[O2] BSE LPG problem?

[maxianpl]

Pewnie nie wszyscy wiedzą, że 1.2.2011 zniknęły z pakietu familijnego programy BBC. Co za tym idzie Polsat nie dotrzymał umowy, więc można ją wypowiedzieć ale tylko w lutym, liczy się data otrzymania wypowiedzenia przez Polsat. Więc jeżeli ktoś ma ochotę zmienić telewizję i rozwiązać umowę bez konsekwencji to ma okazję.

[baca10]

[O2] BSE LPG problem?

Wczoraj auto bylo w ASO, z powodu LPG, usterke usunieto :?:
Dzisiaj jak zwykle autkiem pojezdzilam i wieczorem jak chcialam auto wprowadzic do garazu ono nie chcialo odpalic po cztero krotnej probie odpalenia sie udalo, ale niestety zapalily sie kontrolki od ESP i Wspomagania kierownicy i nie chca gasnac. Co moze byc przyczyna :?: czy w ASO cos spieprzyli :?:
Czy moge spokojnie dojechac do ASO czy wzywac lawete :?:
I czy po takich cyrkach moge sprawdzic VCDs-em co za bledy wyskoczyly :?:

[szkoda]

Wczoraj auto bylo w ASO, z powodu LPG, usterke usunieto :?:

znowu :?: :!:
szlag by ich trafił z tym "fabrycznym" gazem :?

[baca10]

szkoda, kabel zasilajacy wypadl z gniazda ( te polskie drogi i bezdroza) Lpg chodzi tylko dlaczego mi sie te kontrolki wywalily :?:

[-shadow-]

Może kolega ma słaby akumulator. Oczywiście że można VCDS sprawdzić błędy

[baca10]

Może kolega ma słaby akumulator

Po pierwsze kolezanka, po drugie aku ma 11 miesiecy i nie sprawial zadnych problemow

[rkb]

Baca, cos za duzo z tym autem masz problemow, najpierw LPG, potem heble, teraz znowu LPG.... o ile nie bede musial do gazu nigdy sie nie przekonam

[maba8]

szkoda, kabel zasilajacy wypadl z gniazda ( te polskie drogi i bezdroza) Lpg chodzi tylko dlaczego mi sie te kontrolki wywalily :?:

może jak długo kręciłaś rozrusznikiem to napięcie w aku przez chwile było
bardzo niskie i to spowodowało błąd w komp.

[Enriquez]

Ale po odpięciu akumulatora i ponownym przypięciu faktycznie kontrolki wywala. Ale wystarczy się przejechać 100 metrów i gasną. A jak nie gasną no to mamy problem. Nastąpiło rozłączenie między G85 i resztą.

[Agamek12]

Kkkurdę, a ja myślę o BSE z "fabrycznym" gazem...

[hemig]

Kkkurdę, a ja myślę o BSE z "fabrycznym" gazem...

Zazwyczaj jest tak jak ktoś ma problemy to pisze o tym, natomiast osób nie mających problemów z gazem jest raczej więcej Np. Moja osoba Kupiłem BSE w grudniu 2009 r. po 1000 km założyłem w ASO lpg. Od założenia zrobiłem 20 tys km i żadnych problemów, żadnej regulacji dodatkowych. Wszystko działa jak należy i chyba jako nieliczny, nawiązując do "przygód" Kolegi Szkody z ASO, ja jestem z ASO bardzo zadowolony.

[KolinWawa]

Kkkurdę, a ja myślę o BSE z "fabrycznym" gazem...

Lepiej zrobisz jak kupisz bez gazu i założysz instalację "nie fabryczną". "Fabryczna" jest dedykowana do Octavii jak Jola Rutowicz do "mam talent", zaś "fachowcy" z aso nie potrafią jej serwisować a czasem nawet poprawnie zdiagnozować problemu.

[szkoda]

Zazwyczaj jest tak jak ktoś ma problemy to pisze o tym, natomiast osób nie mających problemów z gazem jest raczej więcej

dokładnie

[Pawel11]

Lepiej zrobisz jak kupisz bez gazu i założysz instalację "nie fabryczną".

Tak, tylko wtedy jeżeli kupi nowy to straci gwarancję i jeżeli trafi na „gazownika-amatora” to nienależenie jaką instalację włoży może mieć problemy.

zaś "fachowcy" z aso nie potrafią jej serwisować a czasem nawet poprawnie zdiagnozować problemu.

Zgadzam się lepiej jeździć do zakładów specjalizujących się w LPG, oczywiście sprawdzonych, a najlepiej do konkretnego polecanego gazownika.

[dudek_t]

Kkkurdę, a ja myślę o BSE z "fabrycznym" gazem...

Lepiej zrobisz jak kupisz bez gazu i założysz instalację "nie fabryczną". "Fabryczna" jest dedykowana do Octavii jak Jola Rutowicz do "mam talent", zaś "fachowcy" z aso nie potrafią jej serwisować a czasem nawet poprawnie zdiagnozować problemu.

100% racji. Szkoda kasy i nerwów na "fabryczną".

[Agamek12]

Ja się interesuję używką z instalacją zamontowaną w salonie... jakąś taką mam słabość do Octavii 1.6i... :szeroki_usmiech

[rezon]

Wczoraj auto bylo w ASO, z powodu LPG, usterke usunieto
Dzisiaj jak zwykle autkiem pojezdzilam i wieczorem jak chcialam auto wprowadzic do garazu ono nie chcialo odpalic po cztero krotnej probie odpalenia sie udalo, ale niestety zapalily sie kontrolki od ESP i Wspomagania kierownicy i nie chca gasnac. Co moze byc przyczyna czy w ASO cos spieprzyli
Czy moge spokojnie dojechac do ASO czy wzywac lawete
I czy po takich cyrkach moge sprawdzic VCDs-em co za bledy wyskoczyly

Kotrolka wspomagania na pewno zaświeca się po zaniku napięcia, więc jeśli kręciłaś silnik kilka razy to mogło dojść do spadku i wywaliło błąd. Odłącz akumulator, naładuj go dobrze i spróbuj wtedy.

ja myślę o BSE z "fabrycznym" gazem...

drobna poprawka - nie jest "fabryczny" Landi Renzo, tylko ASO'wy BRC. Skoda dopiero od 2006 zaczęła promować Landi Renzo jako dedykowane, a i tak częściej można chyba spotkać montowaną BRC - przynajmniej w moich okolicach.

[papikus]

Po pierwsze nie kręcił (tak jakby nie dostawał prądu), za czwartym razem zaskoczył i odpalił, więc to nie akumulator, przecież cudownie się nie naładował. Akurat przy tym byłem.

[Agamek12]

ja myślę o BSE z "fabrycznym" gazem...

drobna poprawka - nie jest "fabryczny" Landi Renzo, tylko ASO'wy BRC. Skoda dopiero od 2006 zaczęła promować Landi Renzo jako dedykowane, a i tak częściej można chyba spotkać montowaną BRC - przynajmniej w moich okolicach.

a to zmienia postać rzeczy
Do zobaczenia - mam nadzieję

[baca10]

A wiec panowie, maz rano poszedl sprawdfzic autko, pierwsze od czego zaczol to aku, klema plusowa byla luzna, po dokreceniu autko odpalilo bez problemu, kontrolki zgasly, ale autko i tak zawitalo w ASO i tam po ogledzinach nic nie znalezli, nawet nie wywalilo bledow diagnoza jak sie jeszcze ten problem powturzy auto zostaje wyslane do poznania w celu weryfikacji inst. elektrycznej i bog wie co tam jezcze, poki co przedemna trasa 1800km, zobaczymy czy z autem wszystko w porzadku czy czekaja mnie atrakcje :roll:

[schmidtke]

poki co przedemna trasa 1800km, zobaczymy czy z autem wszystko w porzadku czy czekaja mnie atrakcje :roll:

no to szerokiej drogi życzę i napisz, jak wrócisz, czy wszystko ok, bo akurat teścia namawiam na 1,6 z gazem, a tu takie kwiatki z tym lpg - żeby się nie okazało, że mu niedźwiedzią przysługę wyświadczę, jak emeryturę w ASO będzie musiał spędzać

[baca10]

schmidtke, ja pomimo problemow z LPG zawsze bede dobrze mowic o autach zasilanych LPG, ja po prostu mam pecha do fachowcow w ASO, ja uwazam ze ci fachowcy to po najmniejszej lini oporu naprawiaja awarie, tak jak teraz zeby nie dokrecic klemy w aku, a potem czlowiek sie denerwuje ze auto mu sie psuje, ale teraz pojezdze troche autem wiec sie wszystko okaze co i jak