a w jakim zakresie obrotów przerywa? czy nie ma różnicy?
zimowe problemy
Zwiń
X
-
ja tez sie przesiadlem do żony auta auris odpalił bez problemu octa zdechła no ale akumulator 4.5 roku to miał prawo dzisiaj spiołem kablami i odpalił pojechałem do serwisu skody i za 300zł nowy akumulator zapodałem.....narazie brak usterek ...21-12-2009 wymiana akumulatora i przekroczyłem 103000tyś przebiegu...(listopad 2010r)juz 5lat minęło)..po przeglądzie .....Może czas na zmiany...kurde 17-12-2010 mam 104500tyś przejechane coś mało jeżdze ostaTNIO.......11-2011 przejechane 116000tyś wymiana rozrządu kpl
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez infomtak to jest jak ma się disela ja mam beznyznke i minus 24 i normalnie pali za pierwszym razem a znajomych diselki stoja pod sniegiem hehe czekajcie na odwilzJeśli wszystko jest jak należy tzn. rozrusznik, aku, świece to nie ma problemów. Przy -20 odpalił mi za muśnięciem kluczyka. Wiadomo diesel ma większe wymagania niż benzynka, ale nie te czasy żeby nie można było odpalić :wink:
Elegance
ASV 132KM/301Nm --> turbo ASZ 140KM/322NM-->
-------------------------------------------
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez morghProponuje na caly zbiornik ropy dolac 3 lity benzyny bedzie palil jak nowka
[ Dodano: Wto 22 Gru, 09 09:10 ]
PS: U mnie w -20 pali na dotyk :szeroki_usmiech.
Jeżeli moja odpowiedź okazała się pomocna, wciśnij "Pomógł"k
Polecam Szybkie pożyczki Rzeszów oraz Tanie ubezpieczenia OC Rzeszów
Komentarz
-
-
Re: zimowe problemy
Zamieszczone przez bodek601Jeszcze tego nie miałem. Dzisiaj po próbie odpaleni oktavi podczas rozruchu zapaliła się kontrolka smarowania oleju. Samochodu oczywiście nie odpaliłem (- 20 stopni)
Sprawdziłem poziom oleju, jest prawidłowy. Chyba olej nie zamarzł?
Może ktoś zna przyczynę zapalenia się kontrolki?
dobrze utrzymany diesel (sprawny akumulator, odwodniony filtr paliwa, dodatek p/parafinowy do paliwa itp) przy -15 powinien odpalac bez problemow.kazdy nowy dzien rodzi nowe paranoje ...
_________________________________________
Do sprzedania:
komplet ciemnych foteli z Octavii 1 (Tour),
zaciski do hamulcow 280mm.
Komentarz
-
-
Nie pomijając Szanowni Koledzy o stanie naszych klekotów. Niejednokrotnie nie mamy tych aut od nowości, nie wiemy jak ktoś się z Nimi obchodził itd. Jeżeli silnik jest OK, aku itd to musi zapalić. Miałem kiedyś Mietka "beczkę", zrobiłem mu remont silnika (pełny na nowych częściach), przy skrajnych mrozach ok -25 stopni dostawałem się 20 minut do auta żeby zamki puściły. Sąsiedzi jak patrzyli to pukali się po głowach po co ja tam idęIch autka, nawet benzynowe odmówiły posłuszeństwa....... Zagrzałem "szpilki" na "heblu", zakręcił z 4 obroty, podławił 10 sekund i cacy zapalił
Miał wtedy 31 lat
Komentarz
-
-
arturas03, w sumie to bez łaski zimowy ON powinien wytrzymać ok. -30 w stanie płynnym, a z dodatkami temp min. dla ON to ok. -39. tylko, że przy takiej temperaturze gorzej z olejem silnikowym - taki 15w40 ma temp. płynności -18*C
najlepszym sposobem na potężne mrozy było zabierać ze sobą aku do chaty na noc - nawet nie ładować, oby postał w ciepełku, wtedy jego sprawność zaraz po włożeniu była zupełnie inna niż po biwakowaniu na arktyce. tylko starsze mietki czy golfy nie miały żadnej elektroniki i jedyne, co ginęło, to stacje w radio, a teraz panie komputery i insze wynalazki
Komentarz
-
-
Witam panowie i podłączam się do tematu. Moja Octavia 1.9 TDI ASV co prawda zawsze odpala za pierwszym razem, ale jak jest poniżej 7 stopni to zaraz po odpaleniu z wydechu mocno dymi i przez dosłownie kilka sekund samochód nie pracuje równo. Dzisiaj rano nakręciłem film jak to dokładnie wygląda. Samochód nie bierze oleju, tankuję tylko na firmowych stacjach. Przebieg około 160 tys km. Co może być przyczyną powyższego efektu ? Link do filmu: http://www.youtube.com/watch?v=rsYYX6Ui31g
Pozdrawiam
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez bodek601wszystkie te problemy zniknęły, a przyczyną był akumulator (3 letni) wstawiłem nowy i problem znikną, tylko mnie zastanawia tak krótka żywotność akumulatora. Dizle zawsze tak mają?
Komentarz
-
-
Zasady na zimę, których z dobrym skutkiem przestrzegam to:
1. dobry akumulator z dużym prądem rozruchowym (wymaga jednak doładowania prostownikiem albo dłuższej trasy co jakiś czas).
2. nowe filtry.
3. utrzymywać pełen bak dobrego paliwa (o które w PL bardzo trudno).
4. gęstszy płyn do chłodnicy.
Trzymanie się tych "przykazań" może nie zagwarantuje 100% pewności, ale ogranicza margines błedu i problemy, jakie mogą wystąpić. skoda 1.9 TDI, którą jeżdżę już od paru tygodni musi radzić sobie przy temperaturach poniżej -20 st i odpala od razu, chociaż czuć, że potrzebuje więcej mocy, aby zakręcić wałem. W garażu podziemnym jest 7 stopni cieplej niż na powierzchni, ale wystarczająco dużo, aby z samochodu zeszła warstwa lodu, bo jeśli duży mróz trzyma parę tygodni to każda cząsteczka wody zamienia się w takie igiełki, które osiadają na samochodzie, penetrują każdą szczelinę i wystawiają na próbę wszystkie słabe elementy.
Zima to dobry czas na test dla naszych samochodów.
W moim regionie zapowiadają, że w styczniu i lutym ma być około -35 / -42 stopni mrozu, więc sprawdzę jak czeskie wozidełko poradzi sobie z taką temperaturą.
Pozdrowienia!
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez arturas03Kolega zatankował Golda ze Statoil i mu Zafira zdechła... A u mnie zwykła ropka też ze Statoila bez żadnych dodatków i pali na dotyk. Autko stoi pod blokiem a termometry pokazywaly minus 20 przez 2 noce. :szeroki_usmiech
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez arturas03Kolega zatankował Golda ze Statoil i mu Zafira zdechła... A u mnie zwykła ropka też ze Statoila bez żadnych dodatków i pali na dotyk. Autko stoi pod blokiem a termometry pokazywaly minus 20 przez 2 noce. :szeroki_usmiech
Komentarz
-
Komentarz