[Inne] Smoła na lakierze

[Memek]

a wiesz moze gdzie jest dokladnie centralka w skodzie?

up@
a mozna to zrobic z 2 kluczykami ktore sa dopasowane do auta juz ? bo obydwa sa orginalne wiec nie wiem czy jest sens

[mati160]

[Inne] Smoła na lakierze

Witam. Ostatnio drogowcy znowu zabrali się za remonty na drogach czego efekty widać po moim autku wcześniej starałem sie nie zwracać uwagi na te drobne czarne cetki na lakierze ale ostatnio zrobiło sie tego tyle że postanowiłęm sie tego wyzbyć. Już nie moge patrzeć na auto całe w czarne kropeczki. Znacie jakis dobry sposób na smołe na lakierze. Wiem o benzynie (obawiam sie o lakier), o naturalnym 100% maśle (tylko gdzie takie dostać) znacie jeszcze jakeis sposoby jakiś porządny preparat lub cos w tym stylu? Prosze o pomoc bo mam już tych plam dość. Z góry wielkie dzieki.




PS do mod: Jeśli to nie ten dział to proszę o przeniesienie i przepraszam za kłopot.

[bartman]

Specjalnych preparatów jest cała masa, ale możesz użyć benzyny ekstrakcyjnej bez szkody dla lakieru.

[carfan]

Ja także miałem pełno takich czarnych kropek po zakupie na samochodzie. Usunąłem to łatwo benzyną ekstrakcyjną. Lakier nie ucierpiał i został w tych miejscach zakonserwowany woskiem. Oczywiście po wyczyszczeniu ze smoły.

[mati160]

Chodzi mi o preparat któy juz sprawdziliscie, to ze jest ich mnóstwo to wiem tylko który jest tym właściwym. To ze moge benzyny użyć to wiem ale jakos tak wolałbym jednak coś typowo do tego. Ostatnio znajomy w swoim audi używał benzyny ekstrakcyjne bo nakłądki na klamki zakłądał i zostałą mu pięna jaśniejsza smuga na lakierze i włąśnei tego sie obawiam wiec wole porządne prepararty typowo w tym celu. Ale dzieki za rade

[AdamB]

mati160, http://www.cds-autospa.pl/sklep/szam...emover_1l.html
Z tych co używałem to ten jest najskuteczniejszy . Zwróć się do Grubbbera

[firmek]

mati160, jestem bardzo zadowolony z Autoglym Intensive Tar Remover. Tutaj w trakcie dzialania: http://img697.imageshack.us/i/s73r4138.jpg/
Jest bezpieczny dla lakieru. Najpierw smaruje sie nim powierzchnie, odczekuje 5 minut a potem czysci nasaczona szmatka (mikrofibra lub nawet kawalek bawelnianego podkoszulka). Nie powinno robic sie tego w sloncu wiec przyda sie jakies zacienione miejsce.

Jelsi nie bedziesz zadowolony (zaden z tych srodkow nie usunie w 100% wszystkiego syfu) mozesz po srodku do usuwania smoly przeglinkowac powierzchnie:

http://www.all4auto.pl/bilt-hamber-auto-clay-soft-200g-glinka-lakieru-miekka-p-508.html?cPath=103

[mati160]

Dzieki za pomoc zaraz podlece do jakiegoś sklepu i cos z tego kupie. Szkoda ze takie drogie ale czeka sie nie robi dla swojego oczka w głowie. Jeszcze raz wielkie dzięki

[AdamB]

Szkoda ze takie drogie

Możesz zmyć również ON.

[baca10]

mati160, JA uzywam Preparatu Sonax do usowania smoly i jestem zadowolona bo przy moim lakierze musze bardzo uwazac co stosuje

[mamaj12]

Ja kiedyś użyłem do tego celu zwykłego masła, ale zabrudzenie było dość świeże (kilka dni).

[mati160]

U mnie to są zaniedbania pamietajace poprzedniego właściciela (czyli mojego ojca) jak podejrzewam najstarsze mają tyle lat ile on miał to auto czyli ok 8 wiec ciezko to nazwać czymś świeży. A Sonax będzie na stacji benzynowej?

[leszekmw]

wystarczy zwykła nafta lub lunaten , bo tak się to teraz nazywa. 4.50 na każdym mniejszym cpn-nie. nanieść szmatka ,poczekać parę minet , wytrzeć.

[baca10]

U mnie to są zaniedbania pamietajace poprzedniego właściciela (czyli mojego ojca) jak podejrzewam najstarsze mają tyle lat ile on miał to auto czyli ok 8 wiec ciezko to nazwać czymś świeży. A Sonax będzie na stacji benzynowej?

Powinnien byc, ja kupowalam w Tesco, jak masz lakier metalizowany to mozesz uzyc takze RESINOL-a

[mati160]

No jest metalic i to jaki piękny, po czyszczeniu nie moge sie napatrzeć na autko tylko te czarne cętki fatalnie to wygląda na srebrnym metalicu. Dobrze ze nie mam białego auta bo wtedy to juz wogóle bym go nie doczyscił.

Na każdym mniejszym cpn_ie mi właśnie zamknęli Ci co bywali w Poznaniu na Taylora wiedzą o który mi chodzi. A na Orlenie cos powinni chyba mieć? Jak nie to sie zwróće do PKS-u oni mają wszystko

[baca10]

mati160, Jak bys uzywal preparatu Resinol, to musisz pamietac, ze po spryskaniu smoly preparatem delikatnie czyscimy miekka szmatka, jesli plamki beda stawiac opor i wymagaja silnego tarcia to spryskujesz jeszcze raz.

[mati160]

Dzięki za rade :wink:

[baca10]

mati160, prosze bardzo, doswiadczenie poparte praktyka na Myjni Recznej, oj pracowalo sie :szeroki_usmiech

[mati160]

A mozesz zdradzić jeszcze jakieś sekrety jak sprawić by autko było piękne?

[baca10]

mati160, Przy lakierze metalizowanym po umyciu auta i splukaniu, splucz jeszcze raz auto wdoa demiralizowana i wytrzyj fibra, szybko pozbywasz sie zaciekow na lakierze i w prezencie dostajesz polysk

[mati160]

Dobrze wiedzieć. A skoro mialeś do czynienia z różnymi autami to takie pytanko poza tematem ile faktycznie daje załozenia chlapaczy z przodu chodzi mi o stan lakieru na drzwiach itp Bo zastanawiam sie nad załozeniem by ochronić to co jeszcze z tego lakieru zostało. Tylko nie wiem czy warto jeszcz 40 zł pakować.

[baca10]

Dobrze wiedzieć. A skoro mialeś do czynienia z różnymi autami to takie pytanko poza tematem ile faktycznie daje załozenia chlapaczy z przodu chodzi mi o stan lakieru na drzwiach itp Bo zastanawiam sie nad załozeniem by ochronić to co jeszcze z tego lakieru zostało. Tylko nie wiem czy warto jeszcz 40 zł pakować.

Moje zdanie na temat chlapaczy jest taki , ze kazde auto powinno je miec, po za tym , ze w jakims stopniu chronia lakier, mniej sie auto brudzi zwlaszcza w porze deszczowej, to jedz sobie w deszu na autostradzie za autem ktore nie ma chlapaczy, masakra, a jak auto ma to jednak milej sie bedzie jechalo za autem wyposazonym w chlapacze, nie bedzie takiej chmary brudnej wody na ciebie lecialo

[mati160]

Ale chodzi mi o chlapacze za przednimi kołami te z tyłu już mam bo w naszym kraju to obowiazek podobno

[baca10]

Ale chodzi mi o chlapacze za przednimi kołami te z tyłu już mam bo w naszym kraju to obowiazek podobno

JA na twoim miejscu bym zalozyla, jak by nie patrzec chronisz progi i drzwi

[mati160]

I jedne i drugie juz nie wygladają najlepiej ojciec traktował ja jak woła roboczego, poprzedni włąściciel też sie z nia nie pieścił. Wiec jak patrze na te progi i drzwi to najchetniej bym ja oddał do lakiernika ale na to kasy brak, to powiadasz ze zamawiac i zakładać. Przekonałaś mnie. Własnie patrze jak sie uśmiecha do mnie stoja na parkingu przed uczelnia coś mi sie wydaje ze po rozmowach na tym forum autko już nigdy nie bedzie takie samo. Dostanie drugą młodość taką jaką powinno dostać na początku. Może chociaż stanem nadwozia będe mógł konkurować z waszymi autkami bo póki co czuje sie jak szara myszka gdziś w ogonku. :roll: