Musiałem pojechać w parę miejsc, to przyjrzałem się nowym objawom
.
Na zgaszonym silniku pedał chodzi ok, ale też syczy, jak podpompuje kilka razy to łapie znacznie wyżej i nie da się już go wcisnąć, po odpaleniu auta, trzymając nogę na hamulcu powoli on opada, z tego co wyczytałem to znaczy że serwo działa prawidłowo. Stojąc lub jadąc, wduszając i puszczając hamulec słychać syczenie (odgłos zbliżony do pompowania materaca nożną pompką, słychać go za każdym razem), pedał jest elastyczny, nie wpada do końca, nie bierze wyżej po naduszeniu kilka razy pod rząd np. stojąc na światłach. Także wygląda wszystko ok.
Pytanie, czemu wcześniej tego nie słyszałem :roll:
Znalazłem takie informację w internecie, co prawda inne aut ale:
oraz
:diabelski_usmiech
oraz
Dziwne, że wcześniej tego nie słyszałem tylko po wymianie płynu hamulcowego...

Na zgaszonym silniku pedał chodzi ok, ale też syczy, jak podpompuje kilka razy to łapie znacznie wyżej i nie da się już go wcisnąć, po odpaleniu auta, trzymając nogę na hamulcu powoli on opada, z tego co wyczytałem to znaczy że serwo działa prawidłowo. Stojąc lub jadąc, wduszając i puszczając hamulec słychać syczenie (odgłos zbliżony do pompowania materaca nożną pompką, słychać go za każdym razem), pedał jest elastyczny, nie wpada do końca, nie bierze wyżej po naduszeniu kilka razy pod rząd np. stojąc na światłach. Także wygląda wszystko ok.

Znalazłem takie informację w internecie, co prawda inne aut ale:
Tam jest taka harmonijkowa osłonka założona na końcówkę serwa w kabinie i zabezpieczająca przed brudem. Ona w momencie wciskania pedału się ściska i powietrze ucieka z niej przez małą dziurkę. I rzeczywiście wtedy słychać syczenie, ale to powinno być słychać niezależnie czy silnik włączony czy nie - ważne żeby ruch pedału był dość duży. No i nie jest to takie syczenie, żeby było je słychać w czasie jazdy gdy siedzisz na fotelu i kierujesz Tylko słychać gdy jesteś nachylony przy pedałach.
"Jak mi zaczął syczeć pedał hamulca, to po pół roku padło serwo"
oraz
"Sprawdź dokładnie, może to tylko nieszczelność w przewodzie albo na wejściu przewodu do serwa - na gumowym kołnierzu. Tak jest to nieszczelność uszczelki od strony kabiny ale w serwisie vw powiedzieli mi że takiej uszczelki nie ma w sprzedaży trzeba wymienić całe serwo (bo jest nienaprawialne i nierozbieralne)"
Komentarz