Heh zdarza się
Wyjazd w góry udany, choć skrócony (mnie zawsze ciągnęło nad morze). Zimno, mokro, namiot ciasny, po górach w samo południe chodzić się nie chce itp..
Po krótkiej rozmowie z tatą na temat samochodu dowiedziałem się, że po łącznej trasie prawie 700 km, jaką odbył autko spisało się dobrze. Zbyt rozmowny to on nie jest.
Jadąc w lubelskie zaraz po wyjeździe z domu stał w korku. Przez Radom jechał ponad 40 minut.. i nic.
Jako, że to człowiek starszej daty to komputer pokładowy jest zupełną nowością i nie interesowało go spalanie
Jedyny mankament jaki się przytrafił to dzisiaj na lotnisku w Pyrzowicach. Nie mógł otworzyć z pilota. Pewnie bateria siada.
Byłaby możliwość zrobienia na spocie czujnika abs? Albo info co i jak po kolei?
Może miałby też ktoś do załatwienia tą osłonę miski olejowej?
Wyjazd w góry udany, choć skrócony (mnie zawsze ciągnęło nad morze). Zimno, mokro, namiot ciasny, po górach w samo południe chodzić się nie chce itp..
Po krótkiej rozmowie z tatą na temat samochodu dowiedziałem się, że po łącznej trasie prawie 700 km, jaką odbył autko spisało się dobrze. Zbyt rozmowny to on nie jest.
Jadąc w lubelskie zaraz po wyjeździe z domu stał w korku. Przez Radom jechał ponad 40 minut.. i nic.
Jako, że to człowiek starszej daty to komputer pokładowy jest zupełną nowością i nie interesowało go spalanie
Jedyny mankament jaki się przytrafił to dzisiaj na lotnisku w Pyrzowicach. Nie mógł otworzyć z pilota. Pewnie bateria siada.
Byłaby możliwość zrobienia na spocie czujnika abs? Albo info co i jak po kolei?
Może miałby też ktoś do załatwienia tą osłonę miski olejowej?
Komentarz