ABS

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • lawryn1
    Classic
    • 2010
    • 8

    #26
    U mnie to samo. VAG nic nie pokazuje.

    Komentarz

    • przemek88
      Rider
      • 2009
      • 613

      #27
      Kod:
      lawryn1
      czyli jak u kogo? :P


      Moja Octavia 1.9 TDI AGR

      Komentarz

      • lawryn1
        Classic
        • 2010
        • 8

        #28
        Tak jak u Ciebie kolego.

        Najpierw migała mi kontrolka ABS. Potem doszło czerwone. VAG pokazywał 00668, więc zgodnie z zaleceniami z forum wyczyściłem klemy na akumulatorze i wszystko co jest w skrzyneczce na nim (3 bezpieczniki, zaciski i wtyczkę). Kontrolki zniknęły więc przyczyną błędu był syf. No, ale problem pozostał. Kontrolki żadne się nie palą, a przy hamowaniu, już na samym końcu, gdzieś przy 20-30km/h włącza się ABS bez względu na warunki. Strasznie to denerwujące.

        Komentarz

        • przemek88
          Rider
          • 2009
          • 613

          #29
          a wimieniales któryś czujnik ABS? Wlacza Ci się Abs dlatego że komputer nie dostaje informacji z czujnik Jeśli wimieniales czujnik to wyciagnij go i przeszlifuj obudowe czujnik do okolo ponieważ czujnik jest za daleko od tarczki. A jeśli nie wymieniales czujnik to musisz podjechac na taki inny komputer


          Moja Octavia 1.9 TDI AGR

          Komentarz

          • lawryn1
            Classic
            • 2010
            • 8

            #30
            Na jaki inny komputer? Myślałem, ze VAG znajdzie błąd... Czujników nie wymieniałem, ale może faktycznie wyjmę i przeczyszczę...

            Dzięki

            Komentarz

            • przemek88
              Rider
              • 2009
              • 613

              #31
              Mi na zwykłym tez nie pokazywało dopiero jak pojechałem do mechanika który miał tak komputer który pokazywał prędkość każdego kola osobno wtedy wyszło co jest nie tak. Ale najpierw proponuje przeczyścić wszystkie czujniki


              Moja Octavia 1.9 TDI AGR

              Komentarz

              • lawryn1
                Classic
                • 2010
                • 8

                #32
                Melduję, że wymiana czujnika pomogła. Przypuszczam, że być może wystarczyłoby jakoś wyczyścić stary - straszliwie był zasyfiony. Pisze jakoś, bo wyjąć tego ustrojstwa bez uszczerbku raczej się nie da. Nie zdejmowałem zacisków i tarczy. Użyłem małego meselka i młotka i wydłubałem czujnik. Wątpię czy tak mocno zapieczony dałoby się inaczej usunąć, tzn bez uszkodzenia... Za to nowy musiałem nieco opracować , bo nie chciał za cholerę wleźć, a pchanie na siłę mogłoby się źle skończyć.
                Najważniejsze, że dzięki temu forum SAM naprawiłem usterkę za co doświadczonym userom serdecznie dziękuję.

                Komentarz

                Pracuję...