Ubywanie płynu chłodniczego w 1,4 TSI

[dagmarastremel]

Budowac bede sam z ojcem i kolega :P Jedyne co, to kurwaz papierkologia bedzie potrzebna.

Pozniej wkroczy znajomy elektryk itd itp. Nie chce oszczedzac na cokolwiek, bo pozniej rachunki remonty i takie tam ... Raz a dobrze

[marcink_1]

Ubywanie płynu chłodniczego w 1,4 TSI

Witam.

Po zakupie w lutym tego roku zauważyłem, że mam płyn chłodniczy na minimum, więc trochę dolałem. Jakieś dwa miesiące temu znowusz zaobserwowałem ubytek, a wczoraj zauważyłem że stan jest znowusz nawet nieco poniżej minimum. Dolałem więc jakąś ćwiartkę i będę obserwował.
Mam pytanie czy ktoś spotkał się z takim problemem, a co więcej znalazł jego rozwiązanie?
Czy zmniejszenie poziomu płynu chłodniczego może być związane ze spadkiem temperatury?

Pozdrawiam
Maricin

[abstinent]

marcink_1, może być związane ze spadkiem, ale aż tyle dolewać :?:
Ja dolałem ok 100ml i mam spokój(miałem robiony rozrząd, dolewka była ale widocznie gdzieś tam jeszcze uciekło i po nocy pi piszczało rano że pić chce :diabelski_usmiech )

po za tym po co zakładać nowy temat jak jest dużo, i to świeżych bo zima nadeszła :?:

[marcink_1]

marcink_1, może być związane ze spadkiem, ale aż tyle dolewać :?:
Ja dolałem ok 100ml i mam spokój(miałem robiony rozrząd, dolewka była ale widocznie gdzieś tam jeszcze uciekło i po nocy pi piszczało rano że pić chce :diabelski_usmiech )

po za tym po co zakładać nowy temat jak jest dużo, i to świeżych bo zima nadeszła :?:

Kolego nie znalazłem niestety odpowiedzi na moje pytanie i dlatego piszę. Interesuje mnie konkretna informacja od użytkowników skody octavi 1,4 TSI czy też tak mają i czy znana jest przyczyna ubytku płynu chłodniczego.
Pozdrawiam
Marcin

[abstinent]

zgadza się, w większości dotyczy to diesla, ale przyczyny mogą być te same
zacznij od sprawdzenia szczelności

[Rekin Chlebojad]

zgadza się, w większości dotyczy to diesla

a czemu Diesla akurat?? możesz to jakos wytłumaczyc?? Pozostawiajac z boku to że diesel ma wyższa temperature itd (tzn cieczy taka sama ) to w żadnym aucie nie powinno uciekac, no może po 20 tyś z 100ml wydaje mi sie max ale nie wiecej.

marcink_1, miałem podobny problem byłem w tym w paru ASO i dzwoniłem do SAP , to co mnie pocieszyło to to że mówia iż zawsze przy 1 przegladzie dolewaja około 500ml płynu do zbiorniczka, bo wszytsko musi sie odpowietrzyc ułożyc,i nie tyczyło sie to tylko silnikow wysokopreznych, a temperatura może miec wpływ na poziom płynu (pod warunkiem że patrzysz zawsze na tej samej powierzchni i ZAWSZE na zimnym silniku) ale to może byc różnica rzedu 2 mm w zbiorniczku.
Jesli masz spore ubytki to poszukaj nieszczelnosci, zazwyczaj ciezka ja znalezsc, bo czesc z nich można nieokiełznac gołym okiem, sa elementy tak ukryte że nie zobaczysz , różne łaczenia itd.

[marcink_1]

Nalałem na zimnym silniku po nocy do połowy podziałki pomiędzy minimum, a maksimum. Jak dzisiaj przyjechałem i sprawdziłem na gorącym silniku, to mam prawie maksimum.
Zostaje poobserwować, mam jeszcze ponad rok gwarancji, więc i trochę czasu.
Jednak jeżeli ktoś miał jakąś nieszczelność proszę o podpowiedź gdzie sprawdzać, bo ASO samo nie znajdzie.

Pozdrawiam
Marcin

[abstinent]

Rekin Chlebojad, wnioskuję to po postach na forum
Większość dotyczy TDI

[tomkr82]

Witam, mam 1.4TSI, ok miesiąc temu przy przebiegu nieco ponad 7 tys km zaświeciła mi sie kontrolka i jak się okazało płyn był na poziomie ok 0,5 cm poniżej minimum w zbiorniku. Byłem zaskczony, gdyż wcześniej posiadałem (wcześniej ojciec potem ja) Fiata Brava 1.6 i przez 12 lat nie było wymiany ani dolewki chłodziwa (każdorazowo przy badaniu płynu odpowiadał on normom). Także poobserwuję, chociaż robie małe przebiegi i szubko pewnie nie będę miał konkretnych spostrzeżeń.

[Artur73]

Myślę, że w tych silnikach już tak jest. Ja mam co prawda 1,6 i ja dolewam i serwis też dolewa, a nieszczelności nie mam. Mój kolega z pracy też robi dolewki płynu. Fakt w Fabii nie dolewałem, a w Octavii muszę. Poza ubytkami płynu chłodzącego nic się złego nie dzieje.

[Rekin Chlebojad]

Nalałem na zimnym silniku po nocy do połowy podziałki pomiędzy minimum, a maksimum

nalej najlepiej do zgrzewu (tj: z 1 cm ponad MAX) i bedziesz miał prawdopodobnie spokoj, jak sie nie pojawia jakies wycieki to nigdy tam nie zajrzysz, on sie ustabilizuje, i tak jak mi mowiono , nie odkrecaj korka, płyn potzrebuje sie pare razy nagrzac porzadnie potem ostygnac np: przez noc , żeby sie ustabilizował tak jak trzeba.

wnioskuję to po postach na forum

no to sorensjes bo myslałem że jakas nowa teza powastała o ktorej nic mi nie wiadomo, a tu poprostu z obserwacji usterek badz problemow uzytkownikow to rozumiem.

Myślę, że w tych silnikach już tak jest. Ja mam co prawda 1,6 i ja dolewam i serwis też dolewa, a nieszczelności nie mam.

skoro ktos dolewa to cos musi byc nieszczelne, ty możesz sobie zobaczyc cybanty na zewnatrz czy chłodnice, ale wew silnika nie sprawdzisz tego gołym okiem, tym bardziej np: nagrzewnicy bez rozborki, to albo masz nieszczelny korek albo jakies pocenie sie czy wyciek, chyba że dolewasz raz na 20-30 tys okolo np: 100ml to jestem wstanie zrozumiec, może ja zawsze trafiałem na takie auta gdzie zawsze płyn stał w miejscu poprostu, w rodzinie od kad pamietam przetoczyło sie z 10 aut, w tym 5 moich i w żadnym nie było ubytku nigdy, od zakupu do sprzedaży nie zauważylem uciekania, no chyba raz jak mi zle popmpe wody zamontowali to uciekało, i tez poza obudowe rozrzadu nic nie cieklo bo wszytsko leciało na pasek i sie "rozbryzgiwało" , oczywiscie były to nieznaczne ilosci i ciezko było znalezsc powod wycieku , jednak skojażyłem to z wczesniejsza wymiana pompy i miałem racje w "ciemno"

[Marcinooo]

Ja również po przejechaniu ok. 10 tys km musiałem zrobić dolewkę płynu. Narazie od dolewki przejechałem 3 tys km i poziom płynu nie spada, ale bedę ciągle to obserwował

[piramida]

płynu nie powinno ubywać :!: chyba ze minimalnie ale nie z miesiąca na miesiąc tylko tak z raz do roku :szeroki_usmiech

[_tm_]

Było już kilka tematów na ten temat i całkiem sporo osób z TSI ma ten "problem". Ja w 1.8TSI musiałem już dolać, a w 1.2TSI zauważyłem ostatnio, ze też jest mniej niż było, ale jeszcze nie dolewałem.

[Jac_ek]

Ja zauważyłem ostatnio że mam ciut poniżej minimum, kupiłem butle 1L odkręciłem korek, i nagle nastąpiło wyrównanie ciśnienia i przybyło płynu, dolałem może z 50 ml max i już mam full tak więc mam w rezerwie jeszcze ~950ml :lol: na ~19 takich dolewek.

Pytanie teraz czy płyn się powinno uzupełniać na rozgrzanym silniku czy jak przestygnie trochę, czy też może na zimnym - moja logika podpowiadała by rozgrzany, tylko trzeba by uważać żeby się nie poparzyć przy otwieraniu wlewu.

[piramida]

Ja zauważyłem ostatnio że mam ciut poniżej minimum, kupiłem butle 1L odkręciłem korek, i nagle nastąpiło wyrównanie ciśnienia i przybyło płynu, dolałem może z 50 ml max i już mam full tak więc mam w rezerwie jeszcze ~950ml :lol: na ~19 takich dolewek.

Pytanie teraz czy płyn się powinno uzupełniać na rozgrzanym silniku czy jak przestygnie trochę, czy też może na zimnym - moja logika podpowiadała by rozgrzany, tylko trzeba by uważać żeby się nie poparzyć przy otwieraniu wlewu.

a co za róznica na jakim silniku? chyba nie ma znaczenia kiedy płyn zostanie uzupelniony. :roll:

[Jac_ek]

a co za róznica na jakim silniku? chyba nie ma znaczenia kiedy płyn zostanie uzupelniony

no wiesz inną ma objętość ciecz w temp -10 a inną w 90, jeśli w -10 dolejesz to po rozgrzaniu o 100 stopni czyli do docelowych 90 może się okazać że jest jej za dużo?

[radaralpin]

ja w moim [też tdi] miałem 1razowy ubytek po zmianie rozrzadu i też w zeszłe zimowe mrozy
mogło zostać gdzieś powietrze
ale polecam bardziej sprawdzić uszczelki na głowicy
sprawdź czy na/w zbiorniczku od płnu są slady spalin [kumplowi nawet obkopciło dekielek]

3msie
pzdr

r.

[Maicroft]

Kazde TSI ma wymuszony obieg wody do chlodzenia turbiny ??

Jesli tak, to pewnie juz wiadomo czemu plyn ucieka. W koncu on tam pracuje w duzo wyzszej temperaturze.

[Mihau]

Ja u siebie w 1.8 TSI przy przebiegu ok. 4000 dolałem, bo już miałem 2mm nad minimum i dolałem do połowy (czyt. do wysokości tego zgrzewu) i teraz patrzyłem i znowu jakieś 0,5 cm spadło ale jeszcze do min troszke brakuje także monitoruje na bieżąco ale w razie czego w bagażniku 1,5L butelka G12++ jeździ, bo taką mieli najmniejszą

[loyd]

Ja odebrałem auto i troszkę mi ubyło.

Dolałem do maxa i teraz obserwuję - narazie nie mam żadnych ubytków

[tomekjmopl]

Ja u siebie w 1.8 TSI przy przebiegu ok. 4000 dolałem, bo już miałem 2mm nad minimum i dolałem do połowy (czyt. do wysokości tego zgrzewu) i teraz patrzyłem i znowu jakieś 0,5 cm spadło ale jeszcze do min troszke brakuje także monitoruje na bieżąco ale w razie czego w bagażniku 1,5L butelka G12++ jeździ, bo taką mieli najmniejszą

To samo mam w 1.6 mpi :wink: - tylko, że u mnie zaczęło ubywać gdzieś po przebiegu 30000 - 40000 km ...

[radaralpin]

więc nie bój sie wciskać takich 2 pedałów pod kierownicą naprzemiennie do samego końca przy podłodze
;-)))
pozdrowy

r.

[zbigniew147]

Ja mam zrobione niecałe 14kkm w 9 miesięcznym aucie i płynu mam trochę poniżej minimum. Podczas rozmowy telefonicznej z ASO pan mnie uspokajał że to takie zwykłe parowanie i nie powinienem się niczym martwić.
Mam zamiar dolać i zobaczyć co będzie dalej.
Ujeżdżałem już przeróżne auta i nigdy nie dolewałem.
Przemiły pan z ASO poinformował mnie, że powinienem się martwić gdyby taki ubytek nastąpił np. w okresie 1 miesiąca ale jakoś mnie nie uspokoił.
Mam nadzieje, że ten ubytek to kwestia dotarcia i ułożenia się silnika wraz z osprzętem.

[keraj998]

Ja mam zrobione niecałe 14kkm w 9 miesięcznym aucie i płynu mam trochę poniżej minimum. Podczas rozmowy telefonicznej z ASO pan mnie uspokajał że to takie zwykłe parowanie i nie powinienem się niczym martwić.

co prawda mam diesla od 24 miesięcy ubyło mi może ok 2 mm w zbiorniczku, także tłumaczenie o wyparowaniu w tak krótkim czasie jest conajmniej dziwne, tak jak wpływ wybuchu wulkanu na Islandii na perforacje nadwozia :shock: