Już w szkole jazdy subaru jest zdecydowanie lepiej I etap 450 zł,II etap 555 zł, III 650 zł.
Właśnie wybieram się za tydzień na etap I i trzy tygodnie później na II (mój pracodawca stawia ). W zeszłym roku załapałem się u nich na dwudniowe szkolenie podstawowe. Ceny sporo niższe, ale kursanci ujeżdżają własne bryki (z jednej strony to zaleta bo właśnie poznajesz swoje auto, z drugiej wada bo jak gdzieś na torze przyfungujesz... :twisted: ). Pierwsze wrażenie po poprzednim szkoleniu - za....biście warto! Dopiero po czymś takim człowiek dowiaduje się, ...że wcale nie umie jeździć w ekstremalnych warunkach i w zagrożeniu na drodze. :diabelski_usmiech
Napiszę jak było po powrocie. :wink:
Witam, od kwietnia br jestem posiadaczem Toura 1,6 + LPG.
Od nowości w samochodzie występuje zjawisko nierównej racy i stuków z okolic tłumika tylniego. Występuje to tylko i wyłącznie podczas odpalania na zimnym silniku z rana i trwa ok 30-40 sekund. Hałas niestety jest uciążliwy, gdyż wyjeżdżając rano z garażu jestem w stanie obudzić tym rodziców, którzy śpią na 2 - gim piętrze.
Usterkę kilkakrotnie zgłaszałem w serwisie, pisałem również do SAP gdzie zrzucono mnie na drzewo. Zastanawiam się, czy jest to objaw normalny - czy ktoś słyszał, wie, spotkał się z takim problemem? Poniżej zamieszczam link do filmu który nakręciłem podczas porannego odpalania:
Dodam, ze auto w tej chwili ma juz przelatane 8 tys km i zjawisko nie ustępuje. Czy ktoś z Was może mi coś podpowiedzieć, ewentualnie uspokoić jeśli jest to rzeczywiście normalne?
_______________________________
Wreszcie mam swoją Octavię !
Proponuje przed wieczorkiem przepalić autko na benzynie i zobaczyć efekt następnego dnia rano. Z LPG bywa różnie, u mnie też autko nie chodzi z rana tak jak bym chciał.
Ja mam na gazie przejechane 45000km, nie mam i nigdy nie miałem podobnych objawów... to na bank nie jest normalne.
też mi sie tak zdaje
Proponuje przed wieczorkiem przepalić autko na benzynie i zobaczyć efekt następnego dnia rano. Z LPG bywa różnie, u mnie też autko nie chodzi z rana tak jak bym chciał.
niestety nawet jak się jeździ tylko na benzynie, jest dokłanie tak samo
Ja mam na gazie przejechane 45000km, nie mam i nigdy nie miałem podobnych objawów... to na bank nie jest normalne.
tylko co ja mam z tym zrobić? skończyły mi się już pomysły...
_______________________________
Wreszcie mam swoją Octavię !
potwierdzam, tez mam roczna BFQ z gazem i rano samochod chodzi jakby mial dziurawe tlumiki.
i co nie przeszkadza Ci to? przecież nie sprzedam tego auta po 4 atach jak tak bedzie chodziło....
[ Dodano: Sro 18 Sie, 10 10:43 ]
Zamieszczone przez robert70
jaką masz instalacje lpg?
Witaj mam Landi Renzo salonową nie wiem dokładnie jaki typ - sprawdzę w ksiażce wieczorem. Poza stukaniem wtrysków, okolic filtra dochodzi jescze ten tłumik - traktor w dieslu a nie osobówka na LPG
_______________________________
Wreszcie mam swoją Octavię !
Jeżeli aso Ci nie pomoże /ale z drugiej strony musi :twisted: / to spróbuj z gazownikami z landi renzo http://www.landi.pl/lista-dystrybutorow/. Ja po zamontowaniu instalacji w ASO podjechałem do siebie do Mikołowa i dałem sprawdzić czy wszystko w porządku /tak po cichu 8) /. Sprawdzili bez problemów /chyba 50 pln/ i powiedzieli że wszystko dobrze i tylko jeździć. Na odchodne dostałem radę żeby wszystkie usterki jakie będą z silnikiem najpierw jechać do skody, wtedy mechanik zobaczy co jest strzelone, jak wyjdzie że lpg to dopiero wtedy przyjechać do nich. Z tego co widzę to takiego gazownika landi masz w Józefowie jak Ci aso dalej nie zlikwiduje usterki to możesz do nich podjechać / uważaj na gwarancję :!: / Powodzenia
U mnie jest to samo. Rano na zimnym słychać specyficzne grzechotanie z okolicy tłumika. Serwis mówi że TTTM! Ale niedługo przegląd i powiem żeby jeszcze raz to sprawdzili.
[ Dodano: Sro 18 Sie, 10 13:07 ]
jedyna pociecha z tego autka, ze na trasie malo pali taniego gazu, jest nowy i wie sie co sie ma
ciekawe jak dlugo owa instalacja bedzie sie sprawowala bez klopotow?
[ Dodano: Sro 18 Sie, 10 13:07 ]
jedyna pociecha z tego autka, ze na trasie malo pali taniego gazu, jest nowy i wie sie co sie ma
ciekawe jak dlugo owa instalacja bedzie sie sprawowala bez klopotow?
jak rozmaiwałem z bardzo ogranietym w temacie Panem z Landi polska w Józefowie (wyeliminował mi gaśnięcie silnika przy hamowaniu) powiedział, że podobno ta stukajaca listwa wtrysków jest jedną z najtrwalszych wśród instalacji, także miejmy nadzieje, że będzie sprawowała się jaknajdłużej bez kłopotów. Choć pwoiem szczerze, ze boję się trochę zimy - jak to bedzie, czy Skoda będzie chciała jeździć na gazie przy minus 20...
_______________________________
Wreszcie mam swoją Octavię !
ja mam BFQ od 1,5 r i nic takiego się nie dzieje. Podczas uruchamiania układ wydechowy pracuje nieco głośniej i ma minimalne drgania, ale nie takie jak na filmiku. Mi to wygląda na to, że coś tam od spodu obija. Miałeś autoa na podnosniku i sprawdzałeś co to jest ? Pozdrawiam
Wg mnie nie ma sie co niepokoić.
U mnie jest ciszej mimo wszystko ale wez pod uwagę fakt, że jeżdżąc na gazie skraplasz o wiele więcej pary wodnej w tłumiku. Mi to wygląda na na "akwarium" czyli wodę w tłumiku, co po odpaleniu rano dodatkowo potęguje wrażenie akustyczne, bo to że BFQ jest głośniejszy zaraz po odpaleniu to norma.
Wydaje mi się, że te odgłosy to efekt pracy układu napowietrzania spalin.
Mam podobne objawy zaraz po uruchomieniu zimnego silnika przez ok. 1 minutę pracy, aż trochę się nie zagrzeje.
A wszystko to przez "ekologię" 8)
Co do odpalanie skody rano to powiem tak jest to nowe auto jeśli odpala tak na benzynie przez okres 1 minuty to wina auta i aso powinno ustalić przyczynę. Auto chodzi tobie jak traktor co przy nowym niewybaczalne jak bym kupował nowy sprzęt to nigdy bym takiego nie wziął nowy musi być w 100% sprawny. Naciskaj ASO a jak nie wiedzą co to jest to do głównej siedziby w Polsce temat zgłoś a jak nie to do TVN turbo lekceważenie klienta w dzisiejszym świecie nie popłaca bo już nikt nie kupi od nich auta.
jaki traktor. Wstaw fure do ogrzewanego garażu a takiego efektu nie bedzie.
Efekt pojawia się tylko gdy jest chłodniej. A działa to tak jak kolega wyżej zauważył zimny jest tłumik a spaliny ciepłe i dochodzi do skroplenia wody, ktora musi się wydostac z tłumika.
Gdyby zamiast dwóch rurek na końcy była jedna duża nikt by nie zauważył tego zjawiska. U mnie też tak chodzi. Wiem że nowe auto powinno byc idealne ale wyluzujcie trochę :wink:
Mam BFQ z 2010 z LPG Landi, jedną z ostatnich i mam DOKŁADNIE to samo co na załączonym filmiku, łącznie z dźwiękiem, trwa to około minuty.
Zjawisko występuje losowo, może faktycznie wpływa na to temperatura otoczenia, najczęściej rano. Dodam też że po odpaleniu obroty są zwiększone ciut, jakby ssanie, z tłumika lecą kropelki wody.
Nie martwiłbym się zatem. Dziwne że mielibyśmy identyczne usterki.
"coś być musi, do cholery, za zakrętem"
O1 Tour BFQ+LPG LR - BARRACUDA
O2 Tour BSE+LPG LR - MED
Komentarz