nooo qu...wa :shock:
w nowym aucie :?:
samo się zrobiło :?:
tyle lat jeżdżę i nie miałem takiego przypadku...... po wymianie jakiegoś elementu hydrauliki to tak ale samo :?:
nooo qu...wa :shock:
w nowym aucie :?:
samo się zrobiło :?:
tyle lat jeżdżę i nie miałem takiego przypadku...... po wymianie jakiegoś elementu hydrauliki to tak ale samo :?:
Mnie sie to jakos tez nie widzi, ale tak powiedzieli, podejrzewam jednak ze moze cos bylo innego, prawie 4 godziny sie meczyli we dwoch, prawdy raczej sie nie dowiem
Autko dzisiaj testowalam w zakresach od 50 do 150km/h gwaltowne hamowanie i jest Ok tak jak powino byc
odświeżę trochę temat, bowiem moja lepsza połowa omal mi pojazdu nie rozkwasiła na bagażniku jakiegoś innego użytkowanika drogi...
Mam 02 1,9 TDI 2006 r z przebiegiem 180kkm.
Jesli się hamuje od razu - nie ma żadnego problemu. Gorzej jest, gdy zwalania się w sposób zbliżony chociażby do pulsacyjnego, bowiem za którymś dociśnięciem pedała hamulec robi się tępy (jakby zarakło wspomagania).
Poczytałem trochę na forum... rankiem zacząłem pompować hamulec, ale nie stwardniał (dawał się wciskać na taką samą głębokość). Wcisnąłem go i trzymając wciśnięty odpaliłem silnik. Pedał powoli zaczął wchodzić w podłogę... Nieszczelność? Pompa? Czy inny diabeł?
If we could convert bullshit into energy, we would be millionaires.
_______________________________________
a teraz doszła służbówka O III combi 2,0 150 KM
Komentarz