hej
nie wiem czy to nowość czy poprostu nigdy tego tak nie sprawdziłem więc pytam - co dziś zauważyłem / sprawdziłem z 3x
jak lecę sobie... przyhamuje tak ostro mega że aż ABS sie włączy.... puszczę i w ciągu 1-2s znów spróbuję tak mocno przyhamować to sporo ciężej jakby całe powietrze z podciśnienia potrzebne do wspomagania hamowania zużyło się na to pierwsze ostre hamowanie... może tak być ? czy pompa vacum do wymiany ? czy jeszcze coś innego ?
jak po pierwszym ostrym hamowaniu odczekam 3-4s to już znów jest ok - więc tak sobie to tłumaczę że pompa znów wytworzy potrzebne podciśnienie.
czy to normalne ? mógł by ktoś sprawdzić ? jakoś bardzo mi to nie przeszkadza bo szansa że w ciągu 3s trzeba 2x ostro hamować jest żadna... ale wolałbym wiedzieć czy to 'normalne' ;P
dodam że mam asv więc z tyłu także tarcze jeśli mogło by to mieć jakiekolwiek znaczenie...
z góry thx i pzdr
nie wiem czy to nowość czy poprostu nigdy tego tak nie sprawdziłem więc pytam - co dziś zauważyłem / sprawdziłem z 3x
jak lecę sobie... przyhamuje tak ostro mega że aż ABS sie włączy.... puszczę i w ciągu 1-2s znów spróbuję tak mocno przyhamować to sporo ciężej jakby całe powietrze z podciśnienia potrzebne do wspomagania hamowania zużyło się na to pierwsze ostre hamowanie... może tak być ? czy pompa vacum do wymiany ? czy jeszcze coś innego ?
jak po pierwszym ostrym hamowaniu odczekam 3-4s to już znów jest ok - więc tak sobie to tłumaczę że pompa znów wytworzy potrzebne podciśnienie.
czy to normalne ? mógł by ktoś sprawdzić ? jakoś bardzo mi to nie przeszkadza bo szansa że w ciągu 3s trzeba 2x ostro hamować jest żadna... ale wolałbym wiedzieć czy to 'normalne' ;P
dodam że mam asv więc z tyłu także tarcze jeśli mogło by to mieć jakiekolwiek znaczenie...
z góry thx i pzdr
Komentarz