Witam.
Wczoraj zauważyłem kolejny problem, tym razem z biegami. Biegi w mojej O1 BFQ nigdy nie chodziły idealnie ale po przeczytaniu kilkudziesięciu postów na forum zrozumiałem, że ten typ tak ma. Jednak to co wczoraj zauważyłem to już na pewno nie jest norma. Kika razy podczas jazdy na 2-gim biegu za nic nie mogłem go wybić jakby się zakleszczył, musiałem użyć dużo większej siły niż normalnie żeby wybić dwójkę na luz. Potem testowałem tą przypadłość i zauważyłem, że zdarza się to raz na kilkanaście wybić z dwójki. Co może być przyczyną? Czy sprzęgło, czy może trzeba przesmarować mechanizm zmiany biegów na łączeniach? łożysko oporowe?czy jeszcze może coś innego?
Wczoraj zauważyłem kolejny problem, tym razem z biegami. Biegi w mojej O1 BFQ nigdy nie chodziły idealnie ale po przeczytaniu kilkudziesięciu postów na forum zrozumiałem, że ten typ tak ma. Jednak to co wczoraj zauważyłem to już na pewno nie jest norma. Kika razy podczas jazdy na 2-gim biegu za nic nie mogłem go wybić jakby się zakleszczył, musiałem użyć dużo większej siły niż normalnie żeby wybić dwójkę na luz. Potem testowałem tą przypadłość i zauważyłem, że zdarza się to raz na kilkanaście wybić z dwójki. Co może być przyczyną? Czy sprzęgło, czy może trzeba przesmarować mechanizm zmiany biegów na łączeniach? łożysko oporowe?czy jeszcze może coś innego?
Komentarz