Bicie na kierownicy

[józiu]

krzysiek_k, konkretne wyposażenie, gratki

[jimw]

Bicie na kierownicy

Cześć!

Dzisiaj zauważyłem taki objaw w mojej Skodziance.

Na piątce mniej więcej od 110 do 130 km/h przy przyspieszaniu bardzo mocno biła kierownica. Co ciekawe jak odpuściłem gaz, to nawet jadąc z górki, a więc bez zmniejszania prędkości drgania ustawały. Dodatkowo przy 110 na 4-tym biegu z gazem w desce drgania są znacznie mniej odczuwalne niż przy tej samej prędkości i 5-ce również z gazem w desce.

Co jeszcze ciekawsze przejechałem kolejne kilka kilometrów testując prędkości mniej więcej od 50 - 150 oraz różne zakresy obrotów na wszystkich biegach, od 2-ki do 5-tki kręcąc na każdym od 2k obr. /min do ile się dało i drgania odczuwalne były w zasadzie tylko na 5-ce od 100-110 km/h i w górę.

Nie mniej w końcu dojechałem gdzie miałem dojechać, samochód postał jakąś godzinę i w drodze powrotnej nie miałem żadnych drgań, a sprawdzałem te same prędkości... (przy czym na 99% wykluczam różnicę nawierzchni, gdyż jeżdżę tym fragmentem często i dzisiaj po raz pierwszy miałem taki objaw). Czy to może być coś z silnikiem (drgania występują tylko przy przyspieszaniu, przy czym drga tylko kierownica, nie drgają żadne pedały). Czy takie objawy mogłyby wystąpić gdyby na przykład nie palił od czasu do czasu na jeden cylinder??

Opony i wyważenie kół raczej wykluczam bo wtedy biłoby chyba cały czas a jak pisałem - w jedną stronę biło bardzo odczuwalnie w drugą w ogóle...

Pozdrawiam,
jimw

[Maicroft]

A jezdziles albo stales w sniegu ostatnio na mrozie ?? :diabelski_usmiech

[mobil]

sprawdź tarcze hamulcowe i końcówki drążka stabilizatora. Stawiam na to drugie.

[Maru 123]

jimw, lód /śnieg na felgach :wink:

[kecaj]

Opona w tym miejscu mogła być zimna (o ile auto stoi na dworze w śniegu tak jak pisze Maicroft ), co daje efekt jaja i niewyważenia kół do momentu rozgrzania opon...

[Mirek11]

miałem również podobną sytuację. Przy prędkości 120 - 140 znaczne bicia na kierownicy. wiesz co zrobiłem, zrobiłem zamianę opon i ponownie wyważyłem. I po problemie. A na jakich oponach jeździsz? ja na Matadorach.

[Maicroft]

samochód postał jakąś godzinę i w drodze powrotnej nie miałem żadnych drgań

To moze byc meritum sprawy, a problem to co opisalem :idea:

[jimw]

samochód postał jakąś godzinę i w drodze powrotnej nie miałem żadnych drgań

To moze byc meritum sprawy, a problem to co opisalem :idea:

Hmm, faktycznie wcześniej całą noc samochód stał w dosyć głębokim śniegu.

Co do wcześniejszego pytania o opony - jeżdżę na Barumach.

Mam nadzieję, że to faktycznie kwestia śnieżnego balastu, ale zastanawia mnie czemu drgania występowały tylko przy wciskaniu pedału gazu?

Pozdrawiam,
jimw

[Mirek11]

jimw, zamień koła tył daj na przód i sprawdź (jeżeli masz możliwość zmień opony z przodu na inne). Nie wierzę, że wciskanie gazu powoduje drgania układu kierowniczego. Pod uwagę należy brać również ilość przeprowadzonych napraw opony (robione kapcie).

[ Dodano: Pon 15 Lut, 10 19:36 ]
jeżeli to nie pomoże to przeprowadź kontrolę, drążków stabilizatora tak jak pisał Mobil. Pozdrawiam

[jimw]

jimw, zamień koła tył daj na przód i sprawdź (jeżeli masz możliwość zmień opony z przodu na inne). Nie wierzę, że wciskanie gazu powoduje drgania układu kierowniczego. Pod uwagę należy brać również ilość przeprowadzonych napraw opony (robione kapcie).

[ Dodano: Pon 15 Lut, 10 19:36 ]
jeżeli to nie pomoże to przeprowadź kontrolę, drążków stabilizatora tak jak pisał Mobil. Pozdrawiam

Ale rzecz w tym, że to zdarzyło się raz. Później wczoraj i dzisiaj przejechałem łącznie z 70 km i takiej sytuacji już nie miałem.

Jestem chyba skłonny na chwilę obecną uwierzyć teorii związanej z postojem w głębokim śniegu.

Jeśli sytuacja się powtórzy wtedy wyważę koła i spróbuję zamiany opon. Jak na razie jednak wszystko wydaje się być w porządku.

Pozdrawiam,
jimw

[Mirek11]

w takim razie szerokiej i bezpiecznej drogi jimw .

[jimw]

w takim razie szerokiej i bezpiecznej drogi jimw .

A dziękuję

Pozdrawiam,
jimw

[Maicroft]

No i tego bym sie trzymal. Bo koledzy to byl pol auta wymienili bez efektu :diabelski_usmiech

[kecaj]

..., ale zastanawia mnie czemu drgania występowały tylko przy wciskaniu pedału gazu?

Dlatego, że podzczas przyspieszania na przednie koła działają bardzo duże siły. Przecież to one "ciągną" całą resztę auta. Puścisz nogę z gazu - auto toczy się siłami bezwładności...

[ruwado]

No to i ja się czegoś dowiedziałem. Faktycznie miałem podobny objaw kilka dni temu (tylko przy przyspieszaniu 100 - 120) ale myślałem, że to jakaś felerna droga się trafiła. Dzisiaj znowu tam jechałem i nic nie dryga. Uspokoiło się. Widać znowu Pani Zima.