Witam wszystkich,
Bardzo proszę o pomoc w rozwiązaniu problemu z hamulcami, cała historia co się dzieje. Mam nadzieję, że ktoś będzie mi w stanie pomóc, za co już z góry dziękuję.
Sokoda OCTAVIA 1.6 SR 101
Rozpoczęło się od remontu układu zawieszenia, wymienione wahacze, końcówki drążków, gumy stabilizatora, łączniki stabilizatora, amortyzatory. Kiedy miałem już wszystko rozebrane, to postanowiłem wymienić również układ hamulcowy, początkowo miał być to tylko przód, jednak jak remontowałem, to całość.
Ściągnięte zaciski hamulcowe - oddane do regeneracji ( nowe gumy, tłoczki, prowadniczki), wymienione przewody elastyczne, stare były jeszcze oryginalne, więc nadawały się tylko do wymiany. wymienione tarcze hamulcowe, czujnik abs, wraz z koronką (obie strony), płyn hamulcowy.
Ucieszony złożyłem całość - pora na jazdę testową, a tu ZONK... nie można ruszyć, tylne hamulce (bębnowe) zapiekły się.
Podniosłem tył, zacząłem od oględzin - jedno stwierdzenie tragedia.
Przyszedł czas na reanimację tylnych hamulców (bębny) - kupiłem zestaw szczęk na tył, oryginalne rozpieraki, samoregulator, zestaw sprężyn, tłoczki, linki hamulca ręcznego, nowe przewody sztywne (miedziane), bębny.
Złożyłem wszystko w całość, pora na odpowietrzanie układu, (czynność powtórzona 6-7 razy, dla pewności) cały układ przepłukany, świeży płyn - wszystko założone nowe, świeże i oryginalne, to zaczęły pojawiać się problemy, mimo całej pracy jaką włożyłem, pedał hamulca po odpaleniu miękki, lekki opór czuć było przy końcu.
Ok, to wymieniam pompę - nowa założona - czynność odpowietrzania pompy wykonana i dalej to samo, pedał miękki, brak skuteczności hamowania.
Serwo trzyma pięknie, hamulec twardy na postoju, wystarczy przejechać 100 m i znowu podłoga.
Ale ok, wymieniłem serwo - odpowietrzanie i nic, kompletnie nic się nie zmieniło.
Pompa ABS odpowietrzana wielokrotnie, pompa hamulcowa również, każde koło tak samo. Pedał nadal miękki, wymieniłem nawet przewody do serwa i nic, sprawdziłem i wymieniłem węże od podciśnienia- nic to nie dało.
Rozebrałem jeszcze raz wszystko, sprawdziłem, złożyłem a pedał jak był miękki tak jest do tej pory. Nie mam już siły do tego samochodu.
Może ktoś z Was, będzie w stanie mi doradzić, co może być przyczyną?
Bardzo proszę o pomoc w rozwiązaniu problemu z hamulcami, cała historia co się dzieje. Mam nadzieję, że ktoś będzie mi w stanie pomóc, za co już z góry dziękuję.
Sokoda OCTAVIA 1.6 SR 101
Rozpoczęło się od remontu układu zawieszenia, wymienione wahacze, końcówki drążków, gumy stabilizatora, łączniki stabilizatora, amortyzatory. Kiedy miałem już wszystko rozebrane, to postanowiłem wymienić również układ hamulcowy, początkowo miał być to tylko przód, jednak jak remontowałem, to całość.
Ściągnięte zaciski hamulcowe - oddane do regeneracji ( nowe gumy, tłoczki, prowadniczki), wymienione przewody elastyczne, stare były jeszcze oryginalne, więc nadawały się tylko do wymiany. wymienione tarcze hamulcowe, czujnik abs, wraz z koronką (obie strony), płyn hamulcowy.
Ucieszony złożyłem całość - pora na jazdę testową, a tu ZONK... nie można ruszyć, tylne hamulce (bębnowe) zapiekły się.
Podniosłem tył, zacząłem od oględzin - jedno stwierdzenie tragedia.
Przyszedł czas na reanimację tylnych hamulców (bębny) - kupiłem zestaw szczęk na tył, oryginalne rozpieraki, samoregulator, zestaw sprężyn, tłoczki, linki hamulca ręcznego, nowe przewody sztywne (miedziane), bębny.
Złożyłem wszystko w całość, pora na odpowietrzanie układu, (czynność powtórzona 6-7 razy, dla pewności) cały układ przepłukany, świeży płyn - wszystko założone nowe, świeże i oryginalne, to zaczęły pojawiać się problemy, mimo całej pracy jaką włożyłem, pedał hamulca po odpaleniu miękki, lekki opór czuć było przy końcu.
Ok, to wymieniam pompę - nowa założona - czynność odpowietrzania pompy wykonana i dalej to samo, pedał miękki, brak skuteczności hamowania.
Serwo trzyma pięknie, hamulec twardy na postoju, wystarczy przejechać 100 m i znowu podłoga.
Ale ok, wymieniłem serwo - odpowietrzanie i nic, kompletnie nic się nie zmieniło.
Pompa ABS odpowietrzana wielokrotnie, pompa hamulcowa również, każde koło tak samo. Pedał nadal miękki, wymieniłem nawet przewody do serwa i nic, sprawdziłem i wymieniłem węże od podciśnienia- nic to nie dało.
Rozebrałem jeszcze raz wszystko, sprawdziłem, złożyłem a pedał jak był miękki tak jest do tej pory. Nie mam już siły do tego samochodu.
Może ktoś z Was, będzie w stanie mi doradzić, co może być przyczyną?
Komentarz