Witam!
Objaw... przyśpieszam ładnie i tu nagle turbina wchodzi w tryb awaryjny. Podłączyłem komputer i wg logów odczyt ciśnienia doładowania jest duuużo za niski, tj. wymaga 1800 a ma (wg odczytu) 1300. Ale przyśpiesza cały czas ładnie, czyli nie ma fizycznego objawu niskiego doładowania. Dopiero jak różnica przekracza jakąś granicę - włącza tryb awaryjny i wtedy moc spada.
Czy dobrze zgaduję że mógł się zasyfić czujnik ciśnienia doładowania i przez to zaniża odczyt?
Objaw... przyśpieszam ładnie i tu nagle turbina wchodzi w tryb awaryjny. Podłączyłem komputer i wg logów odczyt ciśnienia doładowania jest duuużo za niski, tj. wymaga 1800 a ma (wg odczytu) 1300. Ale przyśpiesza cały czas ładnie, czyli nie ma fizycznego objawu niskiego doładowania. Dopiero jak różnica przekracza jakąś granicę - włącza tryb awaryjny i wtedy moc spada.
Czy dobrze zgaduję że mógł się zasyfić czujnik ciśnienia doładowania i przez to zaniża odczyt?
Komentarz