A w ogole co to za firma ALUTEC? Fela droga a jakos nie slyszalem nic o nich.... czy to nie aby chinszczyzna za 600 zl sztuka?
Wskaźnik poziomu paliwa
Zwiń
X
-
Wskaźnik poziomu paliwa
Od pewnego czasu zwróciłem uwagę na dziwne zachowanie wskaźnika poziomu paliwa.
Stoję na światłach a wskaźnik opada o jedną kreskę co zapewne w mojej OKTAVI to około 7-8 litrów paliwa. Po przejechaniu kilku metrów czasami kilometrów wraca na swoje miejsce.
Czy któryś z kolegów spotkał się z podobną sytuacją?Zagan
-
-
ja mam podobny problem tylko ze mi opada na 0 niemam czasu bo muszę rozebrać pływak prawdopodobnie to o się wiesza i robi w bambukoStary SzkodniczeK
Nowy SzkodniK
Komentarz
-
-
100% uszkodzony czujnik w zbiorniku :roll:ILE WYJAZDÓW TYLE POWROTÓW
http://www.bunkry.pl/pl/index.html
a gdy pomogłem, to nie bądź wiśnia i naciśnij POMÓGŁ.
http://www.motostat.pl/user_images/16862/icon3.png
Była SKODA 1 jest PEUGEOT 207
Komentarz
-
-
Nieraz wpływ może mieć, chyba że sam jeździsz i kontrolujesz przejechane kilometry. Mój znajomy fakt że w Volvo nigdy nie patrzył na przebieg czy stan kilometrów. Tankował tylko wtedy jak zapalała sie rezerwa. Pewnego razu wracał do domu i auto zgasło ze 100km przed celem. Miał jakiś tam pakiecik z serwisu więc laweta i do ASO. Głowili się chłopaki ponad tydzień, wymieniali na próbę elektronikę i róźne inne cuda a autko nie odpalało. Dopiero jakiś stary majster wrócił z urlopu i zapytał czy ktoś sprawdził poziom paliwa. Podobno podszedł do auta kopnął w bak pływak się odwiesił, zalał 1L oleju odpalił powiedział "naprawione" i poszedł na papierosaTomek
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez zaganPanowie a czy jest sens to naprawiać?
Czy jeździć bo w końcu to nie ma wpływu na jakość jazdy
Zamieszczone przez Tomek_dxNieraz wpływ może mieć, chyba że sam jeździsz i kontrolujesz przejechane kilometry. Mój znajomy fakt że w Volvo nigdy nie patrzył na przebieg czy stan kilometrów. Tankował tylko wtedy jak zapalała sie rezerwa. Pewnego razu wracał do domu i auto zgasło ze 100km przed celem. Miał jakiś tam pakiecik z serwisu więc laweta i do ASO. Głowili się chłopaki ponad tydzień, wymieniali na próbę elektronikę i róźne inne cuda a autko nie odpalało. Dopiero jakiś stary majster wrócił z urlopu i zapytał czy ktoś sprawdził poziom paliwa. Podobno podszedł do auta kopnął w bak pływak się odwiesił, zalał 1L oleju odpalił powiedział "naprawione" i poszedł na papierosa
do skody znalazłem coś takiego
ILE WYJAZDÓW TYLE POWROTÓW
http://www.bunkry.pl/pl/index.html
a gdy pomogłem, to nie bądź wiśnia i naciśnij POMÓGŁ.
http://www.motostat.pl/user_images/16862/icon3.png
Była SKODA 1 jest PEUGEOT 207
Komentarz
-
Komentarz