bunt tylnej wycieraczki

[Bunia]

tak, zdecydowanie, będą "eskortować" nawalonego za kółkiem, a potem order dostanie.
nikt nie będzie narażał życia kilku, kilkunasu ludzi pozwalając pijanemu prowadzić żeby "uratował" 1 osobę.

[sponspm]

bunt tylnej wycieraczki

Witam,

przeszukałem forum w poniższej kwestii, ale nic nie znalazłem więc proszę o pomoc.
Chodzi o to, że od jakiegoś czasu tylna wycieraczka po załączeniu spryskiwacza przeciera raz szybę i na tym kończy. Jest to dość irytujące, bo patrząc w lusterko widzisz tylko rozmazany brud spływającą stróżkę płynu. Dotychczas było tak, że przy spryskiwaczu ruszała się 2-3 razy, co miało sens. Włączona w normalny tryb działa przepisowo, a więc co ok. 6 s. Ma ktoś jakiś pomysł, co to za licho..? Dodam, że w międzyczasie zmieniałem baterię na nową, ale nic się nie rozprogramowało!!!
Pozdrawiam,

[rafailo]

Witam.
Mam to samo , może ktoś podpowie jak sobie z tym problemem poradzić.
Może ktos to juz przerabiał.
Z góry dziekuję.

[kowal 2002]

TUTAJ podobny temat. Tak jak tam napisałem do sprawdzenia wiązka od sterownika wycieraczek ( w OII to centralna elektryka, w OI to moduł J31 i wiązka do pompki spryskiwacza ) do silniczka wycieraczek w klapie. Wewnątrz auta wiązka jest raczej ok, pierwsze co trzeba sprawdzić, to złączki w gumowym przelocie między klapą a słupkiem C ( lewym ) a jak tam wszystko OK to złączka przy silniku wycieraczki i ew. sam silnik ( podpiąć na krótko, czy działa ).

[rafailo]

Witam.
kowal2002 - bardzo serdecznie dziękuję.
Może nie 100% ale miałeś rację i trafiłeś. Sprawdziłem tylną klapę i fakt 2 przewody mialy przetartą izolację , ale to nie były kable od wycieraczki. Idąc tym tropem znalazłem połączenie kabli idących z klapy z dalszą częścią. Są tam 3 wtyczki , środkowa jest od wycieraczek i oświetlenia bagażnika (na pewno a od czego jeszcze nie wiem).
I kiedy kupiłem (całkiem nie dawno ) swoją skodzinkę nie działał spryskiwacz tylnej szyby powodem był rozłączony wężyk właśnie tuz koło tych kostek. A płyn spowodował totalną elektrolizę połączeń w tych kostkach. Rozłącznie ,poruszanie i przedmuchanie pomogło (bedę to musiał jeszcze poprawić) , ale jedna z wtyczek ma totalnie zniszczone (połamane) piny i odpadające (elektroliza) kable. I tu moje pytanie czy gdzieś mogę znaleźć od czego są te poszczególne kostki i jaki kolor kabla za co odpowiada? Są tam kable jasno niebieskie , żółty , szary (grubszy) i jeszcze coś z niebieskim.
Jeśli ktoś może coś podpowiedzieć będę bardzo wdzięczny.Kostki są z lewej strony auta w kufrze.
pozdr.

[dalw]

witam wszystkich Forumowiczów

podpinam się pod temat, bo i ja mam problem z tylną wycieraczką
na razie mechanicy zdiagnozowali, że manetki i sterowniki pracują prawidłowo, natomiast jakoby popsuty jest silniczek. Niestety nie było czasu i nie połączyli go bezpośrednio do prądu w celu stwierdzenia tego ostatecznie.
Przed kupnem nowego silnika chciałbym to sam dodatkowo potwierdzić - ściągnąłem osłonę plastikową i wypiąłem wtyczkę, ale nie bardzo wiem gdzie tam jest plus, minus itd.
Proszę o pomoc, załączam zdjęcie.
Jak będę wiedział do czego jest który kabel, to do wtyczki podłączę np. żarówkę i będzie można potwierdzić, czy prąd dopływa do wycieraczki - ale najpierw muszę wiedzieć za co odpowiada dany przewód.

pozdrawiam
dalw


Uploaded with ImageShack.us

[ROBAL_26]

kolego,a może silniczek jest dobry tylko syf znajdujący się na ośce wycieraczki uniemożliwia jej poprawne funkcjonowanie.nie było wcześniej czasem objawów iż wycieraczka samoistnie stawała w różnych pozycjach :?:

[dalw]

samochód kupiłem z uszkodzoną wycieraczką ( ops: zapomniałem tego sprawdzić), więc nie wiem jak pracowała poprzednio,
o przybrudzonych mechanizmach czytałem i włałem tam co nieco wd40,
jednakże przed wykręceniem mechanizmu najpierw chcę prawidłowo podłączyć prąd

[ulysse]

Ja u siebie zrobiłem to samo.... tz. nie sprawdziłem działania wycieraczki.

A co do reanimacji to jest prosta sprawa.

Nie wiem czy w O2 wygląda to tak samo jak w O1 ale należy rozebrać i dokładnie przeczyścić i potraktować smarem grafitowym trzepień.

U mnie był w takim stanie, że musiałem go wybijać młotkiem...... do tego wżery...

Ale po czyszczeniu i smarowaniu wycieraczka chodzi jak złoto

[ROBAL_26]

święta racja ulyss , dalw sprawdzić który przewód jest prądowy jest bardzo łatwo ,bierzesz probówkę 12v czepiasz jednym końcem do masy,włączasz tylną wycieraczkę i ogień,sprawdzasz każdy pin po kolei,ze znalezieniem masy robisz na odwrót . później jak już będziesz wiedział który + a który - możesz zdemontować silniczek i podłączyć na krótko. powodzonka :szeroki_usmiech

[dalw]

ulysse i ROBAL_26
dziękuję za porady
pzdr

[ Dodano: Nie 01 Maj, 11 00:17 ]

operacja zakończona sukcesem
mechanizm był cały zasyfiony (kiedyś dokleję zdjęcia) - ogólnie masakra !!
rozebrałem, przeczyściłem, opryskałem wd40, gdzie trzeba przesmarowałem grafitowym smarem
na początku tylko drgnęła i nic dalej - żadne ustawienia manetki nie uruchamiały wycieraczki, ale poruszałem ramieniem wycieraczki i zaskoczyła, musiała "przemyśleć" co sie dzieje?
teraz działają wszystkie tryby
dla ściągających pierwszy raz plastykowa osłonę tylnej klapy - jest tylko jedna śruba do odkręcenia + w miarę energiczne szarpnięcia pozwalają na łatwe oderwanie obudowy
Uwaga: myślałem że spaliłem wycieraczkę z powodu przypadkowego złożenia trybów - jak ściągnięcie obudowę metalową to proponuję sfotografować układ trybów i złożyć tak samo, ja to zrobiłem losowo i udało się, ale nie wiem czy tak zawsze będzie.

Aha - z obserwacji wynika, że spryskiwacz działa tylko przy zamkniętej klapie, więc pewnie wycieraczka też, ale tego już nie sprawdzałem.

pzdr

[krik78z]

witajcie.jestem nowy.odnośnie tylnych wycieraczek-silniczek ma zabezpieczenie przed spaleniem.proponuję zdjąć wycieraczkę z ośki wygrzebać uszczelkę w okół niej prysnąć wd40 i będzie ok

[ROBAL_26]

krik78z, no dobra kolego,lecz WD-40 czy inny środek to tylko wypłukują ten syf ale nie smarują więc tak czy tak lepiej rozebrać i zrobić to raz a porządnie. z WD-40 czy innym środkiem to tylko kwestia czasu i leniwego właściciela tak czy tak to nie ominie. :|
pozdro

[kawka90]

Witam
Ja także mam problem z tylną wycieraczką w OII Combi. Z dnia na dzień przestała działać. Spryskiwacz działa. Zabrałem się przy pomocy forum do diagnozy. Sprawdziłem bezpieczniki - wszystko OK, przekaźnik - cyka po włączeniu manetką wycieraczek. Następnie sprawdziłem napięcie na kostce podłączanej do silniczka wycieraczki i tu pojawił się problem. Było za mało. Więc rozebrałem lewy boczek w bagażniku i okazało się, że kostka była cała zielona. Więc wyciąłem to wszystko pozakładałem nowe końcówki polutowałem itd. Sprawdziłem ponownie napięcie na kostce przy silniczku i już było ok. Niestety wycieraczka dalej stała. Więc rozebrałem silniczek przeczyściłem (w sumie to nie było aż takiego syfu na ośce), nasmarowałem i z powrotem założyłem. I teraz ma miejsce taka ciekawa sytuacja. Mianowicie po włączeniu wycieraczek manetką nic się nie dzieje. Ale za to prawie za każdym razem przy odpalaniu auta wycieraczka przekręca się o kilka stopni, tak że po jakimś tygodniu wykonuje pełny obrót. Ma ktoś jeszcze jakieś pomysły co można zrobić, czy po prostu wymienić silniczek na nowy?

[Marian 2]

Odnośnie skorodowanego,zniszczonego złącza (gniazdo i wtyczka) pod przeciekającym wężykiem w bagażniku. Ja poradzilem w ten sposob, że założyłem tam popularną "kostkę" na śrubki, stosowaną w energetyce. Przewody dochodzące do wtyczki i gniazda mają takie same kolory, nie można się pomylić przy ewentualnym rozkręcaniu złącza.