Pytanie do bardziej kumatych osób w kontekście budowy silnika.
Mam 2.0 AQY. Walczę z głośnością w kabinie w trakcie jazdy na wysokich obrotach (jazda na autostradzie ok 140km/h, wtedy 4tyś obrotów cały czas...)
Wydech ogarnąłem, nowy katalizator (stary w środku się potłukł), roczne tłumiki środkowy i końcowy. Wszystko dziś dokładnie poprawione i sprawdzone w jednym z lepszych zakładów od wydechów w Łodzi (Auto-Mark na kolumny). Myślałem, że może złączki między kolektorem wydechowym a resztą układu ale facet mówił, że nie bedzie mnie naciągal na wymiane bo wg niego wszystko z nimi jest w 100% ok.
Po dzisiejszej poprawie mocowań i tam jeszcze czegoś jest rzeczywiście ciszej, ale do ideału trochę brakuje. Spec od wydechów kazał otworzyć machę i przygazować na otwartej masce. Według niego sam dźwięk od silnika jest zbyt dosadny. I ja się z tym w sumie zgadzam, bo wg mnie warczy dosyć konkretnie I w kabinie też ta głośność ma się wrażenie leci od komory silnika.
Według niego trzeba zainteresować się USZCZELNIACZAMI ZAWOROWYMI. Silniczek chodzi jak ta lala, aczkolwiek jak to AQY oleju troche wypija
I pytanie do publiki - co WY na teorię tego gościa ? Ma to jakiś sens ?
Mam 2.0 AQY. Walczę z głośnością w kabinie w trakcie jazdy na wysokich obrotach (jazda na autostradzie ok 140km/h, wtedy 4tyś obrotów cały czas...)
Wydech ogarnąłem, nowy katalizator (stary w środku się potłukł), roczne tłumiki środkowy i końcowy. Wszystko dziś dokładnie poprawione i sprawdzone w jednym z lepszych zakładów od wydechów w Łodzi (Auto-Mark na kolumny). Myślałem, że może złączki między kolektorem wydechowym a resztą układu ale facet mówił, że nie bedzie mnie naciągal na wymiane bo wg niego wszystko z nimi jest w 100% ok.
Po dzisiejszej poprawie mocowań i tam jeszcze czegoś jest rzeczywiście ciszej, ale do ideału trochę brakuje. Spec od wydechów kazał otworzyć machę i przygazować na otwartej masce. Według niego sam dźwięk od silnika jest zbyt dosadny. I ja się z tym w sumie zgadzam, bo wg mnie warczy dosyć konkretnie I w kabinie też ta głośność ma się wrażenie leci od komory silnika.
Według niego trzeba zainteresować się USZCZELNIACZAMI ZAWOROWYMI. Silniczek chodzi jak ta lala, aczkolwiek jak to AQY oleju troche wypija
I pytanie do publiki - co WY na teorię tego gościa ? Ma to jakiś sens ?
Komentarz