Rozumiem, że silnik 1.8 AGN nie należy do najbardziej ekonomicznych, ale spalanie na poziomie 16 litrów w mieście to chyba przesada. Pojawiły się też problemy z obrotami więc została wyczyszczona przepustnica i pokasowane błędy, ale problem spalania pozostał. Wydaje mi się, że to daje wina przepustnicy i obawiam się, że będzie trzeba ją wymienić. Ma ktoś może jeszcze jakieś inne pomysły?
sprawda sąde lamda bo najprawdo podobniej stoi .sprawdz to vagiem w 31 bloku pomiarowym ta wartosc powina sie zmieniac w zakresie od 0-0.9v jesli to na piecie sie nie zmienia to sonda do wymiany
Na papierze, to palą tyle samo.
Tylko że na jednym baku można pokonać różne dystanse.
Pomijając fakt, jak ciężką mamy nogę, dużo zależy od kondycji silnika i przeróżnych warunków.
To ja do tych warunków dodam jeszcze jakość paliwa, ostatnio na orlenie mnie położyło dokumentnie, miałem spalanie ok 1 - 1,5l litra większe niż normalnie.... zatankowałem golda ispalanie wróciło do normy...
Dzięki za podpowiedzi. Została wyczyszczona wtyczka sondy i zmieniony przepływomierz. Poprawa jest zauważalna, zobaczymy czy dalej będzie wszystko ok. Komputer pokazuje spalanie na poziomie 10-11 litrów przy krótkich dystansach po mieście.
Komentarz