Pacjent to Golf 4 1.9 TDI AJM, 2000r., o przebiegi 220 000km.
Objaw:
- samochód jest słabszy pod czas niskich temp., przyczyna nieznana, domyślna to coś z przeładowaniem turbo.
Logi:
Zostały przeprowadzone na 3 biegu w zakresie 1500 - 4200rpm w temp. 3'C.
Ale czy temp. miała by wpływ na to? Bo właściciel samochodu czuję wyraźną różnicę w mocy po między cieplejszymi i chłodniejszymi dniami. Szczególnie przy ok 1600rpm.
W Polsce nie ma kryzysu.
Kryzys jest w państwach, w których kiedyś był dobrobyt.
No właśnie dziwne. Artiks coś wspominał, że po zmianie oleju zaczęło mu się tak dziać. Bo zamiast 5w40 zalał 10W40 (przez niekompetencję w informowaniu z niemieckiego serwisu :evil: ).
Więc nie wiem czy tu gęstość oleju może mieć wpływ, a może wtryski, bo ponoć, któryś ma lekki odchył, coś ok 60 (cokolwiek to znaczy), ale mieście się w normie i vaccu pompa była po niemieckiej akcji serwisowej, więc to wszystko to szukanie po omacku. Błędów jako tako nie ma i mieliśmy nadzieje, że może logi coś powiedzą.
W Polsce nie ma kryzysu.
Kryzys jest w państwach, w których kiedyś był dobrobyt.
korekta doładowania w zależności od temperatury i ciśnienia otoczenia jest jak najbardziej, ale żeby to były jakieś kolosalne różnice w mocy to bym nie powiedział
Witam czy ten problem temperatur może być spowodowany uszkodzoną gruszką podciśnień ?? Bo jak rozumiem turbo dmucha ok ?? I te BS 011 -czy nie powinno być tak że dla ON=100 % ??
Komentarz