Zaciski hamulcowe?

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • _Piotrek_
    Classic
    • 2010
    • 15

    Zaciski hamulcowe?

    ja chyba też
  • aras_
    Ambiente
    • 2008
    • 117
    • Octavia I combi (1U5)
    • AHF 1.9 TDI VP 110 KM

    #2
    Zaciski hamulcowe?

    Witam,
    Zawsze po dłuższym postoju (około doby) i niskich temperaturach (niekoniecznie minusowych) podczas ruszania słychać jakby tarcie przy ruszaniu, po przejechaniu kilku km, kilkukrotnym hamowaniu auta dźwięk znika, wrażenie jest takie jakby to klocki hamulcowe tarły o tarcze.. Tarcze jednak po przejechaniu kilkunastu kilometrów nagrzewają się wszystkie mniej więcej jednakowo, wiec nie sądzę, aby jakiś zacisk nie odbijał.. tak samo sprawdzałem na prostej nawierzchni jak auto się zachowuję podczas toczenia się na biegu jałowym, po zatrzymaniu się jest efekt minimalnego cofnięcia się samochodu do tyłu co potwierdzałoby, ze żadne zacisk nie trzyma gdy nie używam hamulca… Wiecie co to jest? Zauważyliście coś takiego u siebie?
    aras

    Komentarz

    • piotrek_gdy
      RS
      • 2008
      • 7723
      • Volkswagen
      • CFGB 2.0 TDI CR RS 170 KM

      #3
      ekologiczne bezazbestowe klocki im lekki nalot rdzy który pojawia się na tarczach-poniekąd norma
      raczej bym się tym nie przejmował
      przyjemność z jazdy zapewnia avant A4 quattro 2,0TFSI

      wyprzedaż garażowa części do O2-plastiki,elektronika, ramka RNS, dekory czarny karbon, inne, inne-proszę pytać na PW

      Komentarz

      • aras_
        Ambiente
        • 2008
        • 117
        • Octavia I combi (1U5)
        • AHF 1.9 TDI VP 110 KM

        #4
        Zamieszczone przez piotrek_gdy
        ekologiczne bezazbestowe klocki im lekki nalot rdzy który pojawia się na tarczach-poniekąd norma
        raczej bym się tym nie przejmował
        Dzięki, za odpowiedź. Nie tyle, co się tym przejmuję, co mnie to po prostu ciekawi, przecież przy ruszaniu nie używa się hamulców, czy tego nalotu lub rdzy byłoby tak dużo, że nawet bez hamowania występowałoby tarcie między klockiem a tarczą? A mogłoby tak być, że to zacisk po 1szym naduszeniu hamulca nie do końca odbija i dopiero po rozgrzaniu chodzi tak jak powinien??
        aras

        Komentarz

        • wojtass86
          Drive
          • 2008
          • 60

          #5
          Ja miałem dokładnie to samo w tylnym kole. Wystarczyło rozebrać i dobrze wyczyścić bębny z rdzy i osadu po szczękach. Same szczęki też warto przeszlifować papierem ściernym i po problemie.

          Komentarz

          • aras_
            Ambiente
            • 2008
            • 117
            • Octavia I combi (1U5)
            • AHF 1.9 TDI VP 110 KM

            #6
            wojtass86, ale ja ma w tyle tarcze...
            aras

            Komentarz

            • yosssarian
              Drive
              • 2008
              • 79

              #7
              to i ja się podepnę pod wątek - też mam z tyłu tarcze a po nocy mimo że zostawiłem na biegu a nie na ręcznym cos tam jakby zamarzło i musiałem dodac sporo gazu żeby coś tam puściło - z tym ze u mnie puszcza zupełnie tzn w czasie jazdy nic mi nie szura - uczucie mniej wiecej takie jak na zaciagnietym ręcznym... tzn cos z tyłu trzyma
              ___________
              Octavia SEDAN SLX 1,9 TDI ASV (110 KM)

              Komentarz

              • aras_
                Ambiente
                • 2008
                • 117
                • Octavia I combi (1U5)
                • AHF 1.9 TDI VP 110 KM

                #8
                yosssarian, No to masz chyba zupełnie tak samo jak ja.. u mnie też podczas jazdy nic nie słychać tylko przy ruszaniu i z każdym hamowaniem coraz mniej, po przejechaniu kilku km jest już tylko rozkoszna cisza…
                aras

                Komentarz

                • kowal 2002
                  RS
                  S_OCP Member
                  • 2006
                  • 5161

                  #9
                  Panowie, zaciski są tak zbudowane, że klocki po puszczeniu hamulca "same" nie odsuną się od tarczy. Jak dojeżdżacie na miejsce to przecież hamujecie, zatrzymujecie się ( trzymając zazwyczaj pedał hamulca aż do zatrzymania ) i wyłączacie silnik. Powinno się jeszcze zaciągnąć ręczny, ale nawet jak tego nie robicie to klocki nadal przylegają do tarczy. Oczywiście nie ściskają jej tak jak przy hamowaniu, bo po puszczeniu pedału hamulca tłoczek trochę się zluzował, ale jednak dotykają do tarczy. Jak auto stoi na zewnątrz a pogoda jest taka jak teraz, to rdza, nalot a nawet delikatne przymarznięcie klocka i tarczy jest jak najbardziej możliwe. Po odpaleniu i ruszeniu, po kilkunastu/kilkudziesięciu metrach "szuranie" powinno ustąpić ( dobrze jest zaraz po ruszeniu delikatnie przyhamować, by zetrzeć ten nalot z tarcz ). Oczywiście jeszcze przez kilka hamowań może być słychać coraz cichsze "szuranie", ale nie powinno ono występować non stop podczas jazdy przez jakiś tam odcinek " kilku km". Jeśli szumi to tak jak napisał kolega wojtass86, trzeba by zajrzeć do zacisków/klocków bo może coś tam się delikatnie przyciera...

                  Zamieszczone przez aras_
                  yosssarian, No to masz chyba zupełnie tak samo jak ja.. u mnie też podczas jazdy nic nie słychać tylko przy ruszaniu i z każdym hamowaniem coraz mniej, po przejechaniu kilku km jest już tylko rozkoszna cisza…
                  A widzisz... Z twojego pierwszego posta wynikało że szumi cały czas przez te kilka km.
                  Jeśli tylko przy hamowaniu to wszystko OK, tak ma być...
                  Jest: Czarna OIIFL Combi 1,8 TSI + DSG
                  Była: Czarna OII 1,9 TDI (BXE)

                  Komentarz

                  • aras_
                    Ambiente
                    • 2008
                    • 117
                    • Octavia I combi (1U5)
                    • AHF 1.9 TDI VP 110 KM

                    #10
                    kowal 2002, Dzięki za wyczerpująca odpowiedź…

                    Ja nie napisałem, w 1 poście, że szura podczas hamowania, chodziło właśnie o to, że szura podczas ruszania po postoju, po zatrzymaniu się, np. na światłach zatrzymuje się ruszam i słyszę ten dźwięk, gdy jadę 10k/h już tego nie słychać, po kilku hamowaniach szuranie przy ruszaniu ustępuje… Nie byłem właśnie pewien czy tłoczek w zacisku odbija na tyle, ze już jest przerwa na tyle duża, ze nawet, gdy pojawi się nalot to nie ma prawa trzeć, jeśli jest tak ja mówisz, ze tarcz z klockiem mogą się dotykać tzn. ze to jest rdza, nalot, który się po prostu wyciera..
                    aras

                    Komentarz

                    • kowal 2002
                      RS
                      S_OCP Member
                      • 2006
                      • 5161

                      #11
                      aras_, a jak jest z przebiegiem twoich klocków/tarcz? Jeśli tarcze mają już wyraźny rant, to również on może być przyczyną tego szurania. Jak tarcza trzyma jeszcze swoją grubość a jest już rant to można go delikatnie "zdjąć". Najlepiej było by przetoczyć, ale ostatecznie można polecieć delikatnie "kątówką" ( najlepiej jeśli druga osoba obraca "kreci" wtedy tarczą na samochodzie <ręcznie albo przy pomocy wkrętarki/wiertarki> ).
                      Jest: Czarna OIIFL Combi 1,8 TSI + DSG
                      Była: Czarna OII 1,9 TDI (BXE)

                      Komentarz

                      • aras_
                        Ambiente
                        • 2008
                        • 117
                        • Octavia I combi (1U5)
                        • AHF 1.9 TDI VP 110 KM

                        #12
                        kowal 2002, no szału nie ma, z tego, co wiem od 1szego właściciela to tarcze nie były jeszcze wymieniane tylko klocki, jest rancik i widoczny i wyczuwalny a przejechane mam 146 tyś myślę, że przy następnej wymianie klocków tarcze będę musiał wymienić, a właśnie, octavie miały w standardzie czujniki na klockach? Klocki jakiś czas temu sprawdzałem, okładzina jeszcze jest gruba..
                        aras

                        Komentarz

                        • kowal 2002
                          RS
                          S_OCP Member
                          • 2006
                          • 5161

                          #13
                          aras_, 146 tyś km. na fabrycznych tarczach :shock: :shock: Moje wytrzymują dwa kpl. klocków czyli max jakieś 80-85 tyś km... Co do czujników to zależy od wersji wyposażenia. Czujnik jest na wewnętrznym klocku lewego przedniego koła. Jeśli masz na aucie te alusy co na fotce, to powinieneś dać radę zobaczyć czy idzie jeden przewód ( ABS ) czy dwa, schodzące się dalej w jeden ( ABS + czujnik klocków ).
                          Jest: Czarna OIIFL Combi 1,8 TSI + DSG
                          Była: Czarna OII 1,9 TDI (BXE)

                          Komentarz

                          • aras_
                            Ambiente
                            • 2008
                            • 117
                            • Octavia I combi (1U5)
                            • AHF 1.9 TDI VP 110 KM

                            #14
                            kowal 2002, no tak, oryginalne tarcze.. Widocznie mało hamuje.. na stacji diagnostycznej hamulce wypadły dobrze, wszystko w normie.. czy jest czujnik teraz nie zobaczę, bo zimą mam założone stalowe felgi, ale dzięki za radę, poszukam w książce..
                            aras

                            Komentarz

                            • vince123
                              Elegance
                              • 2009
                              • 923

                              #15
                              aras_, kowal 2002, wzialbym pod uwage takze przewod ktory doprowadza plyn hamulcowy do bebenka... moze przewod w srodku sie 'rozwarstwil' i bebenek nie odbija do konca i dlatego trze..przewod wymienilem (koszt 20zl) i wszystko ok.. przerabialem to w feli..
                              sprzedam do OI :

                              szyby cala lewa strona
                              nadkole nowe LP
                              kontakt PW

                              Komentarz

                              Pracuję...