  Zamieszczone przez lookash_
                                                  Patrzę na to wszystko i ogarnia mnie strach my dla auta czy auto dla nas. Co mam zrobić przed wyjazdem po powrocie. Zaraz się okaże że mam więcej przygotowań niż przed balem. Nie dajmy się zwariować jak ktoś wymienia filtry i czynnik, w miarę sprząta auto to nie będzie musiał 10 minut poświęcać na klimatyzacje bądź bać się używać. W końcu jest po to by ułatwiało nam życie a nie by nas zniewalało
                                                  No jest tego więcej.
                                                  Jak np. chłodzenie turbiny, to po co kupować auto z turbiną skoro nie można normalnie się zatrzymać i zgasić silnika. Nie mówiąc już o ruszaniu na zimnym silniku.

                                                  Komentarz

                                                  Pracuję...